Mourner's Corner

Mourner's Corner => Chat => Topic started by: metjar on 2008-05-21, 15:37:19

Title: Prawo jazdy
Post by: metjar on 2008-05-21, 15:37:19
Nie no muszê siê pochwaliæ. Zda³em egzamin na prawko za pierwszym podej¶ciem. Teraz wieczorkiem bêdzie czas na opicie tego. :lol: :lol:
Title: Prawo jazdy
Post by: Snufkin_ on 2008-05-21, 16:10:27
Nie no muszê siê pochwaliæ. Zda³em egzamin na prawko za pierwszym podej¶ciem. Teraz wieczorkiem bêdzie czas na opicie tego. :lol: :lol:
gratulacje ;p zdanie za pierwszym nic trudnego ;p
Title: Prawo jazdy
Post by: deluminathor on 2008-05-21, 17:03:27
Nie no muszê siê pochwaliæ. Zda³em egzamin na prawko za pierwszym podej¶ciem. Teraz wieczorkiem bêdzie czas na opicie tego. :lol: :lol:
Gratulacje!  =D>

gratulacje ;p zdanie za pierwszym nic trudnego ;p
Wszystko zale¿y od egzaminatora :P
Title: Prawo jazdy
Post by: Snufkin_ on 2008-05-21, 17:27:31
Wszystko zale¿y od egzaminatora :P
amen :P co racja to racja :P ja z innym bym jeszcze z 5 razy próbowa³ hehehe
Title: Prawo jazdy
Post by: Lizard on 2008-05-21, 17:32:28
ja tez zdalem za pierwszym, ale dlatego, ze...
(historie te opowiadalem tyle razy ze skroce do minimum)
no wiec egzaminator przypieprzal sie do roznych rzeczy, slusznie zreszta, no i kiedy juz wracalismy na parking to jeden gosc wymusil przede mna pierwszenstwo wyjezdzajac z parkingu, to ja na "trzeciego" miedzy nim i autem z naprzeciwka
serce mialem w gardle, egzaminator tez, ale jak sie otrzasl, to od razu powiedzial ze nie ma mowy, ze tamto mogl wybaczyc a tego nie,

no i pisze juz te kartke i sie spierdzial takim growlowym pierdem, i tak sromotnie jebiacym (lato bylo), ze po strzeleniu buraka tylko cos wyburknal pod nosem i powiedzial, ze jak sie zabije to bedzie jednego pirata mniej, ale prawko zdalem :D
Title: Prawo jazdy
Post by: Snufkin_ on 2008-05-21, 18:49:22
ja tez zdalem za pierwszym, ale dlatego, ze...
(historie te opowiadalem tyle razy ze skroce do minimum)
no wiec egzaminator przypieprzal sie do roznych rzeczy, slusznie zreszta, no i kiedy juz wracalismy na parking to jeden gosc wymusil przede mna pierwszenstwo wyjezdzajac z parkingu, to ja na "trzeciego" miedzy nim i autem z naprzeciwka
serce mialem w gardle, egzaminator tez, ale jak sie otrzasl, to od razu powiedzial ze nie ma mowy, ze tamto mogl wybaczyc a tego nie,

no i pisze juz te kartke i sie spierdzial takim growlowym pierdem, i tak sromotnie jebiacym (lato bylo), ze po strzeleniu buraka tylko cos wyburknal pod nosem i powiedzial, ze jak sie zabije to bedzie jednego pirata mniej, ale prawko zdalem :D

ja te¿ mam swoja historie jak mi z 10 razy samochód gas³ :P jak spieprzy³em najprostsze parkowanie i jak jecha³em przez miasto na postojowych :P mo¿e jakis temat osobny na to?:P
Title: Prawo jazdy
Post by: Blek on 2008-05-21, 19:57:59
A mój kumpel ma historiê, ¿e na pierwszym egzaminie nawet nie wsiad³ do samochodu. (obla³ go na sprawdzaniu ¶wiate³), wiêc

gratulacje ;p zdanie za pierwszym nic trudnego ;p

nieba³dzo. Zale¿y od egzaminatora, jak powiedzia³ deluminathor.
Title: Prawo jazdy
Post by: ozeh on 2008-05-21, 20:04:19
A ja (chocia¿ jeszcze nie zdawa³em egzaminu) uwa¿am, ¿e najwiêcej zale¿y ode mnie. Jak idê na egzamin z nastawieniem, ¿e egzaminator ma najwiêkszy wp³yw na mój wynik to, sorry, ale równie dobrze móg³bym za³o¿yæ, ¿e nie zdam od razu. Brak umiejêtno¶ci sprawdzenia ¶wiate³ nie zale¿y raczej od egzaminatora. :roll:

Chocia¿ fakt, zdarzaj± siê sytuacje sporne, w których egzaminator ma pewne pole manewru. Trzeba pojechaæ tak, ¿eby nie mia³ siê do czego przyczepiæ i ju¿. :mrgreen:
Title: Prawo jazdy
Post by: Lizard on 2008-05-21, 20:14:55
A mój kumpel ma historiê, ¿e na pierwszym egzaminie nawet nie wsiad³ do samochodu. (obla³ go na sprawdzaniu ¶wiate³), wiêc

gratulacje ;p zdanie za pierwszym nic trudnego ;p

nieba³dzo. Zale¿y od egzaminatora, jak powiedzia³ deluminathor.

na jakim sprawdzaniu swiatel ? w sensie, ze co, mial wlaczyc i wyjsc z samochodu sprawdzic czy dzialaja ? (mam prawko od 5 lat)
Title: Prawo jazdy
Post by: metjar on 2008-05-21, 20:23:08
Teraz jest ca³a prezentacja. Po kolei w³±czasz ¶wiat³a, pokazujesz jakie ¶wiat³e to jakie, które ¿arówki itp. Jak zaczniesz siê stresowaæ i zaczniesz mieszaæ to egzaminator ma prawo upierdzieliæ. Dzi¶ jak ja zdawa³em 2 albo 3 osoby na tym obla³y.
A egzaminator nie mia³ sie do czego u mnie przyczepiæ. Pochwali³, ¿e je¼dzi³em bardzo dobrze i pogratulowa³ zdanego egzaminu.
Title: Prawo jazdy
Post by: Lizard on 2008-05-21, 20:31:23
Teraz jest ca³a prezentacja. Po kolei w³±czasz ¶wiat³a, pokazujesz jakie ¶wiat³e to jakie, które ¿arówki itp. Jak zaczniesz siê

 :buhaha: :buhaha: :buhaha:
o LOOOOOL
"to sa postojowe, to sa krotkie... to sa dlugie... to jest lewy kierunkowskaz,... to jest prawy.... to sa awaryjne... tak mrugamy dlugimi kiedy ostrzegamy przed policja.... to sa przeciwmgielne, .... to sa disco halogeny... " :)

osobny topic, osobny topic :D
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: Snufkin_ on 2008-05-21, 20:57:49
;p pamiêtam jak sta³em na ¶wiat³ach przed rondem.... zapala siê zielone ja wciskam gaz... ga¶nie :P czerwone... czekam czekam... znów zielone znów cisnê gaz... znów ga¶nie.... czekam czekam ;p za trzecim razem siê uda³o :) albo ka¿e mi egzaminator skrêciæ na skrzy¿owaniu w lewo patrze na znaki daleko widzê ze nied³ugo zacznie siê zjazd w lewo, kierunkowskaz ... jakie¶ samochody stoj±.... hmmm pewnie jaki¶ mini korek pomy¶la³em... staje za nimi a kole¶ takie wzdechniêcie :P zaczyna siê pytaæ czy dobrze spojrza³em i ¿e zaraz wypadn± panowie taksówkarze i mi nawal± za to ¿e im na postoju stojê :P ale przesz³o :) na moje usprawiedliwienie - strasznie pada³o ;/ ulewa dos³ownie wszystko siê odbija³o od jezdni a podeszwy od buta ¶lizga³y mi siê po peda³ach :)
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: Nekusna on 2008-05-21, 23:10:20
:buhaha: :buhaha: :buhaha:
o LOOOOOL
"to sa postojowe, to sa krotkie... to sa dlugie... to jest lewy kierunkowskaz,... to jest prawy.... to sa awaryjne... tak mrugamy dlugimi kiedy ostrzegamy przed policja.... to sa przeciwmgielne, .... to sa disco halogeny... " :)
Gdyby¶ tak mówi³ oblali by ciê przecie¿ ("krótkie" -¶wiat³a mijania, "d³ugie" -¶wiat³a drogowe przecie¿), a z tego co mówisz to nie wiem gdzie taki fajny lub g³upi egzaminator jest.Jak na mnie wymusi³ kole¶ pierwszeñstwo egzaminator mia³ nogê na hamulcu szybciej ode mnie i egzamin przerwany, przecie¿ on nie mo¿e dopu¶ciæ do takiej sytuacji.
Co do ¶wiate³, sprawdza siê je ró¿nie, czasem ka¿± przy niezapalonych pokazaæ gdzie która ¿arówka, zapomnisz o pod¶wietleniu rejestracji -oblane, o sprawdzeniu klaksonu -oblane.
Los pozwoli³ mi zdaæ prawko dopiero po tym jak 2tyg przed egzaminem rozpoczê³am kuracjê z zió³ek uspakajaj±cych, przynajmniej nie widaæ po mnie by³o tak tego stresu, rêce siê ju¿ nie trzês³y.
Nie jest tak ³atwo zdaæ chyba ¿e kto¶ siê naprawdê nie stresuje, ale jest paru u nas egzaminatorów, którzy skutecznie siê staraj± ka¿dego z równowagi wyprowadziæ.
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: Lizard on 2008-05-21, 23:46:51
bo ja prawko robilem 5 lat temu :P
zobaczymy jak Ty za 5 lat bedziesz pamietac przepisy ruchu drogowego :P tzn. nie mowie o waznych zasadach, tylko o takich pierdolach jak nazwy swiatel, albo sprawdzenie czy lamka od podswietlenia rejestracji swieci; pierwsza rzecza (moge sie zalozyc o dowlona plyte Opetha :P) bedzie zmiana sposobu trzymania kierownicy

a zdawalem w Kro¶nie (woj. podkarpackie).

a skoro juz jestesmy przy tym temacie to nurtuje mnie jedno :P
kiedys to dobrze wiedzialem, az sie dziwilem, ze moznaby inaczej, a jednak...

czy jadac pasem drogi, ktory ma nakaz skretu w lewo (np. niebieska strzalka), trzeba wlaczac kierunkowskaz wykonujac ten skret :) ?

i drugie pytanko: na terenie zabudowanym ograniczenie predkosci od 6h00 do 22h00 - 50km/h, a od 22h00-6h00 60km/h, tak ?
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: metjar on 2008-05-22, 00:12:19
a skoro juz jestesmy przy tym temacie to nurtuje mnie jedno :P
kiedys to dobrze wiedzialem, az sie dziwilem, ze moznaby inaczej, a jednak...

czy jadac pasem drogi, ktory ma nakaz skretu w lewo (np. niebieska strzalka), trzeba wlaczac kierunkowskaz wykonujac ten skret :) ?

i drugie pytanko: na terenie zabudowanym ograniczenie predkosci od 6h00 do 22h00 - 50km/h, a od 22h00-6h00 60km/h, tak ?

A wiêc.
Pytanie pierwsze: Trzeba daæ kierunkowskaz przy ka¿dej zmianie pasów, przy ka¿dym skrêcie na skrzy¿owaniu.

Pytanie drugie: Na terenie zabudowanym od godziny 5 do 23 mo¿esz jechaæ 50km/h a od 23 do 5 mo¿esz jechaæ 60 km/h

A co do prezentacji to jest tak, ¿e jak czego¶ zapomnisz nawet o sprawdzeniu g³upiej lampki pod¶wietlenia tablicy to mo¿esz oblaæ ju¿ przed manewrami na placyku. Mo¿e to jest b³ahostka ale ludzie potrafi± siê zestresowaæ i pomyliæ.
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: Lizard on 2008-05-22, 00:29:55
Zdaje sobie sprawe z nerwow na egzaminie, sam zdawalem i moje bledy tez wynikaly bardziej ze stresu niz z braku umiejetnosci, przyklady:
- zapomnialem wylaczyc wspomaganie kierownicy co skutkowalo brakiem wyczucia samochodu (o jakiej wprawie mozna mowic po 20h jazdy?),
- uczylem sie na Puncie, a zdawalem na Corsie (takie byly czasy),

ale chodzi mi o waznosc rzeczy, bo chyba zgodzisz sie ze mna, ze za mowienie na swiatla mijania - krotkie, nikt prawa jazdy mi nie zabierze ? to tak samo jak z nazwami "wyprzedzanie, wymijanie, mijanie, itd." roznica miedzy tymi wyrazami jest sztuczna, jak kazda w jezyku prawniczym

za moich czasow (z kategorii glupot) oblewano za nie poprawienie lusterek; chocby byly i wyregulowane idealnie pod Ciebie, musiales ruszyc nimi, zeby pokazac ze nie zapomniales o tym

i tak zeby nie bylo ze jakis niedzielny kierowca ze mnie, to powiem, ze jezdze tygodniowo i 200km, a przez dlugi czas jezdzilem po Krakowie, wiec zapewniam ze orientuje sie w organizacji ruchu :)

raz nawet zdarzylo mi sie ze po koncercie zespolu moje kumpla, jako ze wszyscy sie schlali tak, ze grac juz nie mogli, zostalem wybrany na kierowce. Wpakowali mnie w jakiegos 15 letniego forda transita chyba. Taka kobyla, skrzynia biegow jak w autobusie, zergo przyspieszenia, obejrzec sie do tylu nie mozna, wszystko na lusterka i spod rynku robilem tour de cracow, bo trzeba bylo odwiez sprzet do domu kultury na podgorzu, a potem odwozic znajomych. I dalem rade :P I to bylo w Krakowie :P :P I ja mialem prawo jazdy drugi rok dopiero :P :P :P
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: Nekusna on 2008-05-22, 00:33:29
Ha ca³y czas mówiê "d³ugie yyy znaczy drogowe", na egzaminie tak samo powiedzia³am ;)
Poza tym, je¿eli chodzi o zapominanie przepisów b³ahych, a¿ siê czasem bojê je¼dziæ, jadê wiedzê ¿e mam pierwszeñstwo, wiêc dalej jadê i kto¶ hamuje z piskiem i patrzy na mnie tr±bi i stuka siê po g³owie patrz±c na mnie, a przed nim taki piêkny czy¶ciutki STOP. Albo nie mam pierwszeñstwa i stojê i wszyscy stoj±. Kierunkowskaz? O tym chyba siê najszybciej po egzaminie zdanym zapomina z tego co na ulicy widzê. Móg³by jednak byæ obowi±zkowy egzamin z teorii np.(chocia¿) co 10 lat BEZP£ATNIE
tak 50km w dzieñ na terenie zabudowanym, czasami dla z³o¶liwo¶ci piratom jadê tyle lewym pasem. A jak siedz± tak na ogonie to tak korci depn±æ, depn±æ piratom jeb. za przeproszeniem. Czy zdarzaj± siê wypadki na miejskich drogach gdzie wszyscy zachowali ograniczon± prêdko¶æ. Szlag by piratów. Jechaæ 70 jeszcze zrozumiem ale tamtego w takim momencie na ogonie nie rozumiem. Bez wyobra¼ni to to?
Jeden egzamin przez takie jebaka w³a¶nie obla³am, bo mu siê ¶pieszy³o, ¿eby przed eLk± zd±¿yæ, bo za mn± by szybciej wtedy jak 48 km/h nie pojecha³... eh
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: metjar on 2008-05-22, 02:24:11
Ja ciebie Lizard rozumiem, ale za takie b³ahe rzeczy potrafi± oblaæ. Maj± takie przepisy i sie do nich stosuj±. (Instruktorzy wyczulali mnie ¿eby nazywaæ ¶wiat³a 'mijania' nie "krótkie", "drogowe" nie "d³ugie". Wtedy akurat nie jest wa¿ne jak w ¿yciu codziennym jest, a wa¿ne jak na egzaminie jest. W ¿yciu na skrzy¿owaniu gdzie masz jaki¶ nakaz nie dajesz kierunkowskazu, ale na egzaminie jak nie dasz to potrafi ciê oblaæ za to. Dlatego ja sam uwa¿am, ¿e pomimo ¿e na egzaminie jecha³em bezb³êdnie (¿aden egzaminator by sie nie móg³ do niczego przyczepiæ) to jednak w ¿yciu jest trochê inaczej. I teraz mnie czeka trudniejszy egzamin - jazdy samemu.
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: djdioda on 2008-05-22, 09:49:33
Lizard mo¿e za z³e nazywanie ¶wiate³ Ci nie powinni zabieraæ prawa jazdy, ale za jazdê po spo¿yciu ju¿ tak :P
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: minder on 2008-05-22, 10:08:33
Pytanie pierwsze: Trzeba daæ kierunkowskaz przy ka¿dej zmianie pasów, przy ka¿dym skrêcie na skrzy¿owaniu.
Mnie uczono, ¿e jak siê jest na g³ównej drodze, to nie trzeba dawaæ kierunkowskazu przy skrêcaniu (tzn. je¶li zakrêcaj±c nadal jest siê na g³ównej) - oczywi¶cie lepszym nawykiem jest dawanie kierunkowskazu. Z drugiej strony wiele zale¿y od typu skrzy¿owania. Nie wyobra¿am sobie dawaæ kierunkowskazu je¶li g³ówna idzie lekki ³ukiem, a do niej wchodzi podporz±dkowana :P
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: Nekusna on 2008-05-22, 10:15:44
Ró¿nice jak jecha³am do egzaminu a teraz (prawko mam od lutego): Nie zatrzymuje siê przy tych zielonych strza³kach, bez tego zd±¿ê siê rozejrzeæ albo pieszego pu¶ciæ, po mie¶cie raczej jadê jak inni co by nie byæ zawalidup± czyli 60-70km/h, nie przy ka¿dym stopie siê zatrzymuje, czasami od razu widaæ czy mo¿na jechaæ -chyba tyle grzeszków.
A co do kierunkowskazu, czasami inni u¿ytkownicy ruchu nie widz±, ¿e masz nakaz skrêtu, lepiej z uwagi na innych go u¿ywaæ, te¿ dla tego, ¿e mimo nakazu to nie wszyscy siê stosuj±. Gdy ja wiem ¿e ten po lewej ma skrêcaæ w prawo wg przepisów, wcale nie jestem taka pewna, ¿e tak pojedzie -nawet zak³adam, ze ten drañ chce jechaæ prosto, pojedzie i bêdzie sta³ mi na drodze bo tam nie da siê przejechaæ bo kto¶ pieszych puszcza (ta mia³am tak szczêka mi opad³a jak widzia³am tego kretyna co najpierw przygazowa³ a potem hamowa³ z piskiem i sta³ przede mn±). A jak nic nie jedzie? Lepiej daæ ten kierunkowskaz -rêka nikomu od tego nie odpadnie, a dla pieszego czasem lepiej jak wie, ¿e ty skrêcaæ chcesz ;)
A z tego co minder mówisz, owszem nie trzeba, tak jak na rondzie -tam to ju¿ w ogóle nie trzeba -a ile lepiej siê je¼dzi jak wszyscy tam sygnalizuj±, ¿e zje¿d¿aj± z ronda, nie? :P
A jak g³ówna idzie lekkim ³ukiem i podporz±dkowana do niej wchodzi, to raczej bez sensu dawaæ kierunkowskaz, ale jaki¶ mam odruch zdrowy, ¿e wszêdzie w³±czam ;)
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: minder on 2008-05-22, 10:29:31
Moment moment. Zjazd z ronda należy obowiązkowo sygnalizować, natomiast nie sygnalizuje się wjazdu (można, jeśli się zjeżdża na najbliższym).

Co do używania kierunkowskazów przy zmianie pasów. Moja kochana kuzynka jeździ jak Hołowczyc - w sensie z rajdowym zacięciem, bardzo dynamicznie (ocierając się o brawurę), ale diablo bezpiecznie. Chciałbym umieć tak jeździć. W każdym razie nauczyła mnie zmieniać pasy w wielkich miastach. Otóż nie wolno sygnalizować skrętu, a już kategorycznie nie wolno zwalniać. Dodajesz lekko gaz i w momencie przekręcenia kierownicy dajesz kierunkowskaz - dosłownie wbijasz się przed tego, co jedzie drugim pasem. Gdybyś dała kierunkowskaz wcześniej, to ten z drugiego pasa by przyspieszył - tak się jeździ w Polsce :?
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: Snufkin_ on 2008-05-22, 10:43:39
jak jest wolne to siê jedzie i tyle :P jak sie zmie¶cisz to sie jedzie ;p tylko na rondach trzeba sie rozgladac tam to juz bymi pare razy w bok wjechali ;p
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: Nekusna on 2008-05-22, 11:01:11
Rondo? no we mnie instruktor wt³uk³: s± wiêc u¿ywaj... nie wa¿ne: U¿ywaj! No wiêc u¿ywam ;P

A co do wiêkszych miast, wspominam te cudne czasy gdy je¼dzi³am minimum na 5 konwentów w roku i by³am pilotem na pasa¿erskim. Nazywali¶my w³a¶nie takie specyficzne sposoby jazdy. Jazda gdañska, wroc³awska i ... o kurka zapomnia³am w jakim to jeszcze mie¶cie chyba warszawa, a mo¿e brzydgoszcz :P I czasem jad±c ju¿ po innym du¿ym mie¶cie by³o: "chyba musimy zastosowaæ manewr gdañski"
Tak zawsze lubi³am je¼dziæ, chocia¿ na przednim pasa¿erskim ;)
A w Bielsku cudnym (prawda? ;P) zaobserwowa³am, ¿e kiedy dajesz kierunkowskaz to ciê puszcz±, zwolni±. Nawet eLkê. Wtedy mia³am inne problemy ze zmian± pasów lub skrêt w lewo: Instruktor -no jed¼/skrêæ | Ja -nie [twardo] :P
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: paatos on 2008-05-22, 11:16:18
Najbardziej mnie ¶miesz± osoby, które u¿ywaj± lewego kierunkowskazu na rondach  :mrgreen:
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: Nekusna on 2008-05-22, 11:28:31
Nie spotka³am chyba, no nie kojarzê ;P
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: Lizard on 2008-05-22, 12:26:12
Tak jak mowi minder:
- wjazd na rondo bez kierunkowskazu, natomiast zjezdzajac obowiazkowo
- z tym skrzyzowaniem, ze sie jest na glownej, to rowniez bez kierunowskazu

a tak w ogole, to mialem budownictwo komunikacyjne i przy okazji nauki jak sie projektuje te drogi, klotoidy, skrzyzowania i inne, dowiedzialem sie kilku, moze nie tyle ciekawostek, co wnioskow wyciagnietych z ustawy. np. bedac na drodze krajowej (drogach kategorii G (g³ówne)), minimaln± prêdko¶ci± projektow± jest 60km/h. A na drogach klasy GP (G³ówna szybka) i S (ekspresowa) - 80 km/h. Co to dla nas oznacza? Np. to, ze na tych drogach wszelkie znaki ograniczajace predkosc, nie maja kompletnie uzasadnienia. W sensie nie maja uzasadnienia takiego, ze samochod wypadnie z drogi czy inne. No i tak sie sklada, ze przez moja miescine przebiega droga krajowa (bo mieszkam 5 km od granicy i do przejscia idzie fajna droga ;) ), a praktycznie nie da sie jechac wiecej niz 40-50km/h. A parametry drogi moglby ja zakwalifikowac nawet do GP (gdyby nie domy podlaczone co rusz do tej drogi).

A po spozyciu nigdy nie jezdzilem :P
Gralem prawie zawodowo w Starkrafta, i tam po piwie widzialem jak drastycznie spada mi refleks i szybkosc.
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: Blek on 2008-05-22, 14:10:14
Lizard - to fajnie, ¿e je¼dzisz 200 kmh i mo¿esz zak³adaæ siê o dowoln± p³ytê Opeth, ale an egzaminie jest tak ¿e jak nie powiesz mu "¶wiat³a mijania", "¶wiat³a drogowe", to czasem mo¿esz ju¿ zbieraæ kasê na nastêpny egzamin. Ja mia³em dwa, za ka¿dym razem trafi³ mi siê arcywredny go¶æ - za pierwszym razem czepia³ siê ju¿, jak otworzy³em maskê i mówi³em mu, jak sprawdziæ poziom oleju - bo powiedzia³em "bagnet" a nie "wska¼nik oleju" i ju¿ mnie niemal¿e zjecha³. Obla³em z w³asnej winy - na placu - po prostu mia³em zawsze problemy z ³ukiem ty³em. Na drugim mia³em go¶cia, który robi³ wszystko, ¿eby mnie wkurzyæ, ¿ebym siê zdenerwowa³ i pope³ni³ jaki¶ b³±d. A to stuka³ w deskê rozdzielcz±, a to drapa³ w swój notatnik, a to g³o¶no wzdycha³ i siê mnie czepia³ "prze¶pisz pan egzamin!", "co ty k... robisz?" (oczywi¶cie k... odpowiednio cicho, ¿eby kamera nie s³ysza³a) itd itd. Jak siê zorientowa³em, ¿e chodzi mu o to, ¿eby mnie wkurzyæ, to s³ysza³em tylko "prawo", "lewo", "prosto".

A kolega, jak wspomnia³em obla³ na ¶wiat³ach. Przez przypadek przy w³±czaniu mijania (nie wsiada³ do samochodu, tylko siê pochyli³ i w³±czy³) pstrykn±³ drogowe i mówi egzaminatorowi "mijania" a on "napewno?" , kumpel "tak", egzaminator "no to niech pan wsi±dzie i zobaczy, jakie ma ¶wiat³a. Wynik negatywny".

Mam te¿ kumpla, który jecha³ z tym samym egzaminatorem, a on  wszystkich tego dnia oblewa³ (nie tylko tego), wiêc mój kumpel jecha³ dobrze, skrêca³ ju¿ do o¶rodka i musia³ poczekaæ, a¿ ten z naprzeciwka przejedzie i dopiero skrêciæ. Egzaminator szarpn±³ mu za kierownicê, co¶ tam zrobi³ i mówi mu, ¿e negatywny. Kumpel siê odwo³a³ i przyznali mu prawko.
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: Lizard on 2008-05-22, 14:21:49
Lizard - to fajnie, ¿e je¼dzisz 200 kmh

nigdzie nie pisalem, ze jezdze 200km/h, tylko ze robie 200km tygodniowo jazdy
rozpedzic sie do 200km/h na takim gorzystym terenie, na jakim mieszkam, to chyba tylko jakims sportowym i tylko po to by zaraz wypasc z zakretu.

Napisze jeszcze raz, ze zdawalem 5 lat temu. Nie bylo kamer w samochodach. Nie bylo prezentowania swiatel. Jedyne co sie zgadza to historyjki o tym jacy to egzaminatorzy sa wredni :) tudziez "³askawi" :P
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: Blek on 2008-05-22, 14:30:56
Tak, wiem, mia³ byæ skrót my¶lowy, a napisa³em, co napisa³em.

Tak niestety teraz jest z tymi wszystkimi ¶wiat³ami, sygna³em d¼wiêkowym, pojemnikiem do p³ynu do spryskiwaczy, pojemnikiem do p³ynu ch³odniczego itd.
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: Kekkai on 2008-05-25, 12:50:24
Najbardziej mnie ¶miesz± osoby, które u¿ywaj± lewego kierunkowskazu na rondach  :mrgreen:

Dlaczego? Jak skrecam w lewo na rondzie to musze zasygnalizowac. Wjezdzam z lewego pasa na lewy pas ronda, wylaczam kierunkowskaz, dopiero przy zjezdzaniu zjezdzam na prawy pas (sygnalizujac) i zjezdzam z ronda (tez sygnalizujac). Oblewaja jak sie skreca w lewo z prawego pasa. A rondo jest tak zbudowane, ze nie masz pojecia w ktora uliczke wjechac jak Ci powiedza "na wprost." Odliczasz "pierwsza w prawo, druga w prawo, na wprost, pierwsza w lewo, druga w lewo... zawracanie... ok, tutaj."
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: minder on 2008-05-25, 17:03:47
Je¶li rondo ma kilka pasów, to przy ich zmianie daje siê kierunkowskaz, jasna rzecz.

A ja chcê zrobiæ prawko na motocykl, ale obawiam siê trochê, ¿e na samym chceniu mo¿e siê zakoñczyæ :| Finanse...
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: ozeh on 2008-05-25, 17:07:52
Minder - zbawiciel diesel. :mrgreen:
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: Snufkin_ on 2008-05-25, 17:08:33
chyba na motocykl nie wychodzi tak drogo teraz....w kazdym b±d¼ razie ³atwo zdaæ :) gorzej z samym pojazdem potem :P
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: minder on 2008-05-25, 17:12:39
Tak a propos zbawiciel diesel - widzia³ kto¶ kiedy¶ motocykl z silnikiem wysokoprê¿nym?
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: ozeh on 2008-05-25, 17:21:51
Na w³asne oczy nie, ale mo¿e motocykle wojskowe z czasów II W¦ mia³y silniki wysokoprê¿ne; jak jest teraz to nie wiem - ale pewnie s± takie wynalazki, bo raczej w seryjnej produkcji nie ma.
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: Czarna on 2008-05-25, 17:43:44
Jak dobrze, ¿e nie mam prawa jazdy :P
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: Snufkin_ on 2008-05-25, 18:47:19
Jak dobrze, ¿e nie mam prawa jazdy :P

kiedy¶ bêdziesz ¿a³owa³a :P
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: Voice on 2008-05-25, 19:18:25
Jak dobrze, ¿e nie mam prawa jazdy :P

kiedy¶ bêdziesz ¿a³owa³a :P

no wlasnie... ja teraz na stare lata robie i kuzwa zal mi dupe sciska, ze nie zrobilem pacholeciem bedac ... :-/ anyway, od 2 tygodni mam jazdy i juz wkrotce Bielsko drzyj!! :D Dam wam znac cobysta z domu nie wychodzili :P
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: Nekusna on 2008-05-25, 19:36:39
Ja wola³am zrobiæ A ni¿ B kategorie, lecz nie wchodzi³o to w ogóle do rachuby, gdy¿ na B z³o¿yli mi sie po troszku rodzice, jako prezent na 18 a gdy wspomnia³am, ¿e chce A to sie wycofaæ chcieli (motocyklem po nich bym nigdzie nie zajecha³a, a tak to teraz "przyjed¼ po mnie" wyrywaj± mnie z pracy :P). Nie du¿o taniej wychodzi sprawa z motorem, powiedzia³abym, ze jeden czort. Na przysz³y rok jako¶ bêdê chcia³a poprawiæ lub do³o¿yæ kategoriê do prawka ;P albo na przyczepkê albo w³a¶nie A. Czy na motory z boczn± przyczepk± jest jeszcze inna kategoria? :P
A co z wychodzeniem na ulicê to nie masz nas co uprzedzaæ VoiceOfCommonSense, to co teraz po ulicach je¼dzi to ¿al patrzeæ czêsto, dresy je¿d¿±ce slalomem i niedzielne dziadki oraz inne ekstremalne przypadki 'kierowców'
Niestety przez egzamin czêsto przebijaj± siê przypadki, których lepiej na ulicy nie spotkaæ. Bo egzamin nie tyle sprawdza umiejêtno¶æ poruszania siê w ruchu ulicznym jak znajomo¶æ przepisów (a znajomo¶æ ta ulotna jest) takich jak zielona strza³ka ile razy kierowca mia³ zielon± strza³kê, a ja zielone ¶wiat³o na przej¶ciu.

Ps.: Ale je¼dzi siê wspaniale ;] jestem z tym prawkiem szczê¶liwsza
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: Snufkin_ on 2008-05-25, 19:38:26

Ps.: Ale je¼dzi siê wspaniale ;] jestem z tym prawkiem szczê¶liwsza

Ja te¿ :) Czy kto¶ jeszcze czuje siê w aucie niezniszczalny? ;p
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: ozeh on 2008-05-25, 19:43:41
(http://www.edmunds.com/media/ownership/safety/crash.test.dummy/gm.test.500.jpg)

Oni. :mrgreen:
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: minder on 2008-05-25, 21:36:50
Motocykl mo¿e i pali tyle co ekonomiczne auto (ok 5l), nie wiem jak z ubezpieczeniem (pewnie znacznie taniej, ale trzeba mieæ dwa systemy blokady czy co¶), ale za to nigdy nie ma problemów z parkowaniem :D
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: Sol on 2008-05-25, 21:48:04
Motocykl mo¿e i pali tyle co ekonomiczne auto (ok 5l), nie wiem jak z ubezpieczeniem (pewnie znacznie taniej, ale trzeba mieæ dwa systemy blokady czy co¶), ale za to nigdy nie ma problemów z parkowaniem :D

 I jak pada to te¿ nie ma problemu :P
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: Czarna on 2008-05-26, 13:05:24
Jak dobrze, ¿e nie mam prawa jazdy :P
kiedy¶ bêdziesz ¿a³owa³a :P
Nie bêdê ¿a³owa³a - po prostu jak bêdzie mi potrzebne, to sobie zrobiê.
A po co mia³am robiæ prawo jazdy w liceum? ¯eby starych woziæ z imprez jak mój brat? Czy jak teraz wpadam raz na dwa tygodnie do domu, ¿eby sobie podjechaæ do jakiego¶ sklepu na mie¶cie? ¦miechu warte :P
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: Snufkin_ on 2008-05-26, 13:10:42
no ale wiesz.... wtedy by³o du¿o czasu :) Wyrobienie takiego prawka to oko³o 4 miesiêcy (nie licz±c poprawek na które trzeba czekaæ czasami i 2-3 miesi±ce) pozatym im cz³owiek m³odszy tym szybciej siê uczy :P
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: Czarna on 2008-05-26, 14:09:38
Taaa... A dokument tylko siê nosi w portfelu, ¿eby chwaliæ siê znajomym :P
Moja s±siadka zrobi³a prawo jazdy maj±c ponad 55 lat i egzamin zda³a za pierwszym razem  :twisted:
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: Nekusna on 2008-05-28, 21:47:28
Starszym osobom pozwalaj± ju¿ normalnie zdaæ, bo im sie wydaje, ¿e jak bêd± nas oblewaæ to ¿e nie bêdziemy niby jako m³odzi szaleæ. ¯e mo¿e niby przez to oblewanie wydoro¶lejemy? Ja zawsze bêdê mieæ 10 lat ;P
A co do robienia prawa jazdy i nieje¿d¿enia to nic strasznego, pó¼niej jak przychodzi co do pracy gdzie wymagaj± to ty juz masz i to od np 7 lat i wcale siê chwaliæ nie musisz, ¿e wcale nie je¼dzi³a¶.

A samochód Mindera przy³apa³am na gor±cym uczynku! Sta³ sobie na parkingu! Prawie, ¿e siê ukrywa³! :P
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: Stansfield on 2008-05-28, 22:29:23
jakis dziwny ten temat.
równie dobrze mozna by zrobic temat o pierdach. albo o kredytach.

Quote
Ja zawsze bêdê mieæ 10 lat ;P

hm.

tez bym tak chcial
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: Czarna on 2008-05-28, 22:44:04
Nie podoba Ci siê - nie czytaj. I nie pisz.
A tematu o kredytach co prawda nie ma, ale o bankach jest!  :twisted:
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: minder on 2008-05-31, 14:49:12
Wszystkim kierowcom ku przestrodze (http://patrz.pl/?336046).
Title: Odp: Prawo jazdy
Post by: metjar on 2008-06-17, 22:27:29
Wszystkim kierowcom ku przestrodze (http://patrz.pl/?336046).

O kurcze...
MOCNE...

Przypomina mi sie sytuacja sprzed dwóch lat. Na trasie z Olsztyna do Ostródy w wypadku zginê³o 5 osób. 5 ch³opaków opija³o urodziny jednego z nich, no i skoñczy³ siê alkohol. Postanowili pojechaæ na stacjê benzynow±. Od znajomego (który nie jecha³ z nimi) po¿yczyli Audi (jaki¶ nowy szybki, dobry model) nie pamiêtam dok³adnie czy A5 czy jaki¶ inny. Ale mniejsza o to. Wracaj±c w nocy przy prêdko¶ci oko³o 200 km/h zderzyli siê czo³owo z Toyot± prowadzon± przez dyrektora kana³u Ostródzko-Elbl±skiego. Po zderzeniu samochody kilka metrów w górê wylecia³y i kilkaset metrów od miejsca wypadku. Zginê³a czwórka ch³opaków z Audi i niewinny kierowca Toyoty (odwozi³ wtedy ¿onê na poci±g).
Przez nieostro¿no¶æ zginê³o 5 osób. (Nie wiem czy kierowca by³ pod wp³ywem, czy nie. By³o takie podejrzenie.)

W sumie cze¶æ tych osób kojarzy³em z widzenia bo parokrotnie grali¶my przeciwko sobie w siatkówkê.