Mourner's Corner
Opeth => Podró¿ przez las i skrajne emocje => Topic started by: Voice on 2008-07-22, 10:28:58
-
Jest nas tu sporo, jedni dluzej, inni krocej (hehe), a mnie ciekawi Wasz staz malzenski z Opeth :) No wiec jak, przyznacie sie ? :P :P
=-=-=-=-=-=-=
U mnie trwa to juz 8 lat i dumnym z tego :) Chociaz slyszalem ich juz wczesniej, jeno jakos mnie nie porwalo (a to dziwne bo to 'Black Rose Immortal' byl :D :D ).
-
A ja nie mam byæ z czego dumny... pozna³em go dopiero rok temu :?
-
ja 3-4 lata :) to jeszcze gimnazjum bylo... ciê¿kie pocz±tki ale siê wkrêci³em
-
S³ysza³em pierwszy raz w 2001, MAYH - niestety szybko odda³em bo by³o za ciê¿kie. Potem ponownie w 2003 na pierwszym roku studiów - Morningrise i To Bid You Farewell, potem The Night And The Silent Water... i dalej posz³o jak z p³atka. Jak nic wychodzi 5 lat.
-
Ja ju¿ kiedy¶ siê rozpisywa³am o moim zwi±zku z Opeth (nie mogê jako¶ teraz tego znale¼æ na forum :/), jeste¶my razem ju¿ ponad 5 lat i to by³a mi³o¶æ od pierwszego wejrzenia... :serduszka:
Poza tym - Opeth jest mê¿czyzn±!! :twisted:
(mój post numer 3000 :mrgreen:)
-
Wydaje mi siê, ¿e gdzie¶ ju¿ by³ podobny temat, ale nie mog³em znale¼æ...
Zacz±³em w II liceum, czyli... yyy... Jako¶ 8 lat temu ;]
-
Wydaje mi siê, ¿e gdzie¶ ju¿ by³ podobny temat, ale nie mog³em znale¼æ...
Zacz±³em w II liceum, czyli... yyy... Jako¶ 8 lat temu ;]
Rozmowy na temat sta¿u s³uchaczy wywi±zywa³y siê w temacie "Twój pierwszy album Opeth", ale ankieta niech se te¿ bêdzie, mo¿na sobie pobiadoliæ jak ten czas szybko leci i jak to siê p³yty nie nudz±. (albo jak siê nudz±, dla mnie bardziej adekwatny by³by temat jak d³ugo nie s³ucham ju¿ Opeth :P).
-
No i mo¿na po¶cik nabiæ. :wink: Ale tak na serio, to Opeth s³ucham ju¿ od ponad 11 lat.
-
"3-4 lata". To by³ chyba 2005r :-k
-
Jak wysz³o GR, czyli od 3ech lat... :)
-
Ja to gdzie¶ nied³ugo po wydaniu Deliverance/Damnation, tak¿e oko³o 5 lat. Powiem Wam, ¿e czas zasuwa jak szalony - pewnie nie tylko ja sobie zda³em z tego sprawê (znowu) po lekturze tego tematu. :mrgreen:
-
3 klasa gimnazjum (nauczycielka ftw :mrgreen:), czyli 5 lat temu :mrgreen:
-
U mnie jak u O¿eha, z tym ¿e pierwsze by³o My Arms.
-
u mnie to juz ok 5 lat od kiedy zaczalem.ale do dzis pamietam to uczucie jakie mi wtedy towarzyszylo.od pierwszych dzwiekow jakie uslyszalem (a bylo to "the moor") "polecialem".a potem nic nie bylo juz takie samo :)
-
Trochê bez sensu odpowiedzi, bo co rok/dwa trzeba aktualizowaæ swój g³os ;) Nie lepiej co¶ w tym rodzaju:
"Kiedy zaczê³a siê Twoja przygoda z Opeth" i lista lat albo jeszcze lepiej - lista albumów "przed Orchid 8); po wydaniu Orchid; po MAYH" etc.
-
Ja zaczê³am we wakacje przed liceum, wiêc to wychodzi... trochê ponad dwa lata. A sympatia naturalnie wzrasta wraz z up³ywaj±cym czasem. :P
-
S³ucha³em du¿o w latach 2005-2007, teraz ju¿ raczej sporadycznie. Stare p³yty mi siê ju¿ os³ucha³y a nowe jako¶ mnie nie krêc± :P
-
Od roku. Muszê powiedzieæ, ¿e to by³ jeden z najszczê¶liwszych przypadków w moim ¿yciu, chocia¿ ¿a³ujê, ¿e nie wydarzy³ siê wcze¶niej :) :P
-
Od roku. Muszê powiedzieæ, ¿e to by³ jeden z najszczê¶liwszych przypadków w moim ¿yciu, chocia¿ ¿a³ujê, ¿e nie wydarzy³ siê wcze¶niej :) :P
[/quote}
Nie zaluj takich rzeczy,nie warto.Ciesz sie ze udalo ci sie trafic na taki "przypadek" :)
-
Nie zaluj takich rzeczy,nie warto.Ciesz sie ze udalo ci sie trafic na taki "przypadek"
Pewnie, ze sie ciesze:) ¯a³ujê tylko ze tak pó¼no, bo teraz dopiero widzê ile straci³am. Jest sporo fajnej muzyki, tylko trzeba siê trochê zainteresowaæ, a nie tylko "to co w radiu" :D:))
-
W³a¶nie sobie u¶wiadomi³am, ¿e parê dni temu stuknê³y mi równe trzy latka z Opesiem :D here's to the next years! :partyman:
-
U mnie w grudniu bêdzie pi±ty rok. :twisted:
-
Dopiero? :D U mnie w kwietniu by³ pi±ty! :P
-
Ale mi ró¿nica. Raptem parê miesiêcy. :P
-
Ja zaczê³am we wakacje przed liceum, wiêc to wychodzi... trochê ponad dwa lata. A sympatia naturalnie wzrasta wraz z up³ywaj±cym czasem. :P
Chyba te¿ ten okres :P
-
A ja nie pamiêtam dok³adnie :< Wiem tylko orientacyjnie co robi³em, gdy Opesia pozna³em (a dok³adniej który to by³ rok studiów :P). W sumie to musia³o byæ gdzie¶ na pocz±tku roku (akademickiego). Mo¿e listopad? Tak czy inaczej bêdzie to... hmmmm.... osiem lat? Jestem stary :<
-
Z du¿± tolerancj± mogê stwierdziæ,¿e pozna³em opesia jakie¶ 2 lata temu.A jaki¶ rok temu zacz±³em odkrywaæ prawdziwe piêkno ich p³yt,szczególnie tych pierwszych,wcze¶niej s³abiej znanych i jakby ignorowanych.A teraz mogê sobie nuciæ wiêkszo¶æ kawa³ków omg :mrgreen: Ale to nie by³o takie proste,chyba dlatego jak próbowa³em parê osób nawróciæ,wysz³a lipa :mrgreen:
-
U mnie stukaj± cztery lata Oo Jestem prawie tak stara jak Minder :<
-
Hehe, a pamiêtam ¿e wsi±ka³em d³u¿ej. Chcia³em, ¿eby zaskoczy³o i wreszcie kropnê³o. "The Leper Affinity" + droga w górach zim± w¶ród lasu pokrytego ¶niegiem. Dla gimnazjalisty to by³ prawdziwy kop.
-
:D ja chyba przed liceum zaczalem :D dostalem p³ytke z MP3 od kolezanki i tam w³a¶nie by³ BWP :D a zapoznawalem sie z ni± jak z reszt± p³yt/zespo³ów wtedy, wieczorem w ³o¿eczku... s³uchawki... noc...mmm ;d
-
Czasami potrafiê nawet do 10h s³uchaæ... ;P
-
..o matko, widzê, ¿e ja tu jestem najm³odsza:D
s³ucham Opeth od 6 lat..zacze³am jako¶ w 4kl. podstawówki
...i musze siê pochwaliæ ¿e zacze³am od Deliverance...;)
-
Opeth w 4kl podstawówki? :eee: Rządzisz :ok:
-
4 lata.
Zaczo³em chyba w wakacje po pierwszej klasie gimnazjum.
Zacz±³em /deluminathor
-
Ja chyba ze 3-4 lata, jako¶ w drugiej po³owie gimnazjum. Albo w pierwszej... nie pamiêtam za dobrze. Nawet nie wiem jak dotar³am do Opeth, ale na pewno pierwsza przes³uchana i kupiona p³yta to deliverance (ju¿ gdzie¶ to dzi¶ pisa³am :P).
-
ja to zawsze p³aka³em i zawsze p³akaæ bêdê, ¿e wychowywa³em siê w ca³kowicie niemetalowym ¶rodowisku :(
jak zaczyna³em s³uchaæ korna, to pytali czy ju¿ jestem "szatanist±" :D
od czerwca s³ucham, pokocha³em jako¶ w lipcu/sierpniu ;)
-
Nie mam pojêcia kompletnie! Ale licz±c pi razy drzwi bêdzie gdzie¶ z cztery lata.
Z tym ,¿e ja mam jeszcze du¿o innych kochanek... :lol:
-
Ja zaczê³am w 2005... Jak ten czas zapitala... Bardzo dobrze wspominam tamte czasy ^^
-
Kurcze to ja jestem weterank± bo ju¿ ok 6- 7 lat XD. To by³o jakos w 3 klasie liceum... Piêkna liczba :mrgreen:
-
Kurcze to ja jestem weterank± bo ju¿ ok 6- 7 lat XD. To by³o jakos w 3 klasie liceum... Piêkna liczba :mrgreen:
No uwa¿aj, Jasmin, teraz wszyscy mog± policzyæ, ile masz lat ;)
-
Kurcze to ja jestem weterank± bo ju¿ ok 6- 7 lat XD. To by³o jakos w 3 klasie liceum... Piêkna liczba :mrgreen:
No uwa¿aj, Jasmin, teraz wszyscy mog± policzyæ, ile masz lat ;)
Ja siê wcale nie wstydzê swojego wieku (jeszcze), jestem m³oda duchem XD, czujê siê góra na 16 lat :P
-
Ja jak s³ucham Opeth to siê zachowujê jak góra 16 lat :P
-
U mnie siê zaczê³o stosunkowo niedawno (w porównaniu do obecnych tu weteranów :P) bo jakie¶ 2 lata temu... I te¿ nie od razu "zaskoczy³o", bo Opeth nie jest ³atwy w odbiorze z pocz±tku... Ale jak siê wci±gnê³am, to ju¿ na dobre :D
-
A ja od czerwca zesz³ego roku. Krótko ale bardzo tre¶ciwie. Sam pocz±tek romansu ( ma³¿eñstwa ) z Opeth jest ciekawy i przypadkowy zarazem. W czerwcu jecha³em w nocy autobusem do Warszawy.Zapoda³em sobie radiow± trójkê z komórki. I jaki¶ go¶ci ( nie wiem kto - zastêpowa³ Kaczkowskiego ) powiedzia³ , ¿e to jedyny zespó³ którego rozumie teksty ¶piewane growlem. Nie za bardzo s³ucha³em i nawet nie wiem jaki utwór wtedy zagra³. Ale spodoba³ mi siê . Po powrocie z Warszawy zacz±³em szukaæ . No i znalaz³em. Tak , ¿e teraz s³ucham tylko Opeth. Wci±gn±³ w to moj± kobietkê , która lubi³a l¿ejsze nieco klimaty.................Pocz±tkowo lubi³podoba³y siê jej w Opeth ³agodne klimaty np. Burden. Teraz szaleje razem ze mn± . I za tydzieñ koncert mniam mniam :)
-
..o matko, widzê, ¿e ja tu jestem najm³odsza:D
s³ucham Opeth od 6 lat..zacze³am jako¶ w 4kl. podstawówki
...i musze siê pochwaliæ ¿e zacze³am od Deliverance...;)
Haha, ja tak samo. Pozna³em Opeth na koniec czwartej klasy (zmia¿d¿y³a mnie pierwsza solówka do The Funeral Portrait i tak siê zaczê³o). :D
-
Tak , ¿e teraz s³ucham tylko Opeth
omg, niez³y hardkor s³uchaæ tylko jednej kapeli (chyba, ¿e co¶ ¼le zrozumia³am?) nawet, je¶li to ta najulubieñsza :P
-
Tak , ¿e teraz s³ucham tylko Opeth
omg, niez³y hardkor s³uchaæ tylko jednej kapeli (chyba, ¿e co¶ ¼le zrozumia³am?) nawet, je¶li to ta najulubieñsza :P
Wiadomo , ¿e nie tylko Opeth ale g³ównie :P
-
Bosz, trzy i pó³ roku temu o tej porze mia³am tak samo, Opeth nie schodzi³ mi z odtwarzacza. Cholera, a¿ siê ³ezka w oku krêci po prostu, stare dobre czasy ;D.
-
... a potem wydali 'Ghost Reveries' i 'Watershed'...
:twisted:
-
... a potem wydali 'Ghost Reveries' i 'Watershed'...
:twisted:
No w³a¶nie...
Jak co jaki¶ czas wracam do Opesia, to s± to jedyne p³yty, których nie puszczam (poza Soldier of Fortune ;]).
-
Opeth s³ucham od lat czterech :) a np. album "Ghost Reveries" uwa¿am za niegorszy ni¿ "Blackwater Park" , przecie¿ "The Grand Conjuration" to majstersztyk !
-
przecie¿ "The Grand Conjuration" to majstersztyk !
Kwestia bardzo sporna.
-
S± gusta i gu¶ciki. Niemniej ja siê na przyk³ad zgadzam z koleg± tyle, ¿e za przyk³ad da³bym Ghost of Perdition.
-
S± gusta i gu¶ciki. Niemniej ja siê na przyk³ad zgadzam z koleg± tyle, ¿e za przyk³ad da³bym Ghost of Perdition.
Albo the Baying of The Hounds. Z tym, ¿e na Blackwater Park ka¿dy utwór z kolei to majstersztyk, a nie tylko jaki¶ pojedyñczy utwór. Ale ¿eby nie by³o: tak, Ghost Reveries mimo wszystko te¿ uwielbiam :D
-
My¶lê, ¿e gdyby ka¿dy mia³ wymieniæ swój majstersztyk, zebraliby¶my tu wszystkie utwory Opetha :D Nie przepadam za The Grand Conjuration. Ma ciekawy pocz±tek, ale reszta taka sobie w porównaniu z... hmm na przyk³ad April Ethereal.
2 lata s³uchania "na powa¿nie". D³ugo, oj d³ugo nie mog³am siê przekonaæ (Opeth to pierwszy metalowy zespó³, jakiego zaczê³am s³uchaæ)
-
Dok³adnie nie pamiêtam, ale to ju¿ bêdzie sporo czasu. Zacz±³em od BWP, jak pewnie wiêkszo¶æ, a gdy mia³em ju¿ dyskografiê, to by³o to ju¿ po Deliverance i Damnation, a na pewno przed Ghost Reveries. Datujê swoje pocz±tki na ponad 6 lat.
-
Zacz±³em s³uchaæ od jesieni 2006 (dok³adnie wrzesieñ)... Ach, jaka to by³a wspania³a jesieñ :)
Czyli ju¿ trzy lata. Jak ten czas szybko leci :P
-
Rety faktycznie, mnie w³a¶nie stuka 6 rok. A konkretnie bêdzie gdzie¶ na wczesn± jesieñ. :)
-
dzieñ dobry, ave, bardzo ³adne forum musze przyznaæ :D
s³ucham Opeth od mniej wiêcej 6-ciu lat, a zaczê³o siê niepozornie i troche niechetnie bo ktos poprostu kiedys puszczal mi ciagle "Deliverance". Po jakims czasie zakochalam sie w "A Fair Judgement" XD .
Bez Opeth nie moge zyc, a od koncertu w Wa-wie w marcu tego roku Michael sni mi sie po nocach xD
-
Bez Opeth nie moge zyc, a od koncertu w Wa-wie w marcu tego roku Michael sni mi sie po nocach xD
Ale w±tek o snach, a raczej koszmarach, to w innym pokoju jest ;) :mrgreen:
-
Ale w±tek o snach, a raczej koszmarach, to w innym pokoju jest ;) :mrgreen:
ale¿ to nie koszmary :twisted:
-
Ja nie os±dzam, ale ogólna opinia, jak± uda³o mi siê wy³apaæ, to taka, ¿e on jest brzydki ;) :P
No ale tak, te jego gwie¼dziste gacie... Dobra, nie wnikam :mrgreen:
-
(http://img132.imageshack.us/i/michaelys.jpg/)
brzydki?? :shock: tosz to taki s³odziutki kociako-misio-chomiczek kochany jakbym mogla to bym go za policzki wytarga³a "ati ati malusi kotecku ty" !!
*SPAM*
-
"I'm gonna jerk off when I'm back in the hotel room" (M. Akerfeldt ;ostatni koncert w Warszawie ) S³odziak :mrgreen:
-
:lol: i taki szczery
-
szczery
Sk±d wiesz, podgl±da³a¶ go po koncercie? :P
-
axaxaxa :lol:
a wyobrazalam sobie co by zrobil gdyby tak podejsc i go za policzki wytarmosic.
musia³abym odpowiadaæ za to s±downie? :shock:
-
axaxaxa :lol:
a wyobrazalam sobie co by zrobil gdyby tak podejsc i go za policzki wytarmosic.
musia³abym odpowiadaæ za to s±downie? :shock:
Tak, je¶li on nie ma 15 lat... :roll:
-
axaxaxa :lol:
a wyobrazalam sobie co by zrobil gdyby tak podejsc i go za policzki wytarmosic.
musia³abym odpowiadaæ za to s±downie? :shock:
Jakby¶ mu co¶ urwa³a, to jest taka mo¿liwo¶æ.
-
rofl :lol:
-
Moja przygoda z zespo³em Opeth zaczê³a siê jakie¶ 5 miesiêcy temu.
-
Heh, ja to nowa jestem w porównaniu do wiêkszo¶ci. Jako¶ tak ponad rok troszkê mam do czynienia. I nie za³apa³am siê na ¿aden ich koncert czego ¿a³uje ka¿dego dnia ;(
-
I nie za³apa³am siê na ¿aden ich koncert czego ¿a³uje ka¿dego dnia ;(
Jeszcze nie pomarli, bêdzie szansa. Mo¿esz siê tym cieszyæ ka¿dego dnia.
-
Jeszcze nie pomarli, bêdzie szansa.
Dziêki za podniesienie humoru. Miejmy nadzieje, ¿e jeszcze zawitaj± w naszym (...) kraju. ;)
-
Przewidujê, ¿e w ci±gu 7 najbli¿szych lat chocia¿ raz siê pojawi± :P
-
Przewidujê, ¿e w ci±gu 7 najbli¿szych lat chocia¿ raz siê pojawi± :P
Ej! Ale to Kas tu ma proroczego nicka! :P
-
Przewidujê, ¿e w ci±gu 7 najbli¿szych lat chocia¿ raz siê pojawi± :P
Ej! Ale to Kas tu ma proroczego nicka! :P
Ju¿ nie. Po skróceniu nie ma mocy, bo to dzia³a jak w³osy Samsona :P (ino nie odrasta)
-
Przewidujê, ¿e w ci±gu 7 najbli¿szych lat chocia¿ raz siê pojawi± :P
Przynajmniej raz! ;)
-
Przewidujê, ¿e w ci±gu 7 najbli¿szych lat chocia¿ raz siê pojawi± :P
Ej! Ale to Kas tu ma proroczego nicka! :P
Ju¿ nie. Po skróceniu nie ma mocy, bo to dzia³a jak w³osy Samsona :P (ino nie odrasta)
Mam inn± teoriê do w³osów Samsona, ale nie bêdê siê wym±drzaæ, bo by³oby to nie na miejscu.
Przewidujê, ¿e w ci±gu 7 najbli¿szych lat chocia¿ raz siê pojawi± :P
Przynajmniej raz! ;)
Zawsze mo¿na poprosiæ króla Szwecji, ¿eby zarz±dzi³ jaki¶ potop i bêd± grali w naszym kraju czê¶ciej.
-
Hej wszystkim! Jestem nowym uzytkownikiem tutaj. Osobiscie s³ucham Opeth okolo roku. Zespó³ który od razu zaw³adna³ moim sercem.
-
u mnie to ju¿ bêdzie... 6 lat? z ró¿n± czêstotliwo¶ci± i natê¿eniem, to prawda, jednak do tej pory jest to jeden z naprawdê nielicznych zespo³ów, zaledwie kilku, do których zawsze powracam. mogê nie s³uchaæ przez kilka dobrych miesiêcy, jednak gdy wracam do nich to zawsze s³ucham tej muzyki z jednakow± przyjemno¶ci±, fascynacj±, poruszeniem. i zawsze odkrywam w niej nowe emocje, uczucia. ZAWSZE odkrywam co¶ nowego.
na tym byæ mo¿e polega w³a¶nie wielko¶æ Artysty i tworzonych przez dzie³...?
-
Dzisiaj robi±c wiêksze porz±dki (nie powiem "wielkie", bo wiecie, to by brzmia³o jak Kubu¶ Puchatek i Wielkie Porz±dki, albo co¶ takiego) znalaz³em w szafie teczkê z wydrukowanymi tekstami Opeth z albumów My arms, your hearse, Blackwater Park, Deliverance i Ghost reveries. Najlepsze, ¿e w ogóle tego nie pamiêtam, a teksty MAYH s± nawet popodkre¶lane ró¿ynmi kolorami :P
-
Dzisiaj robi±c wiêksze porz±dki (nie powiem "wielkie", bo wiecie, to by brzmia³o jak Kubu¶ Puchatek i Wielkie Porz±dki, albo co¶ takiego) znalaz³em w szafie teczkê z wydrukowanymi tekstami Opeth z albumów My arms, your hearse, Blackwater Park, Deliverance i Ghost reveries. Najlepsze, ¿e w ogóle tego nie pamiêtam, a teksty MAYH s± nawet popodkre¶lane ró¿ynmi kolorami :P
By³e¶ w transie :D Ks Natanek co¶ o tym mówi³ :twisted:
-
Ja mia³em to szczê¶cie, ¿e Opeth zainteresowa³em siê przed zapowiadan± premier± Blackwater Park i na p³ytce do Metalhammera by³o 'The drapery falls'. Mi³o¶æ od pierwszego wejrzenia, podobnie by³o u siostry. Co ciekawe wtedy bardziej spodoba³ nam siê album "My Arms, Your Hearse", a wkrótce potem o pierwsze miejsce bi³ siê "Morningrise". ¦ci±gali¶my CD na zamówienie, bo nie tylko o mp3 ale i net by³o wtedy jeszcze ciê¿ko :P
-
Witam. Jestem nowy na tym forum, ale du¿o przegl±da³em co ludzie pisz± i z chêci± mi siê to czyta³o.
Na pocz±tku nie wiem czy piszê w dobrym temacie... Dawno tu nikt nie pisa³... Jest jaki¶ inny gdzie mo¿na siê podzieliæ wra¿eniami na temat tego¿ zespo³u? Je¶li tak tp proszê o przeniesienie...
Na pocz±tku siê przedstawiê. Jestem Pawe³ i w sierpniu stuknê³o mi lat 17.
Po raz pierwszy z zespo³em Opeth zetkn±³em siê na obozie rockowym kiedy to kolega pu¶ci³ mi dwa utwory... A mianowicie: "Deliverance" i "A Fair Judgement"... Pierwszy mi skopa³ ty³ek i po prostu rozniós³ tymi genialnym przej¶ciami, wokalem, perkusj±... Porem za namow± tego¿ kolegi (chwa³a mu za to ze pokaza³ mi taki Zespó³) przes³ucha³em album Damnation... Poszukiwa³em raczej lajtowego brzmienia... I ten album wyda³ mi siê przes³odzony... Potem zmieni³em zdanie... Nastêpnie kolega zaproponowa³ mi album Blackwater Park. I to by³ strza³ w dziesi±tkê. Bleak czy The Drappery Fall pozostaj± do dzi¶ moimi ulubionymi utworami. Potem przyszed³ czas na Still Life, MAYH, ca³y Deliverance... Zosta³y dwa pierwsze albumy... Których kompletnie nie trawi³em po przes³uchaniu growlu... No ale có¿ z czasem jak nauczy³em siê ich s³uchaæ... Orchid uwielbiam za PIÊKNO. The Twilight Is My Robe i Silhouette pozostaj± moimi ulubionymi utworami.. Co do Morningrise... Najpierw zakocha³em siê w Black Rose Immortal potem w Advent, a na koñcu w The Night And The Silent Water. To Bid You Farewell zna³em od pocz±tku mojej przygody z zespo³em i pozostaje on moim ulubionym kawa³keim (razem z A Fair Judgement, Burden, Deliverance & Porcelain Heart).
Naprawdê Opeth jest zespo³em genialnym i w PIÊKNY sposób ³±czy brutalno¶æ z subtelno¶ci±. Dziêkujê, ¿e dane mi by³o zetkn±æ siê z t± SZTUK¡.
Na koniec podaje link do przeanalizowania dla chêtnych:
http://www.lastfm.pl/user/Pablo481
-
Hej! Witamy na forum! :)
W dziale Czat znajduj± siê lu¼niejsze tematy, gdzie mo¿esz siê przywitaæ z innymi u¿ytkownikami (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,17.msg97133.html#new), a tutaj (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,436.735.html) zdaje siê mo¿esz siê pochwaliæ swoim profilem na last.fm i popodgl±daæ nasze ;)
A¿ normalnie jak przeczyta³am Twój wpis, to sobie przypomnia³am swoje pocz±tki z Opeth... I chyba zapuszczê dyskografiê od pocz±tku...! Zobaczymy, jak d³ugo wytrzymam 8)
-
A¿ normalnie jak przeczyta³am Twój wpis, to sobie przypomnia³am swoje pocz±tki z Opeth...
No w³a¶nie kurde, a¿ siê nie chcia³em odzywaæ, bo jak to przeczyta³em, to poczu³em siê stary i zgorzknia³y :P Gdzie siê podzia³ nasz entuzjazm? Chocia¿ chyba ja nigdy nie traktowa³em Opeth jak swojej religii ;)
No w ka¿dym razie witamy, ¶wie¿a krew, w dodatku z takim zapa³em, mo¿e siê bardzo temu forum przydaæ (o ile przebijesz siê przez marazm i pesymizm, ¿yczê powodzenia) :D
-
Ja te¿ nie traktujê Opeth jako religii ;) Po prostu w tym momencie kocham ten zespó³... A co do entuzjazmu... No có¿ jest on uzasadniony. Bo takiego zespo³u jeszcze nie s³ysza³em...
-
Kurde, zazdroszcze Ci tej 'dziewiczosci', if you know what I mean. Pamietam z jakimi wypiekami na pysku sluchalem po raz pierwszy 'Still Life' - juz sama okladka miala w sobie cos magicznego, a w polaczeniu z muzyka robila na mnie piorunujace wrazenie. A teraz, po przesluchaniu kazdej plyty milion razy, kazdy dzwiek wydaje mi sie juz na tyle znajomy i oswojony, ze juz tak nie powala, jak kiedys. Gdyby tak dalo sie zresetowac czaszke ;)
-
Ja s³ucham od 4 lat ich bo mój starszy brat mi ich pokaza³ i od razu mi siê spodoba³ ten zespó³ :D
And thus was read the incantation,
Voices echoed round and round,
The woman smiled in weak elation,
Mesmerized inside the sounds.
-
Best of Opeth (https://youtu.be/rhPcFHV_sO0) - s³ucham sobie tej sklejanki i zda³em sobie sprawê, ¿e Opeth s³ucham ju¿ od 25 lat. :? Szmat czasu jakby nie patrzeæ. :) Moje pierwsze zetkniêcie z muz± Opeth nie zapowiada³o, ¿e zespó³ stanie siê dla mnie jednym z wa¿niejszych na wiele lat. :) Znalaz³em nawet na forum dawny post w tym temacie:
Mam nadziejê, ¿e moj± d³ug± opowiastk± o pierwszym zetkniêciu z Opeth zbytnio nie zanudzê, ale po kolei...
Moje pierwsze zetkniêcie z muz± Opeth mia³o miejsce wiosn± 1997 roku. Przeczyta³em wtedy gdzie¶ (chyba w "Tylko Rock") o "Morningrise", ¿e to niesamowita rzecz, zagrana tylko na gitarach, a brzmi±ca z symfonicznym rozmachem (pojawi³ siê tam termin, którym Mikael w tym czasie okre¶la³ swoj± twórczo¶æ w wywiadach m.in. na ³amach "Thrash'em All" - metal symfoniczny). Bardzo mnie to zaintrygowa³o i zaraz naby³em kasetê M wydan± przez Mistic. Po pierwszym przes³uchaniu by³em absolutnie rozczarowany - pomy¶la³em sobie wtedy co¶ w deseñ: tragedia, jak kto¶ mo¿e o czym¶ takim zupe³nie nijakim wypisywaæ takie dyrdyma³y...
No i kasetka trafi³a w "k±t", z my¶l± o oddaniu komukolwiek, bo nie lubiê przechowywaæ muzy, która zupe³nie mnie nie krêci. Szczê¶liwie kasety nikomu nie odda³em i d³ugi czas przele¿a³a zapomniana w czelu¶ciach przepastnej szuflady.
Jesieni± tego samego roku, firma w której wtedy pracowa³em, realizowa³a pewne zlecenie, które wi±za³o siê z tym, ¿e musia³em masê czasu spêdzaæ w komunikacji miejskiej. Zacz±³em wiêc przegl±daæ szufladê z kasetami, szukaj±c czego¶ do walkmana. Nie mog³em siê na nic zdecydowaæ i w koñcu natrafi³em na zapomniany M. Wrzuci³em do walkmana z my¶l±, ¿e pos³ucham tego jeszcze z raz i potem to komu¶ "wcisnê". Ju¿ po pierwszym przes³uchaniu (w trakcie jazdy MPK-iem) by³em poruszony tym co do mnie z kasety dotar³o. Pomy¶la³em sobie: niesamowite, rewelacja!!! M oczarowa³a mnie i wkrótce naby³em CD.
Nastêpne dwie p³yty (MAYH i SL) oraz Orchid dociera³y do mnie stosunkowo d³ugo, bo ca³y czas by³em pod ogromnym wra¿eniem M i wydawa³o mi siê, ¿e w ¿aden sposób jej nie dorównuj±. Natomiast z BWP posz³o stosunkowo g³adko. Us³ysza³em najpierw skrócon±, singlow± wersjê "The Drapery Falls" w audycji Piotra Kaczkowskiego i od pierwszych d¼wiêków by³em zachwycony. Zanim p³yta ukaza³a siê na rynku, zna³em ju¿ 6 kompozycji i wiedzia³em, ¿e chcê j± mieæ. Podobnie by³o z obydwiema D, których fragmenty mia³em sposobno¶æ pos³uchaæ w "Nocy Muzycznych Pejza¿y" Piotra Kosiñskiego.
Czekam teraz z niecierpliwo¶ci± na GR, bo pomimo pod³ej jako¶ci "The Grand Conjuration" bardzo mnie krêci.