Mourner's Corner
Dzia³ ogólnomuzyczny => Ca³a piêkna reszta => Topic started by: Luksor on 2009-03-19, 09:35:27
-
Ponawiam dawn± pro¶bê, o za³o¿enie osobnego w±tku dla Lacrimosy. Trochê siê tu postów do wydzielenia ju¿ zebra³o ;) A skoro nowa p³yta zbli¿a siê wielkimi krokami, to pewnie ich jeszcze trochê przybêdzie ;)
Bardzo proszê. Zak³adam wiêc specjalny w±tek po¶wiêcony Lacrimosie, a poni¿ej cytaty z najwa¿niejszych postów w temacie:
Lacrimosa: nowa p³yta 8 maja
Po czterech latach oczekiwania, 8 maja, uka¿e siê nowa studyjna p³yta szwajcarskiej legendy – formacji Lacrimosa. Album bêdzie zatytu³owany "Sehnsucht", czyli têsknota: "Cztery lata temu ukaza³a siê nasza p³yta "Lichtgestallt", po której pojechali¶my na trwaj±c± 18 miesiêcy trasê koncertowaw±" – mówi± Tilo Wollf i Anne Nurmi. "Podczas tej trasy, dziêki naszym fanom, prze¿yli¶my wiele niezapomnianych chwil. Cze¶æ z nich uda³o nam siê zamie¶ciæ na koncertowym albumie "Lichtjahre".
"Fascynacja publiczno¶ci oraz emocje jakie okazywa³a nam i naszej muzyce, stanowi³y dla nas potê¿n± inspiracjê i umocni³y nasze relacje z naszymi fanami. Dlatego z rado¶ci± og³aszamy, ¿e 8 maja uka¿e siê nasza nowa studyjna p³yta. Jej muzyczna i tekstowa zawarto¶æ da siê wyraziæ jednym s³owem, które jednocze¶nie jest idealnym tytu³em. Tym s³owem jest "têsknota". (http://www.mlwz.ceti.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=3176&Itemid=60)
Edit: jaka¶ krótka zajawka albumu pojawia po odpaleniu strony formacji (http://www.lacrimosa.ch/).
Lacrimosa na swojej oficjalnej stronie (http://www.lacrimosa.ch/cms/front_content.php?idart=1) zaprezentowa³a artwork nowego albumu.
(http://img60.imageshack.us/img60/8149/lacrimosa.jpg)
Ja jestem kontent, zarowno w kwestii okladki, jak i tych drobniutkich kawalkow...
Kawa³ki na dobr± sprawê nie mówi± nic. Mo¿e tyle, ¿e jest szansa, ¿e nie dostaniemy miksu Lacrimosy i SnakeSkina [a tego siê bojê przez ca³y czas... ¿e Tilo pójdzie w elektronikê w g³ównym projekcie i Lacrimosa runie, a upadek jej bêdzie wielki]. Ogólnie brzmi zachêcaj±co, jakby bardziej symfonicznie-rockowo ni¿ metalowo... Tytu³ te¿ ok. Ok³adka te¿ ¶wietna z wyj±tkiem kobiety na koniu, która chyba nie do koñca wysz³a autorowi - wygl±da trochê jak manekin.
Ju¿ pisa³em gdzie¶ indziej, ¿e mi siê podoba ta ok³adka w wersji, w jakiej j± widzimy przy w³±czeniu strony - sam las i arlekin. Pustka i mrok, cudowne. Na dobr± sprawê z koniem i z tym p³on±cym stosem [?] te¿ jest dobrze ;) Ale i kobitkê zniosê, nie jest tragiczna, jest tylko przeciêtna mocno ;)
Tracklista "Sehnsucht" Lacrimosa:
1. Die Sehnsucht in mir (8:03)
2. Mandira Nabula (5:17)
3. A.u.S. (6:50)
4. Feuer (4:33)
5. A prayer for your heart (5:13)
6. I lost my star in Krasnodar (5:39)
7. Die Taube (7:28)
8. Call me with the voice of love (3:36)
9. Der tote Winkel (5:23)
10. Koma (7:46)
Ju¿ widzia³em wcze¶niej i nie wiem co o tym my¶leæ... I lost my star in Krasnodar? Call me with the voice of love? Co to ma byæ u diaska? Bojê siê o t± p³ytê coraz bardziej. Mam nadziejê, ¿e muzyka bêdzie lepsza, ni¿ tytu³y, ¿e nada im trochê sensu, bo na razie to brzmi ¿a³o¶nie, ¿eby nie powiedzieæ, ¿e to jaka¶ cholerna grafomania... Je¶li przynajmniej utrzyma siê poziom z Lichtgestalt, to bêdzie ju¿ dobrze...
Wyslano: 2009-03-12, 22:47:01
Dla podra¿nienia apetytu - na stronie Lacrimosy (http://www.lacrimosa.ch/) mo¿na ju¿ pos³uchaæ fragmentu otwieraj±cej "Sehnsucht" kompozycji Die Sehnsucht in mir. Jest piêknie. :)
-
Oj, bojê siê, nadal siê bojê. Pocz±tek bardzo podobny do Unerkannt. I to mnie niepokoi. Potem, kiedy wchodz± gitary jest lepiej. Orkiestra za to jaka¶ taka jakby rozjechana, rozmyta... Ale jako¶æ tego fragmentu jest kiepska, wiêc mo¿e w lepszej jako¶ci bêdzie lepiej brzmia³o. Mo¿e bêdzie dobrze, ale i tak ich habe angst...
-
A mi bardzo przypad³ do gustu ten prawie 3-minutowy fragment. Pozosta³e urywki jak napisali "coming soon". Ogromnie jestem ciekaw jak im siê ta nowa p³yta u³o¿y³a. :-k
Wyslano: 2009-03-19, 17:00:26
Callahan wspomina³ mi w czasie podró¿y na koncert Opeth, ¿e w sieci mo¿na ju¿ pos³uchaæ w ca³o¶ci Die Sehnsucht in mir, ale dopiero teraz sobie o tym przypomnia³em i odnalaz³em (tutaj (http://www.youtube.com/watch?v=IAnWSQtrOVU)).
Wyslano: 2009-03-25, 09:29:34
Kolejny kawa³ek z nowej p³yty zat. Feuer (http://www.youtube.com/watch?v=fAVlCzWjnus) - zupe³nie mi siê nie podoba. :?
-
A mi siê Feuer spodoba³. Za pierwszym razem ju¿ go lubiê. Ale na razie tylko za ten chór dzieciêcy i takie ciê¿kie, bardzo ciê¿kie brzmienia :-) Ogólnie prezentuje siê ¶wietnie. Jest nadzieja, ¿e jednak ta p³yta taka z³a nie bêdzie :mrgreen:
-
Ja mam poki co mieszane odczucia... Mam jakies dziwne wrazenie, ze kolejne plyty coraz mniej roznia sie od poprzedniczek i ze Lacrimosa powoli zjada wlasny ogon... :(
-
Na YouTube mo¿na pos³uchaæ promocyjnie ca³o¶ci (oczywi¶cie z przerywnikiem, ¿e s³uchamy nowego albumu Lacrimosa "Sehnsucht"):
1. Die Sehnsucht in mir (http://www.youtube.com/watch?v=IAnWSQtrOVU)
2. Mandira Nabula (http://www.youtube.com/watch?v=IeMINS8w16A)
3. A.u.S. (http://www.youtube.com/watch?v=A2ukS68Q49g)
4. Feuer (http://www.youtube.com/watch?v=fAVlCzWjnus)
5. A prayer for your heart (http://www.youtube.com/watch?v=bB_l7jEF8IQ)
6. I lost my star in Krasnodar (http://www.youtube.com/watch?v=ZIL99CKunjc)
7. Die Taube (http://www.youtube.com/watch?v=csc1AlPuJbM)
8. Call me with the voice of love (http://www.youtube.com/watch?v=ZELNjR9Ph-s)
9. Der tote Winkel (http://www.youtube.com/watch?v=VjY-kGmF9wY)
10. Koma (http://www.youtube.com/watch?v=QggYj_Q0VNA)
Wyslano: 2009-04-03, 21:15:39
Jestem w trakcie drugiego ods³uchiwania. Moje pierwsze wra¿enie s± takie, ¿e "Sehnsucht" w przewa¿aj±cej wiêkszo¶ci (poza kompozycj± otwieraj±c± i kilkoma innymi momentami) to prosty rockowy album ubarwiony jedynie brzmieniami orkiestrowymi. Tak wiêc nowy opus w jakim¶ sensie jest inny od kliku poprzednich, imho prostszy i mniej wyrafinowany muzycznie. Mo¿e to i dobrze, ale na razie tak ¶rednio mnie do niego ci±gnie.
Wyslano: 2009-04-04, 09:05:21
Po¶wiêci³em trochê czasu nowej p³ycie Lacrimosy (bo i tak poza nowym My Dying Bride z ostatnich nowo¶ci na dobr± sprawê nic mnie nie krêci) i przes³ucha³em album z piêæ, siedem razy. I dziêki temu odkry³em prawdziw± pere³kê albumu Die Taube (Go³êbica) ze wstêpem stylizowanym na Sonatê Ksiê¿ycow± - przepiêkna i wzruszaj±ca rzecz. Dla mnie obok otwieraj±cego Die Sehnsucht in mir, najbardziej magnetyczny moment p³yty. Uwagê przykuwa jeszcze Koma, A.u.S. czy refren Der tote Winkel, ale generalnie p³yta jaka¶ taka za skoczna ja na nich dla mnie i te wszystkie "shine, shine my star, wherever you are" :wink:... wolê zdecydowanie w ich twórczo¶ci jêzyk niemiecki. Ogólnie ¶redni im ten album jak na moje oczekiwania wyszed³, ale mo¿e znajd± siê osoby do których trafi idealnie.
-
Ja chyba jednak poczekam z wypowiedziami na premiere.
-
Muszê powiedzieæ, ¿e im wiêcej poznajê tej p³yty, tym bardziej jestem za³amany. Wyszed³ teraz singiel Feuer, wiêc w sieci mo¿na znale¼c pe³ne wersje kawa³ka o tym tytule oraz I Lost My Star in Krasnodar. O ile Feuer broni siê jeszcze, chocia¿ g³ównie przez ten dzieciêcy chór [którego w sumie mog³o by byæ wiêcej, a nie tylko kilka takich samych wstawek], to ten drugi utwór to pora¿ka artystyczna. Shine! Shine! Shine my Star! - to jest prawdziwy dramat i to nie podmiotu lirycznego, ale odbiorcy... Tilo w sumie prawie ju¿ nie ¶piewa, tylko krzyczy, ryczy, chrypi, gada... Muzyka jest rzeczywi¶cie jak z jakiej¶ w±tpliwej jako¶ci rockoteki... To nie s± bardzo z³e kawa³ki tak w ogóle. Ale zdecydowanie ten drugi kawa³ek jest tragiczny na tle dotychczasowych dokonañ Lacrimosy.
A poza muzyk±: oprócz singla Feuer, w Rosji wyszed³ tak¿e singiel I lost my star. Na nim znajduj± siê dwie wersje piosenki - druga to russian wersion, a polega to na tym, ¿e chyba pó³ minuty na koñcu utworu za¶piewane jest po rosyjsku - ca³a reszta bez zmian, po angielsku. Ok³adka p³yty to na jaki¶ widoczek rodem z brzydkiej pocztówki z Krasnodaru, kawa³ek tytu³owej gwiazdy i gdzie¶ tam ma³a postaæ zamy¶lonego Tilo.
Z ca³± p³yt± zreszt± te¿ jest zamieszanie - ma wyj¶æ limitowany digipack z innymi wersjami piosenek - problem w tym, ¿e chyba nie bêdzie na nim podstawowych wersji, tylko te przerobione... Na dodatek ok³adka jest zmieniona w do¶æ kontrowersyjny jak na Lacrimosê sposób - pokolorowano na ognisty kolor ogieñ ze "stosu" na ok³adce...
Czekam mo¿liwo¶ci ods³uchania p³yty w ca³o¶ci w lepszej jako¶ci. Mam nadziejê, ¿e jeszcze moje zdanie o niej siê poprawi - jak na razie mam wra¿enie, ¿e jak dot±d udawa³o siê Lacrimosie trzymaæ z daleka granicy kiczu w klimatach oko³ogotyckich, tak teraz dziarsko j± przekroczyli :( ;(
-
Muzyka jest rzeczywi¶cie jak z jakiej¶ w±tpliwej jako¶ci rockoteki... To nie s± bardzo z³e kawa³ki tak w ogóle. Ale zdecydowanie ten drugi kawa³ek jest tragiczny na tle dotychczasowych dokonañ Lacrimosy.
Jak us³yszysz Mandira Nabula to jeszcze bardziej siê za³amiesz, bo numer brzmi jak granie ¿ywcem wziête z prowincjonalnej tancbudy. Refren chóralnie wykonany przez Tilo i Anne to szczyt szmiry, kiczu i tandety. U¿ycie akordeonu dodatkowo zreszt± podkre¶la prostacki plebejski charakter kompozycji i nic nie pomog± mocne rockowe fragmenty z mrocznym za¶piewem Tilo... Tutaj (http://www.youtube.com/watch?v=qaJOOiKxZTY) mo¿esz sobie tego pos³uchaæ. :twisted:
-
nie wytrzymalem.
No curva. Az wylaczylem Behemotha zeby tego posluchac. Minely 2 minuty tej piosenki i wrocilem do Nergala i spolki.
Co sie stalo z zespolem, ktory 'Elodie' nagral? Pewnie i tak kupie nowy album, bo mam sentyment do nich, ale FUCK bez przesady - toz to faktycznie brzmi jak ruska przyspiewka z wesela. Jeszcze zeby orkiestra jakos fajnie zaaranzowana byla, a tu tez mi sztampa smierdzi... Oj, chyba zaczniemy sie gniewac na Tilo...
-
Mnie tam i tak najbardziej denerwowa³a pani przypominaj±ca co chwila, czego s³ucham :roll: Chocia¿ sam utwór te¿ mnie nie porwa³ (ale nie powiem, ¿e jest z³y, bo w³a¶nie zag³êbiam siê w subiektywno¶æ percepcji i jest to szalenie zajmuj±ce zagadnienie... a nawet przekonuj±ce, mo¿naby pomy¶leæ, ¿e to s³uszne stanowisko). Chaos i dysonans tam s³yszê, brzmi jak utwór przed miksem :?
-
Z ca³± p³yt± zreszt± te¿ jest zamieszanie - ma wyj¶æ limitowany digipack z innymi wersjami piosenek - problem w tym, ¿e chyba nie bêdzie na nim podstawowych wersji, tylko te przerobione... Na dodatek ok³adka jest zmieniona w do¶æ kontrowersyjny jak na Lacrimosê sposób - pokolorowano na ognisty kolor ogieñ ze "stosu" na ok³adce...
Jak wygl±da i we fragmentach brzmi ta specjalna edycja albumu mo¿na przekonaæ siê na oficjalnej stronie Lacrimosy (http://www.lacrimosa.ch/cms/front_content.php?idart=155&lang=1) - s³ychaæ pewne ró¿nice, ale ca³o¶ci obrazu albumu przeciêtnego (dla mnie) to nie zmienia.
-
Jak us³yszysz Mandira Nabula to jeszcze bardziej siê za³amiesz, bo numer brzmi jak granie ¿ywcem wziête z prowincjonalnej tancbudy. Refren chóralnie wykonany przez Tilo i Anne to szczyt szmiry, kiczu i tandety. U¿ycie akordeonu dodatkowo zreszt± podkre¶la prostacki plebejski charakter kompozycji i nic nie pomog± mocne rockowe fragmenty z mrocznym za¶piewem Tilo... Tutaj (http://www.youtube.com/watch?v=qaJOOiKxZTY) mo¿esz sobie tego pos³uchaæ. :twisted:
Ja ju¿ raz przes³ucha³em p³ytê w ca³o¶ci [to promo], ale po jednym razie nie chcia³em oceniaæ. Ale z t± Mandir± to jest prawda - takiego gówna jeszcze Lacrimosa nie nagra³a - wie¶. Przera¿a mnie to, co sta³o siê z tym zespo³em - p³yta jest zwyczajnie nudna. S³uchaj±c promo, a dzi¶ przypominaj±c sobie poszczególne kawa³ki nie znalaz³em nic, co by mi siê bardzo spodoba³o. Prawie nic mnie nie zainteresowa³o, za to masa rzeczy po prostu odpycha, choæby w³a¶nie takie badziewia jak Nabula - tam jest fajna tylko ta mroczna wstawka, to jest dwa, albo trzy raz po jakie¶ dziesiêæ sekund... Gdzie monumentalne brzmienia, gdzie chór, gdzie melodie, emocje, gdzie siê podzia³a natchniona muzyka?! Jak ju¿ napisa³ Voice, nie potrafiê uwierzyæ, ¿e to ten sam zespó³... :(
-
Na ok³adce prawie ¿e Szal uniesieñ Podkowiñskiego. Po roz³o¿eniu koperty widaæ, ¿e powróci³ arlekin - zreszt± z pochodni± w rêku... "Sehnsucht" (czyli Têsknota) dowodzi, ¿e Wolff zatêskni³ za bardziej uproszczonym, rockowym brzmieniem. Jak dla mnie - to najlepsze, co Tilo móg³ zrobiæ. Kolejna pe³na przepychu p³yta, zdominowana przez chóry i orkiestry, mog³aby byæ ju¿ zbyt pompatyczna. Partie orkiestrowe oczywi¶cie s±, ale na równych prawach z rockowymi ¶rodkami wyrazu (Die Sehnsucht in mir, Koma) lub jako dodatek do nich. Znajdujemy tu kompozycje z metalowymi riffami, jak Mandira Nabula (w pewnym momencie jest niemal thrashowo, ale i pojawia siê niezwykle przebojowy refren), Feuer (riff gitary podbity klawiszami, ale te¿ niespodzianka w postaci partii dzieciêcego chóru) czyli l Lost My Star In Krasnodar (momentami k³ania siê industrialny metal). Kontrastuj± z tym delikatne utwory: wyborny A.u.S., ujmuj±cy niezwyk³± atmosfer±, delikatnymi klawiszami, gitar± akustyczn±, uroczym dwug³osem Wolffa i Nurmi, wreszcie - orkiestrowymi smaczkami, czy bardzo "fortepianowy" Die Taube. Czasami, jak w Der tote Winkel, pojawia siê uczucie deja vu, ale wbrew tytu³owi tego numeru zespó³ na pewno nie
tkwi w ¶lepym zau³ku. Wrêcz przeciwnie: jest w bardzo dobrej formie.
ocena: 4/5
Pawe³ Brzykcy
Jak dla mnie zbyt pochlebna ta recka i za wysoka ocena. "Trójkê" da³bym najwy¿ej i w kilku fragmentach siê zgodzi³ z jej autorem...
Edit: zapomnia³em dodaæ, ¿e w najnowszym majowym "Teraz Rock" jest 10-stronicowa wk³adka po¶wiêcona Lacrimosie (historia formacji, opis (recki) ca³ej dyskografii, wywiad z Tilo).
Wyslano: 2009-04-29, 17:35:41
P³yta wysz³a ju¿ jaki¶ czas temu, a tu cisza zapanowa³a zupe³nie niczym przys³owiowy "kamieñ w wodê". Tak jak pisa³em przedtem, mnie ta p³yta nie powali³a i nie chce mi siê do niej wracaæ, a co s±dz± inni... Mo¿e chwal± inne albumu fragmenty, ale ogólna ocena jest dosyæ zbie¿na, oto kolejna recka:
W³asny, niepowtarzalny styl jest niczym broñ obosieczna. Gwarantuje pewny zapis w historii muzyki, ale bardzo ³atwo staæ siê jego niewolnikiem. Tilo Wolff nie chc±c robiæ krzywdy swoim fanom, krzywdzi po trosze sam siebie. Na "Sehnsucht" du¿o jest autorefleksji i czerpania z poprzednich p³yt – a to wyra¼ny znak, ¿e koñcz± mu siê pomys³y. Tytu³owa "têsknota" dobrze odzwierciedla zawarto¶æ tej jednej z bardziej skromnych, pozbawionych przepychu symfonicznych elementów, acz mocnej p³yty Lacrimosy. Bez nadmiernego sarkazmu mo¿na zauwa¿yæ, ¿e chodzi raczej o têsknotê za twórczym zenitem z czasów "Inferno", "Stille" czy "Elodia". Wyprany z pomys³ów o¶miominutowy "Die Sehnsucht In Mir" powoduje ¿e na faktyczny pocz±tek p³yty musimy poczekaæ ponad osiem minut. "Mandira Nabula" to ju¿ Lacrimosa, której lubiê s³uchaæ: rockowa, przebojowa – z nostalgicznie przygrywaj±cym akordeonem w tle. Wraz z "A.u.s" wraca ³agodno¶æ, ale w tym nawi±zuj±cym do pocz±tków zespo³u oszczêdnym utworze jest jaki¶ nerw, niepokój – nadzieja, ¿e dalej bêdzie ciekawiej. "Feuer" zaaran¿owany jest miejscami jak muzyka filmowa, Tilo ¶piewa mocno, ekspresyjnie, wtóruje mu dzieciêcy chórek – to najbardziej skontrastowany i imponuj±cy fragment "Sehnsucht". W "A Prayer For Your Heart", Anne Nurmi prawie na¶laduje Kate Bush, ale s³uchaj±c akompaniamentu trudno o wiêksze oznaki rado¶ci. Drugi faworyt na tej p³ycie to "I Lost My Star In Krasnodar" z mocnym riffem, solówkami, elektronik± i lekko "zapijaczonym" ¶piewem Tilo. Od tej chwili nad "Sehnsucht" zawisa klimat pierwszych p³yt, dominuj± klawiszowe pejza¿e, przeplatane orkiestracjami i ró¿nymi atrakcjami jak d¼wiêki tr±bki ("Die Taube") czy skrzypiec ("Der Tote Winkel"). Robi siê zwiewnie, eterycznie, ilustracyjnie … i coraz nudniej. "Call Me With The Voice Of Love" to pretensjonalna "ko¶cielna" ballada, a koñcz±ca p³ytê "Koma" okazuje siê festiwalem ogranych patentów zespo³u - to asekuracyjny finisz do¶æ nierównej i ma³o zaskakuj±cej p³yty Lacrimosy. Nie podejrzewam, by po latach "Sehnsucht" sta³ siê znacz±cym punktem dyskografii Szwajcarów. Chyba, ¿e od tego momentu zaczn± siê w muzyce Wolffa i Nurmi jakie¶ istotniejsze zmiany. Ortodoksyjni fani Lacrimosy (a s± jacy¶ inni?) pewnie mnie wykln±, ale ten zespó³ w obecnej formie powiedzia³ ju¿ wszystko co mia³ do powiedzenia. (http://muzyka.onet.pl/10174,86173,recenzje.html)
Bardzo jestem ciekaw jak Wam podszed³ ten ich nowy stuff?
-
Bardzo jestem ciekaw jak Wam podszed³ ten ich nowy stuff?
Jako¶ tak przelecia³o mimo uszu...
-
Ujme to w ten sposob. Do 'Lichtgestalt' kupowalem ich kolejne plyty w dniu premiery i faktycznie ich wyczekiwalem. Po uslyszeniu fragmentow 'Sehnsucht' na youtubie jakos wcale nie mam na te plyte ochoty. Moze na jesien mi sie zachce :P
-
A ja tak: czekali¶my na kolejn± p³ytê cztery lata. Wola³bym czekaæ kolejne cztery i dostaæ co¶ na poziomie Lichtgestalt, ni¿ s³uchaæ teraz Sehnsucht. Taka metalowa r±banka ubrana w Lacrimosowe wdzianko. Bardzo rozczarowuj±cy kr±¿ek, który przes³ucha³em kilka razy i teraz nie chce mi siê do niego wracaæ. Da³bym jej tak ze 4/10 z lito¶ci, bo zas³uguje najwy¿ej na 3/10. Ale s³uchanie wiêkszo¶ci kawa³ków budzi niesmak. Szkoda, ale mo¿e to i lepiej, jeden wydatek mniej w tym roku. :P
Przes³ucha³em ostatnio jeszcze kilka razy nowy album, by móc napisaæ recenzjê (http://tsor.wordpress.com/2009/07/16/lacrimosa-%E2%80%93-sehnsucht/) i stwierdzam, ¿e tej p³yty da siê nawet s³uchaæ po wywaleniu sze¶ciu utworów :mrgreen: Numery 1, 4, 9 i 10 s± strawne :D Do nich mo¿e czasami wrócê, ale reszta... brrrr.
-
S³ucham sobie w³a¶nie sampli (http://www.lacrimosa.ch/) z "Schattenspiel"
-
S³ucham sobie w³a¶nie sampli (http://www.lacrimosa.ch/) z "Schattenspiel"
Przes³ucha³em wczoraj i zainteresowa³o mnie umiarkowanie tylko Schönheit straft jedes Gefühl. Na razie wygl±da na to, ¿e bêdzie tak, jak siê spodziewa³em - wydadz± same nic nie warte odpadki :P
-
Kurde, sam juz nie wiem co sadzic o tym wydawnictwie... Z jednej strony sporo starej dobrej Lacrimosy (tracks 1-9), za ktora jeszcze pare lat temu dalbym sie pokroic, a z drugiej strony sporo jakiejs odpadowej cienizny z pozniejszych plyt...
Jak gdzies juz pisalem, szkoda ze pominiety zostal wlasciwie najciekawszy okres w tworczosci Lacrimosy (1997-2001), bo tam moze faktycznie byloby cos ciekawego.
Jesli kupie ten album (choc na razie sie nie zapowiada, bo cena znowu niszczy obiekty) to tylko dla pierwszych 9 kawalkow i tez w sumie nie mam gwarancji, ze wywolaja u mnie te same emocje, ktore wywolywaly plyty z tamtego okresu.
Natomiast zastanawiam sie jeszcze nad kierunkiem, w jakim pojdzie ich tworczosc w przyszlosci. "Sellador" to nowiutki numer, a wyszedl im strasznie nielacrimosowy. Taki typowy niemiecki, kwadratowy kawalek w stylu Rammstein jak na moj gust. No ale pewnie czas pokaze...
PS:Zauwazyliscie, ze (sadzac po samplach) numery z "Inferno" brzmia dokladnie tak, jakby byly wyjete z "Satury" (szczegolnie perkusja)? :)
-
klik (http://www.youtube.com/watch?v=r-gm641juXY)
Ale wiocha... Tilo siê stoczy³. Szkoda ¿e nie ze sceny pod naporem tego chóru. Ech, a taki by³ z nich fajny zespó³...
A tegorocznej sk³adanki utworów wyci±gniêtych ze ¶mietnika do tej pory w ca³o¶ci nie uda³o mi siê wys³uchaæ, pojedyncze utwory za bardzo mnie odstraszy³y. Mo¿e siê wreszcie dzisiaj przybiorê...
Edit:
Przes³ucha³em Schattenspiel. Miernota straszna. Nie wiem po co to by³o w ogóle wydawaæ. Jako-tako broni siê piêæ-sze¶æ pierwszych numerów, bo maj± klimat ten starej Lacrimosy. Wersja Schakal koszmarna. W ogóle inne wersje albumowych utworów wszystkie s± gorsze od pierwowzorów. Je¶li mia³bym wybraæ jak±¶, która jest strawna, to chyba tylko Vermächtnis Der Sonne. Aha, nie biorê pod uwagê Seele in Not, bo nie za bardzo siê ró¿ni od pierwowzoru. Z pó¼niejszych utworów podoba mi siê Schönheit Straft Jedes Gefühl i... w zasadzie to wszystko. No mo¿e jeszcze Ohne Dich Ist Alles Nichts reprezentuje jakikolwiek poziom, co na tym albumie nie jest trudne, konkurencji praktycznie nie ma. Wniosek jest taki, ¿e Lacrimosa wyda³a ¶mietnik, na którym jeden utwór [wspomniany Schönheit Straft Jedes Gefühl] móg³by siê znale¼æ na normalnym albumie, chocia¿ i tak widaæ by by³o ró¿nicê poziomów [no chyba, ¿e trafi³by na Sehnsucht, tam by³by jednym z lepszych]. Schattenspiel mia³aby racjê bytu jako wydawnictwo jednop³ytowe, okrojone z po³owy tych ¿a³osnych odpadków, które nawet na miano utworów nie zas³uguj±. To mia³ byæ prezent dla fanów z okazji dwudziestolecia... chyba jednak dla fanatyków, którzy kupi± wszystko z logiem Lacrimosy i bêd± siê rozp³ywaæ nawet je¶li Tilo nagra najzwyklejsze techno, do czego mu coraz bli¿ej, bo Snakeskin powoli przenika do muzyki Lacrimosy i na razie wygl±da na to, ¿e bêdzie gwo¼dziem do trumny dla tego zespo³u. Ubolewam i mam jeszcze resztki nadziei, ¿e to nie koniec i Tilo siê opamiêta.
-
Od¶wie¿yli wygl±d strony i pojawi³a siê taka informacja:
Dear friends of Lacrimosa!
Here it is: our new website, playing the prelude to everything that is scheduled round Lacrimosa in 2012!
Enjoy browsing the pages and the new forum!
Yours,Lacrimosa & the HOS-Team
Nowy album siê szykuje? Miejmy nadziejê, ¿e tym razem bêdzie lepszy, bo do poprzedniego nie wróci³em ani razu od czasu s³uchania go po premierze. A¿ chyba sobie przypomnê z ciekawo¶ci, jak to brzmia³o, ciekawe, czy wytrwam :mrgreen:
-
Powodzenia :D
I chyba masz racje:
Nadja Kissner, manager Lacrimosy potwierdziła właśnie, iż Tilo Wolf i Anne Nurni są obecnie w szwajcarskim studio Hall Of Sermon pracując nad kolejnym studyjnym albumem. Prace są zaawansowane, ale na tym etapie nie znana jest jeszcze przybliżona data wydania nowej płyty.
Kurde, ostatni album, ktorego sluchalem faktycznie z wypiekami na twarzy to bylo chyba 'Echoes'. Mogliby w koncu cos wielkiego nagrac na ksztalt 'Stille' lub 'Elodii'.
-
Ja dot±d mam wypieki na twarzy jak s³ucham Sapphire z Lichtgestalt. Duet klarnetu i oboju, a potem ten monumentalny riff - to z pewno¶ci± jest jeden z moich najbardziej ulubionych utworów Lacrimosy. Szkoda, ¿e potem ju¿ p³yta nie trzyma równego poziomu.
Przez Sehnsuht przebrn±³em, ale w stanie na granicy "obojêtno¶æ, brak emocji" i "irytuj±ce, infantylne albo kiczowate". Szkoda czasu na tê p³ytê.
A Echos te¿ ostatnio sobie od¶wie¿a³em. Dobrze wchodzi, ale jednak dla mnie to jest pierwsza p³yta, na której zauwa¿alny by³ spadek formy. Nie du¿y, ale jednak.
-
Ja dot±d mam wypieki na twarzy jak s³ucham Sapphire z Lichtgestalt. Duet klarnetu i oboju, a potem ten monumentalny riff - to z pewno¶ci± jest jeden z moich najbardziej ulubionych utworów Lacrimosy.
O tak, zapomnialem o tym!
A Echos te¿ ostatnio sobie od¶wie¿a³em. Dobrze wchodzi, ale jednak dla mnie to jest pierwsza p³yta, na której zauwa¿alny by³ spadek formy. Nie du¿y, ale jednak.
True.
-
W oczekiwaniu na nowy album, zajrza³em na polsk± stronê, która nie aktualizowana jest ju¿ prawie 7 lat (http://lacrimosa.rockmetal.art.pl/), ale nadal dzia³a i mo¿na zapoznaæ siê z t³umaczeniami tekstów, w tym z genialnymi przek³adami ¦p. Tomka Beksiñskiego "Elodii". I mam nadziejê, ¿e nowy opus ³adunkiem artystycznym bêdzie dorównywa³ tamtej p³ycie, a w najgorszy razie bêdzie znacznie lepszy od "Sehnsucht".
-
Siê zdziwi³em, jak przeczyta³em o tych siedmiu latach. Tutaj (http://www.nemiloss.webd.pl/glowna.html) jest jedyna znana mi polska strona, która w miarê dzia³a³a do niedawna, ale ¿e z obozu Lacrimosy od roku nie ma ¿adnych wie¶ci, to i tutaj rok ciszy. Miejmy nadziejê, ¿e co¶ w temacie siê ruszy w najbli¿szym czasie.
-
We wrze¶niu nowy album:
Im September ist es endlich so weit: das neue Studioalbum erscheint! Und anschliessend kommen wir in Deutschland und einigen Nachbarländern auf Tournee.
Die präzisen Daten und weitere Information - auch zu den Überseekonzerten - folgen dann bald, aber diese schönen Neuigkeiten konnte ich jetzt nicht mehr für mich behalten.
Soweit liebe Grüsse,
Tilo Wolff (http://www.lacrimosa.ch/cms/front_content.php?idcat=107&idart=558)
Mam nadziejê, ¿e bêdzie znacznie lepszy od "Sehnsucht"...
-
Nowy album Lacrimosy bêdzie mia³ tytu³........ Revolution
Watershed alert?
-
As promised here comes the final date:
“Revolution” comes out on September 9th 2012!
(Due to different situations in different markets it might be that in some countries the release will be some days later.)
And then I want to tell you already now who was with us in the studio. Next to our great guys we worked with the one and incomparable Mille Petrozza from KREATOR! And on drums one of the best drummer in the world: Stefan Schwarzmann from ACCEPT!
Be prepared for the Revolution!!
Info z FB.
Czyli ze bedziemy mieli jakies dwa tygodnie na zapoznanie sie z materialem i zdecydowanie, czy warto wybrac sie na ktorys z koncertow Lacrimosy w Polsce. To dobrze, bo myslalem, ze album wyjdzie w dniu rozpoczecia tour.
A co do gosci to chyba nie ma co sie ekscytowac. Perkusista wiele nowego nie wniesie, a Mille - coz, nalezalo sie tego spodziewac, bo wieki temu Tilo pojawil sie na ktorejs tam plycie Kreatora. Pytanie tylko, czy udzieli sie jako gitarzysta, czy wokalista. Jesli jako wokalista, to mozna spodziewac sie jakiegos ciezszego numeru na 'Revolution'. Time shall tell...
-
No i mamy okladke: klik (http://www.lacrimosa.ch/cover/index.html#) i najazd na prostokat. Diamantopoulos dosc doslownie potraktowal tytul, ale wyglada ciekawie.
-
No to wklejamy j± :wink: :
(http://www.lacrimosa.ch/cms/upload/news/2012/revcover_300.jpg)
-
Podoba mi siê bardziej, ni¿ ta poprzednia. Trzymamy kciuki, by i muzycznie nie by³o takiej klapy jak na poprzednim albumie.
-
Trzymamy kciuki, by i muzycznie nie by³o takiej klapy jak na poprzednim albumie.
I mam nadziejê, ¿e to nie bêd± radzieckie pie¶ni o taczance (http://www.youtube.com/watch?v=jGofoatz-20)... :wink:
-
Tracklista "Revolution":
01. Irgendein Arsch ist immer unterwegs 5:00
02. If the world stood still a day 3:35
03. Verloren 7:29
04. This is the night 5:29
05. Interlude - Feuerzug (Part I) 0:46
06. Feuerzug (Part II) 4:41
07. Refugium 4:42
08. Weil Du Hilfe brauchst 6:01
09. Rote Sinfonie 11:03
10. Revolution 5:23 (http://www.lacrimosa.ch/cms/front_content.php?idcat=107&idart=574)
-
Irgendein Arsch Ist Immer Unterwegs (http://www.youtube.com/watch?v=vznefSzBLQo) - fajne, choæ sza³u nie ma.
-
Dobre! Dosc nietypowy otwieracz jak na Lacrimose, ale w koncu ma byc Rewolucja, wiec nie ma co sie obruszac. Btw, czy ktos tu wlada tym barbarzynskim jezykiem na tyle dobrze, zeby ten tytul przetlumaczyc? Bo po mojemu to Tilo o... dupie spiewa, am I right?
Mnie jeszcze zaciekawila informacja od Tilo z dzisiaj:
My dears, this goes out to the folks from Poland, the Czeck Republik and parts of Switzerland and everyone who joines the concerts not speaking german! Well, after revealing the tracklist of "Revolution" let me tell you reasons why this tour is called "Tour: Revolution"! This time we enter the stage without any supporting act for the first time (in Europe)! Reason is that we are playing an extra long show plus it will be devided into two acts! And between the two acts you might discover kind of a surprise!
(http://pictures.mastermarf.com/blog/2009/090516-bincat-is-intrigued.jpg)
-
Revolution (http://www.youtube.com/watch?v=2VVm6cfj_p4) - intryguj±cy, nietypowy i trochê zaskakuj±cy. Znamy ju¿ wiêc zakoñczenie albumu.
-
Hm, sam nie wiem, co o tym sadzic, ale chyba jednak sklaniam sie ku opcji na 'nie'. Jakies sie to strasznie 'kwadratowe' zrobilo, jesli wiecie co mam na mysli. Takie typowe germanskie lupanie. Pierwsze 3 minuty predzej umiescilbym na albumie Rammstein albo innego Ooomph!, potem jest troche lepiej, ale tez jakies to strasznie przewidywalne. Jesli tak ma wygladac ta ich rewolucja, to ja schodze z barykady.
-
Jako¶æ okropna, wiêc trudno to oceniæ. Ale te¿ raczej trudno mi powiedzieæ, bym by³ w ogóle zainteresowany takim graniem.
-
Jesli tak ma wygladac ta ich rewolucja, to ja schodze z barykady.
My¶lê, ¿e taki bêdzie ca³y album. Ostatni kawa³ek by³ zawsze bardziej epicki. Tym razem jest inaczej. No mo¿e Rote Sinfonie to bêdzie co¶ znaczniejszego, ale generalnie album bêdzie raczej prostszy. Ta tendencja pojawi³a siê ju¿ na poprzednim albumie (Krasnodary etc.) i zespó³ niestety chyba poszed³ w kierunku "germañskiej ³upanki". O potêdze "Elodii" i "Fassade" mo¿emy ju¿ chyba zapomnieæ... W ka¿dym b±d¼ razie chyba tym razem. :(
-
A szlag by to, forum mnie wylogowa³o i ze¿ar³o mi gdybaj±cego posta. Wiêc ograniczê siê tylko do jednej uwagi:
i zespó³ niestety chyba poszed³ w kierunku "germañskiej ³upanki".
Nie wiem czy nawet nie bardziej ni¿ w przypadku Opeth czy Porcupine Tree, w przypadki Tilo nale¿y mówiæ o tym, ¿e Lacrimosa to on i nie ma tu mowy o zespole. Je¶li p³yta bêdzie dobra - bêdzie to jego zas³uga. Je¶li oka¿e siê klap± podobn± do poprzedniej - to bêdzie to ¶wiadczy³o o jego twórczym kryzysie. Nawet wk³ad w muzykê Anne Nurmi jest znikomy i zazwyczaj ogranicza siê do dwóch-trzech utworów ¶piewanych przez ni± (a niekoniecznie przez ni± przecie¿ komponowanych).
-
Zastanawia mnie w tym jedna sprawa. To odej¶cie od ambitnej sztuki w kierunku czystko u¿ytkowej, to wynik wewnêtrznej przemiany Tilo czy kwestia szeroko pojêtej strategii "rynkowo-marketingowej"?
-
Btw, czy ktos tu wlada tym barbarzynskim jezykiem na tyle dobrze, zeby ten tytul przetlumaczyc? Bo po mojemu to Tilo o... dupie spiewa, am I right?
Tu podobno u¿yte w znaczeniu "dupek" lub "lachon".
-
Sukcesywnie maj± siê pojawiaæ sample z nowego albumu. Na pocz±tek Verloren (http://www.youtube.com/watch?v=o2fZoqoYZI4).
-
Tak sobie przejrza³em ten w±tek i skonstatowa³em, ¿e za³o¿ony zosta³ nied³ugo po batalii w obronie Lacrimosy jako genialnego zespo³u, za¶ ca³a jego tre¶æ to ju¿ tylko wielkie rozczarowanie i ¿a³oba po ostatnich wybrykach Tilo. Ot, przewrotno¶æ losu.
-
Jeszcze otwieraj±cy Die Sehnsucht in mir, który jako pierwszy zosta³ przedpremierowo udostêpniony, by³ bardzo obiecuj±cy, ale jak us³ysza³em Mandira Nabula, to siê ca³kowicie za³ama³em. Z tamtego albumu, poza otwieraczem, ceniê chyba jeszcze tylko Die Taube, ale musia³bym sobie "Sehnsucht" przypomnieæ, bo baaardzo dawno nie s³ucha³em. Mo¿e w najbli¿szych dniach...
-
Verloren (http://www.youtube.com/watch?v=7Qr2NWFQwRM) - 3 sample w jednym.
-
No, to ciekawie brzmi.
-
Jeszcze d³u¿szy fragment Verloren (http://www.youtube.com/watch?v=XzwZ58DA6Cs).
-
Chrzaniê, jak mam tak codziennie s³uchaæ tego kawa³ka o ile¶ sekund wiêcej, to siê fragmentu na pamiêæ nauczê zanim doczekamy do premiery. Od tej pory nie s³ucham ju¿ niczego a¿ bêdzie dostêpna ca³a p³yta, trudne to nie bêdzie, bo nie mam nadziei zbyt wielkich wobec tego albumu. Je¶li znajdê tam cokolwiek dla siebie, to bêdê zaskoczony.
-
Bartek nie s³uchaj, bo oto (http://www.youtube.com/watch?v=UZmbQtT3m7M) kolejny d³u¿szy fragment Verloren. Ja w stosunku do albumu nie mam ¿adnych oczekiwañ, wiêc dla mnie nie bêdzie problemem, jak sobie z raz pos³ucham. Kawa³ek jest ca³kiem niez³y. A tak generalnie, wydaje mi siê, ¿e Lacrimosa próbuje "przewietrzyæ" swoj± "skostnia³±" stylistykê, by nie zacz±æ "zjadaæ w³asnego ogona". Czy im siê uda? Ju¿ siê wkrótce oka¿e...
-
To bêdzie pierwszy w historii przypadek zjedzenia w³asnego ogona przez przewietrzenie swojej stylistyki :lol:
-
To bêdzie pierwszy w historii przypadek zjedzenia w³asnego ogona przez przewietrzenie swojej stylistyki :lol:
Tak mo¿e byæ. :twisted: A w oczekiwaniu na nowy album koncertowe Alles Luge (http://www.youtube.com/watch?v=OFPmvWsy1Bk). Chcieliby¶cie powrotu do tych klimatów?
-
No ba! Chociaz generalnie w wersji koncertowej jakos za Lacrimosa nie przepadam - zdecydowanie bardziej pozytywne odczucia mam gdy nie widze Tilo :D :D
'Verloren' brzmi ciekawie - dla mnie zdecydowanie najlepiej z tych fragmentow, ktore juz bylo nam dane uslyszec.
A plyta juz w piatek - szybko ten czas minal. Jeszcze pare lat temu kupilbym w ciemno w najlepszej mozliwej wersji, ale teraz chyba sobie odpuszcze. Najpierw przeslucham na YT, a potem ewentualnie zamowie. Juz nie mam takiego zaufania do Tilo co kiedys. A poza tym, jak znam zycie to 'Revolution' bedzie cholernie droga - 'Sehnsucht' tez miazdzyl cenowo. Nie wiem, czy to jakas polityka wydawnicza Hall of Sermon czy co, ale cenia sie mocno.
-
sample (http://www.amazon.de/gp/recsradio/radio/B008SKCVSS/ref=pd_krex_dp_a) z nowej p³yty
-
Kolejne sample (http://www.rockserwis.pl/serwis.do?menu=main&pid=142971&cat=12&mcat=12&l=1) - Feuerzug wydaje siê dosyæ tandetnawy, ale Weil Du Hilfe Brauchst i If The World Stood Still A Day tak¿e nie zachêcaj±, choæ na ca³ej p³ycie mo¿e bêdzie OK. Ale póki co, niezbyt jestem zachêcony do nowego albumu, ale mo¿e jak poznam ca³o¶æ, optyka siê zmieni. :wink:
-
Sa dlugie sample z kazdego kawalka na oficjalnej stronce Lacrimosy (http://www.lacrimosa.ch/cms/front_content.php?idcat=75&lang=1) (player po prawej stronie). Niektore brzmia intrygujaco, a niektore wrecz odstraszaja. Jednak nie ma bata zebym kupil te plyte w ciemno. Niestety dochodze do wniosku, ze Lacrimosa ma juz czasy swojej swietnosci za soba. A szkoda. Kiedy zaczynalem ich sluchac jakies 15 lat temu sadzilem, ze na starosc przejda mi wszystkie Slayery, Katy, Cannibale i inne rzezniki, a muzyka Lacrimosy pozostanie juz na zawsze. A chyba jednak z nimi tez sie bede powoli zegnal...
Zreszta, nie ma co dzielic skory na niedzwiedziu - bedzie cala plyta, to sie bedziemy wypowiadac ;)
-
Pocz±tek This Is The Night jest za³amuj±cy. Gdzie siê podzia³ dawny romantyzm i ulotno¶æ?
-
No, takie same odczucia mialem. Dramat. Na szczescie potem jest juz lepiej. Natomiast bardzo ciekawie zapowiada sie 'Rote Symphonie' czy jak to sie tam pisze... Chyba takie najblizsze wczesniejszym dokonaniom.
-
Ta p³yta nie wychodzi jako¶ jutro czy pojutrze? Do tej pory nie wyciek³a? Wilson powinien siê uczyæ od Tilo.
-
Na razie Verloren (http://www.youtube.com/watch?v=4v9LzSQHqKo) w ca³o¶ci. Ale reszta zapewne lada moment.
-
Jestem ju¿ po dwóch podej¶ciach do nowego albumu i w³a¶nie s³ucham go po raz kolejny. Wiecie co? To nie jest taka z³a p³yta, jak mi siê wydawa³a z sampli. Z pewno¶ci± nie wybitna, ale lepsza od poprzedniej. Generalnie jest to chyba najmocniejszy, najbardziej metalowy album Lacrimosy. Stosunkowo prosty i w³a¶ciwie pozbawiony epickiego rozmachu do jakiego nas zespó³ przyzwyczai³. W wielu fragmentach niestety brak jest te¿ tego ulotnego ducha romantyzmu, nostalgii i nadziei, charakterystycznych dla ich najwybitniejszych opusów. No niestety, ten brak mi najbardziej doskwiera przez znaczn± cze¶æ p³yty. Album zaczyna kompozycja dosyæ charakterystyczna dla Lacrimosy, bêd±ce po³±czeniem klasycznych brzmieñ orkiestrowych z mocn± rockowo-metalow± muz±, z charakterystyczn± melodyk± i ¶piewem Tilo. Nastêpny na p³ycie kawa³ek jest chyba najbardziej toporny ze wszystkich. ¦wietnie natomiast za¶piewa³a w nim Anne. Potem jest znacznie lepiej. Verloren to intryguj±ca kompozycja, bardziej z³o¿ona i gdyby nie zosta³a prze³adowana metalowymi elementami, mog³aby nale¿eæ do ciekawszych w twórczo¶ci - wydaje mi siê, ¿e gitary i generalnie ca³a sekcja czasem s± nazbyt prostackie, do tego co dzieje siê w kompozycji. Brak jakiej¶ finezji i za kanciaste to jak na mój gust. Bêbny w ogóle mog³yby byæ lepsze. Do takiej muzyki a¿ siê prosi wiêcej feelingu i wyrafinowania. Kolejny track otwiera ohydna wstawka wokalna Tilo. Na szczê¶cie dalej ju¿ jest lepiej. Taki powiedzmy lacrimosowy ¶redniak z ciekawymi interludiami. I znowu gitara mog³aby byæ lepsza, bo tak to potrafi zagraæ w³a¶ciwie ka¿dy pocz±tkuj±cy wio¶larz. Track pi±ty czyli fortepianowy wstêp wprowadza nas w co¶ co ja na w³asne potrzeby nazywam radzieckim rock and rollem lub lacrimosowym punkiem. Numer znacznie odbiega od pozosta³ej zawarto¶ci albumu. Jest radosny i skoczny i nie wiem czemu nasuwa mi skojarzenia z pewn± filmow± scen± zwi±zan± z rautem wydanym na cze¶æ objêcia prezesury Banku Zbo¿owego przez Nikodema Dyzmê, gdy graj±cy kamerdynera Bogdan £azuka pyta zebranych, czy bez wódki mo¿e byæ weso³o. Na chóralne "nieee!" pada kultowe "no to siê napijmy". Generalnie bardzo dobry kawa³ek na koncertowe pobrykanie, ale ja za tak± Lacrimos± niezbyt przepadam. Kolejny kawa³ek to piêkna, dramatyczna pie¶ñ Tilo. Kolejna kompozycja jest utrzymana w podobnym nastroju, tak¿e niespieszna, ale wykonana z zespo³em i orkiestr±. Czerwona symfonia to najambitniejsza pozycja na p³ycie, próbuj±ca wskrzesiæ ducha symfonicznej Lacrimosy, ale nie pozbawionej nowych elementów. Zamykaj±cy kawa³ek, który móg³ siê kojarzyæ z Rammstein, bardzo dobrze akurat pasuje do ca³ej konwencji p³yty czyli Lacrimosy w metalowych barwach. Tak jak napisa³em na wstêpie, nowy album to solidna pozycja, niewybitna, ale poza jednym kawa³kiem, szczê¶liwie pozbawiona ró¿nych bzdetnych Krasnodarów i Mandira Nebulów. Pewnie, ¿e mogli nagraæ lepszy album. W duchu tych najwybitniejszych. Ale i tak oby³o siê bez obciachu. Przynajmniej dla mnie. Na tê chwilê dajê trzy gwiazdki w piêciopunktowej skali.
-
Po jednym przes³uchaniu:
Toporne. Trochê lepsze od Sehnsucht, ale bez sza³u raczej. Brzmienie kiepskie, gitar wrêcz tragiczne. Orkiestra to czasami nie wiem po co, innym razem w ogóle nie zwraca siê na ni± uwagi. By³o parê momentów, dla których wrócê. W±tpiê bym pokocha³. Tilo leci jeszcze si³± rozpêdu, ale generalnie to chyba siê jednak wypali³.
-
Cholera, przesluchalem calosci na YT i... chyba odszczekam wszystko, co juz o tej plycie powiedzialem :D Fakt, sa slabe momenty, sa rozwiazania, ktorych nie rozumiem, sa rzeczy, ktorych najchetniej bym sie pozbyl, ale ogolnie i calosciowo album sie broni. Mialem momentami wrazenie, ze da sie tu i owdzie odczuc klimat starych plyt, nawet tych z wczesnych lat 90. (co nie znaczy, ze 'Revolution' jest rownie dobra). Kawalki nie sa az tak kwadratowe, jak bylo to slychac po samplach (nawet tytulowy gdzies tam pod koniec sie rozkreca), Tilo jest w swietnej formie wokalnej, nawet kawalek Anne mi sie spodobal, choc na wczesniejszych albumach jakos mnie te jej kompozycje draznily.
Wyroznienia poki co dla 'Verloren' i 'Rote Simfonie', a takze dla 'Weil Du...' - to chyba najbardziej klasycznie lacrimosowy numer na calym albumie.
Tyle po pierwszym odsluchu. Wiecej juz z YT nie slucham - lece jednak po plyte do sklepu.
W luksorowej skali daje im -4/5 ;)
-
No to w takim razie dla wszystkich niepasjonuj±cych siê Lacrimos±: "radziecki rock and roll" czyli Feuerzeug (Part II) (http://www.youtube.com/watch?v=DINK4Vt3jrU). :wink:
-
OK, czy ktos mi TO (http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=qW6JkYtYSFs) wytlumaczy? :-/
-
OK, czy ktos mi TO (http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=qW6JkYtYSFs) wytlumaczy? :-/
No chyba rewolucja...
-
Czyli jednak Tilo o dupie spiewa. Kurna, jak to dobrze, ze niemiecki slabo znam :D Ale Lacrimosa puszczajaca oko do fanow - cos mi tu nie gra. To tak, jakby Motorhead nagral numer o platonicznej milosci.
-
O kuffa, umar³em XD To bêdzie koncertowy hicior :mrgreen: Ju¿ widzê, jak Tilo wywija dup±, wszyscy skanduj± refren, a publiczno¶æ ³apie siê masowo za ty³ki w ramach namiastki choreografii :mrgreen: O cholera, bior±c pod uwagê ile smuk³ych gotek chodzi na te koncerty - chyba zaraz polecê po bilet :lol:
-
Haha, dobre! :mrgreen:
No ale wreszcie mamy jakis dowod na to, ze Tilo nie jest gejem - skoro laski po tylkach klepie ;)
-
Drugie podej¶cie - no kurczê, pos³ucham sobie trochê tego albumu, ale obawiam siê, ¿e This is The Night bêdê pomijaæ, bo jest kompletnie niestrawne. Podobny los mo¿e te¿ spotkaæ If the world stood still today. Lacrimosa jest najlepsza po niemiecku, nawet je¶li chodzi o kompozycje, a nie tylko o wokale :P
-
Tilo o nowej plycie i koncertach w Polsce - klik (http://alternation.pl/wywiad_z_lacrimosa,id,1089,wywiady.html).
Kurna, ciekawi mnie, co on tam na te koncerty szykuje. Szkoda, ze trasa zaczyna sie w Polsce, bo nie wiadomo wlasciwie, czego sie spodziewac. Widzialem ich bodajze w 2007, zaraz po 'Lichtgestalt' i koncert wypadl swietnie, no ale wtedy to oni jeszcze w miare grali, a teraz to nie wiadomo - jak podzieli set na 'Revolution' + grepsy w rodzaju 'Mandiry' czy innej 'Krasnodarskiej Hvezdy' to ja juz wole te 100 PLN za bilet przeznaczyc na walke z globalnym ociepleniem ;)
-
Epicka setlista z wczoraj z Wa-wy. Koncert musial chyba ze trzy godziny trwac...
Lacrimosa Theme
First Set
Revolution
Malina
Schakal
Mandira Nabula
Feuerzug
Lichtgestalt
If the World Stood Still a Day
Alles Lüge
Tränen der Sehnsucht
Alleine Zu Zweit
Irgendein Arsch ist immer unterwegs
Ein Hauch von Menschlichkeit
Ich Bin Der Brennende Komet
A Prayer For Your Heart
Apart
Copycat
Second Set
Refugium
Ich Verlasse Heut' Dein Herz
Am Ende stehen wir zwei
Weil Du Hilfe brauchst
Halt Mich
Not Every Pain Hurts
Ohne Dich ist Alles Nichts
Rote Sinfonie
Stolzes Herz
Encore
Der Morgen Danach
Feuer
-
I jeszcze recka (http://metalmundus.pl/articles.php?article_id=3789) z koncertu w Krakowie.
-
Na YT (http://www.youtube.com/watch?v=uEju5ousMYM) pojawi³o siê ju¿ kilka filmów z Krakowa.
-
Eee, nawet solo uciagnal! Szacunek, piekne wykonanie.
-
Recka nowego albumu:
- Mam zaliczone – wykrzykn±³em rado¶nie, jak tylko wybrzmia³y ostatnie d¼wiêki „Revolution”, koñcz±cego najnowsz± Lacrimosê. A zaraz potem dla odstresowania w³±czy³em „Gula Matari” Quincy Jonesa.
Je¿eli taki zagorza³y rocker po przes³uchaniu p³yty zespo³u, który lubi i zna od prawie 20 lat (od „Satury”) szuka ukojenia w jazzie (lajtowy, bo lajtowy, ale jazz), to co¶ musi byæ nie tak. Z samym s³uchaj±cym, bo siê starzeje? Mo¿liwe. Ale chyba bardziej z samym zespo³em.
Ju¿ kilka osób zwróci³o uwagê, ¿e „Revolution” jest g³o¶ne. No jest. Ale to raczej cecha, ni¿ wada. A kiedy zaczyna nam to przeszkadzaæ? Kiedy nic za tym ha³asem nie stoi. Tak jak w przypadku „Revolution” – zespó³ m³óci te d¼wiêki przez prawie godzinê, jak zbo¿e w m³ockarni i nic z tego nie wynika. Do tego czasami mia³em wra¿enie, ¿e s³ucham nie Lacrimosy, tylko Paradise Lost i to zupe³nie bez formy. Jeden z moich znajomych, bardzo zreszt± ¿yczliwie nastawiony do tego albumu, wynalaz³ tam raptem trzy dobre utwory, które mu siê spodoba³y. Za to inny twierdzi, ¿e mu siê podoba i s³ucha³ tego ze dwadzie¶cia razy. Hm… mo¿e mu siê podoba, a mo¿e siê przyzwyczai³. Jest taka mo¿liwo¶æ. Faktycznie, po kilku razach ta p³yta przestaje denerwowaæ. Ale, broñ Bo¿e, nie zaczyna siê podobaæ. Brak pomys³ów – w zasadzie to tyle na ten temat. Gotyk to te¿ muzyka u¿ytkowa. Jest grupa s³uchaczy ubieraj±cych siê na czarno i ¶pi±cych w trumnach (nie myliæ z w³a¶cicielami zak³adów pogrzebowych w trakcie rozwodu), którzy te¿ potrzebuj± jakiej¶ godziwej rozrywki. Potrzebuj± czego¶ w rodzaju „Der Strasse Der Zeit”, „Hohlied der liebie”, „Sanctus”, „Die Erste Tag”, albo z l¿ejszej pó³ki „Ich Bin Der Brennede Comet”, czy „Alleine zu Zweit”. Nic takiego na „Revolution” nie ma. Tak po prawdzie, w ogóle nic tu nie ma.
Omijaæ z daleka. Szkoda czasu.
Wojciech Kapa³a (Recenzent)
Ocena: 2 - Istniej± gorsze, ale i przez ten ciê¿ko przebrn±æ do koñca. (http://artrock.pl/recenzje/52049/lacrimosa_revolution.html)
-
Wojtek siê nie pierdzieli w kurtuazjê ;)
-
Ech, przy Sehnsucht ludzie jeszcze mieli nadziejê, teraz maj± prawo byæ po ludzku wkurzeni :P Lacrimosa skoñczy³a siê na Lichtgestalt :P
-
Holy shit, Lacrimosa na Castle Party 2013! Nigdy tam nie bylem, bo i klimaty od jakichs 10 lat zupelnie sie tam zmienily, ale teraz to sie zaczne zastanawiac, tym bardziej, ze w skladzie jest jeszcze Corvus Corax, XIII Stoleti i Kat z Romanem.
-
Koncertowy klip do 'Revolution' (http://www.youtube.com/watch?v=1e-aQtd-DVU).
-
Lacrimosa wypuscila nowa EPke, 'Heute Nacht', ale dostepna bedzie tylko w ich sklepie internetowym. Na calosc skladaja sie 4 kawalki:
1. Heute Nacht - 7:39
2. Morning Glory (2013) - 5:33
3. Morning Glory (2012) - 4:57
4. Irgendein Arsch ist immer unterwegs (live) - 5:57
(http://www.lacrimosa.ch/cms/upload/news/2013/Heute_Nacht_EP_Cover.jpg)
-
(https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/t1.0-9/10250094_10152036069852001_6515584596937197388_n.jpg)
NEW CONCERT ALBUM!
On 18 July 2014, the new double live album comes out!
In contrast to our last live album “Lichtjahre”, which was released seven years ago and was recorded in twelve different countries, it was the goal this time to capture the atmosphere of a single, full-length concert during our world tour 2012/2013. So we recorded our concert at the Auditorio BlackBerry in Mexico City on 13 April 2013, and the result is soon to experience on a double-CD whose title is revealed in the content:
"LACRIMOSA - Live in Mexico City"! (https://www.facebook.com/LacrimosaOfficial/photos/a.377367312000.163703.369894612000/10152036069852001/?type=1)
-
- Heute Nacht (http://www.youtube.com/watch?v=Qg-wwWB-by8)
- Morning Glory (http://www.youtube.com/watch?v=qS0jWDoC2FQ)
-
Gdybym us³ysza³ Lacrimosê dopiero teraz, to nigdy bym jej nie s³ucha³. Masakra...
-
Takie tam pioseneczki, bardzo zreszta do siebie podobne. Mysle, ze w dawnych czasach nie weszlyby nawet na epke - pozostaje sie cieszyc, ze nie wchodza w sklad pelnego albumu Lacrimosy. Choc umowmy sie - ostatnimi czasy cale ich plyty rowniez rozczarowuja.
-
(https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/v/t1.0-9/p480x480/10427258_10152567138922001_2592353366824455786_n.jpg?oh=ebcd3d5254362298fac008fe809310bb&oe=555C16D2&__gda__=1433261611_35950e8ec3a64935e8f6d1044d099d11)
-
Jak w tym roku mi nie zagraja trasy po filharmoniach z 'Elodia' w calosci to rezygnuje z tego zespolu ;P
-
16 rocznica wydania w tym roku, taka ma³o okr±g³a :P Nie liczy³bym, Tilo woli ¶piewaæ o Krasnodarze :P
-
Tilo napisa³ na fejsie, ¿e z okazji 25-lecia wydadz± nowy album.
-
Wow ;P
-
Wow ;P
Oby... bo na ostatnich dwóch p³ytach, poza ok³adkami, to raczej ma³o porywaj±co by³o. ;)
-
Wlasnie sobie 'Elodie' odswiezylem i nadal, po 15 latach od wydania, rozwala mnie na kawalki. Genialne.
-
6 listopada nowa Lacrimosa.
-
O, akurat 3 dni po moich urodzinach!
...wait, zapomnia³em, ¿e ju¿ nie s³ucham tej kapeli :P
-
No ja tez w sumie z tych nowych rzeczy raczej malo, ale tak do 'Echoes' to sobie raz na jakis czas lubie cos puscic. Tilo zapowiada, ze na nowym albumie bedzie najdluzszy numer w historii zespolu - czyli 'Die Strasse Der Zeit' spadnie z piedestalu. Wiec moze byc ciekawie, o ile nas nie zanudza ;)
-
O cholera. Lacrimosa gra jakas mini-traske na 25-lecie istnienia zespolu i wykonuje ponadtrzygodzinny set w chronologicznej kolejnosci:
Seele in Not
Der letzte Hilfeschrei
Tränen der Sehnsucht
Reissende Blicke
Alles Luge
Crucifixio
Flamme im Wind
Schakal
Stolzes Herz
Not Every Pain Hurts
Alleine zu Zweit
Halt Mich
Der Morgen Danach
Liebesspiel
Durch Nacht und Flut
Malina
Kelch der Liebe
Alles unter Schmerzen
Feuer
Ohne Dich ist Alles Nichts
Irgendein Arsch ist immer unterwegs
Rote Sinfonie
Kaleidoskop
Keiner Schatten Mehr
Encore:
Revolution
If the World Stood Still a Day
Lichtgestalt
Encore 2:
Copycat
Keiner Schatten Mehr (once again)
W tym dwa nowe numery (te ostatnie z glownego setu) oraz prezentacja okladki nowego wydawnictwa.
Mogliby z tym do Polski podjechac w sumie :)
-
...dwa nowe numery (te ostatnie z glownego setu)
- Kaleidoskop (https://www.youtube.com/watch?v=2BjMQTHfOR4)
- Keiner Schatten mehr (https://www.youtube.com/watch?v=Lh_qEm8B6uI)
6 listopada nowa Lacrimosa.
Ma niby nosiæ tytu³ "Hoffnung" (https://en.wikipedia.org/wiki/Lacrimosa_(band)#Albums) czyli Nadzieja. ;)
-
...dwa nowe numery (te ostatnie z glownego setu)
- Kaleidoskop (https://www.youtube.com/watch?v=2BjMQTHfOR4)
- Keiner Schatten mehr (https://www.youtube.com/watch?v=Lh_qEm8B6uI)
Dzieki. Cos tam slychac, ale chyba poczekam na lepsze audio zeby wyrazic jakakolwiek opinie.
6 listopada nowa Lacrimosa.
Ma niby nosiæ tytu³ "Hoffnung" (https://en.wikipedia.org/wiki/Lacrimosa_(band)#Albums) czyli Nadzieja. ;)
Zaiste. A okladka przedstawiac sie bedzie tak:
klik (https://scontent-ams3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/v/t1.0-9/10157235_10153032229157001_353992820347624913_n.jpg?oh=b67b3f0a62fb0ffcbb029458102f3f68&oe=56A37727)
Jak dla mnie lipa. Zero magii i tajemniczosci poprzednich artworkow. Miejmy nadzieje, ze przynajmniej zawartosc bedzie ok.
-
Nowy album ma siê ukazaæ w dwu edycjach: jedno- (https://www.jpc.de/jpcng/poprock/detail/-/art/lacrimosa-hoffnung/hnum/8395131) i dwup³ytowej (https://www.jpc.de/jpcng/poprock/detail/-/art/lacrimosa-hoffnung/hnum/8395155).
-
Ciekawe co tam dorzuca. I kurna nie moge sie przekonac do tej okladki...
-
01. „Mondfeuer“ 15:15
02. „Kaleidoskop“ 06.16
03. „Unterwelt“ 03.50
04. „Die unbekannte Farbe“ 05:35
05. „Der Kelch der Hoffnung“ 03:24
06. „Thunder and Lightning“ 03:55
07. „Tränen der Liebe“ 06:39
08. „Der freie Fall – Apeiron, Part 1“ 06:17
09. „Keine Schatten kehr“ 02:28
10. „Apeiron – Der freie Fall, Part 2“ 09:07 (https://www.facebook.com/LacrimosaOfficial/posts/10153063307312001)
Ciekawe co tam dorzuca.
Bonusowym ma byæ dysk DVD:
Die Premium Version mit DVD enthält den Bonus Track "Keine Schatten mehr Jubiläums-Version" sowie den Konzertfilm "Live in Mexico City" (ca 1:50 H) sowie Bonus-Material "Fan Interviews" (ca 0:10 H) (http://www.amazon.de/Hoffnung-CD-DVD-Lacrimosa/dp/B0161ZKHGY/ref=sr_1_1?ie=UTF8&qid=1445357765&sr=8-1&keywords=lacrimosa+hoffnung)
-
Jest na fejsbukach Lacrimosy fragmencik z pierwszego numeru z nowej plyty. Wydaje sie calkiem niezly.
-
Fragmencik do odsluchu (https://youtu.be/0lCnTk44IvQ)
Musze przyznac, ze jak na tydzien przed premiera to wyjatkowo niewielka iloscia materialu sie podzielili ;)
-
(https://media2.jpc.de/image/w600/rear/0/0727361975821.jpg)
sample (https://www.jpc.de/jpcng/poprock/detail/-/art/lacrimosa-hoffnung/hnum/8395131)
-
Jestem zaintrygowany, choc numer 3 i 5 jakos mnie nie przekonuja.
-
W wielu fragmentach naprawdê ¶wietna p³yta. Otwieraj±cy 'Mondfeuer' - znakomity! :)
-
Czuc tam stara Lacrimose czy raczej porownalbys calosc do nowszych dokonan?
-
'Mondfeuer' to rzecz du¿ego kalibru i spokojnie mo¿na to "postawiæ" obok wybitnych kompozycji z okresu "Elodia"-"Lichtgestalt". Takie wspania³e klimaty pojawiaj± siê jeszcze w wielu miejscach na nowej p³ycie. :) Najciekawsza sprawa, ¿e póki co album dostêpny jedynie na EMP (http://www.emp-shop.pl/art_321637/).
-
Podejrzewam, ze predzej czy pozniej bedzie dostepny w Mysticu. Jest juz tez ponoc do sluchania na Spotify.
-
Jestem pe³en podziwu dla Ciebie, ¿e dasz radê tyle czekaæ. ;) Mondfeuer (https://m.youtube.com/watch?v=EyADvOQgnh8) masz ju¿ na yt.
-
Jest moc! Moze faktycznie bedzie to najlepsza plyta od czasow 'Lichtgestalt'... Ale ceny miazdza poki co - na Hall of Sermon ponad 20 ojro, a na Amazonie ponad 20 funciakow :D
-
Jest moc! Moze faktycznie bedzie to najlepsza plyta od czasow 'Lichtgestalt'...
I nie ma Krasnodarów. ;)
Edit: Lacrimosa - Live in Mexico City DVD (https://www.youtube.com/watch?v=ha4lM-jPYO8).
-
Przes³ucha³em w ca³o¶ci dopiero raz, wiêc mo¿e jeszcze siê dos³ucham czego¶ innego, ale na razie mam tak± refleksjê. Dziwna jest p³yta, mam wra¿enie, ¿e Tilo postanowi³ na nas zrobiæ jednocze¶nie odwa¿ny, budz±cy respekt, a z drugiej strony chyba trochê mijaj±cy siê z celem eksperyment. Przez ca³y album z d¼wiêkiem jest ewidentnie co¶ nie tak. Albo st³umiony jest podk³ad, albo wokale. Albo brakuje basu, albo wszystkie wysokie tony s± st³umione jak w kiepskiej jako¶ci empetrójce. Czasami pog³osów i ech jest tyle, ¿e nie sposób siê po³apaæ o co chodzi. I wszystko to siê dopiero jako¶ sk³ada do kupy w finale, w ostatnim utworze na p³ycie. Z jednej strony robi to wra¿enie, bo muzyka ³apie oddech pe³n± piersi± i po trzymaniu przez prawie godzinê w napiêciu i niepokoju zwi±zanym z nieustaj±cym wra¿eniem ¿e co¶ jest nie w porz±dku nagle nastêpuje wyzwolenie. Ale z drugiej strony to chyba szkodzi tym wszystkim kompozycjom, bo nie s³ucha³o mi siê zbyt przyjemnie (za pierwszym podej¶ciem odbi³em siê od p³yty na etapie 4 utworu w³a¶nie ze wzglêdu na to, ¿e brzmienie mnie zmêczy³o). Za wcze¶nie jeszcze, by po jednym pe³nym ods³uchu wydawaæ jakie¶ daleko id±ce s±dy dotycz±ce tych kompozycji, ale jak na razie nic nie przyku³o mojej uwagi zbyt silnie, wiêc w sumie trudno mi powiedzieæ, czy jest jaka¶ poprawa wzglêdem dwóch poprzednich, nieudanych kr±¿ków.
-
Przez ca³y album z d¼wiêkiem jest ewidentnie co¶ nie tak. Albo st³umiony jest podk³ad, albo wokale. Albo brakuje basu, albo wszystkie wysokie tony s± st³umione jak w kiepskiej jako¶ci empetrójce. Czasami pog³osów i ech jest tyle, ¿e nie sposób siê po³apaæ o co chodzi...
Fakt, jest ca³a masa inaczej brzmi±cych instrumentów, jak choæby przesterowane lub mocno kompresowane bêbny. Ja ogólnie ten nowy album odbieram jak swego rodzaju soundtrack. A po obejrzeniu w ostatni± niedzielê po raz kolejny ju¿ "Casino Royale" uczucie to jeszcze bardziej siê spotêgowa³o, nie mówi±c ju¿ o klimacie niektórych fragmentów soundtracku jak choæby 'I'm The Money' (https://www.youtube.com/watch?v=QZAEl41hcOk). ;)
-
Co siê dzieje? :shock:
- Hoffnung - 110.89 z³ 72.99 z³ (https://www.rockserwis.pl/serwis.do?menu=main&pid=172413&cat=12&mcat=12&l=1)
- Hoffnung (CD+DVD) - 157.89 z³ 102.99 z³ (https://www.rockserwis.pl/serwis.do?menu=main&pid=172425&cat=12&mcat=12&l=1)
Zawarto¶æ DVD:
1.Lacrimosa Theme
2.Ich Bin Der Brennende Komet
3.Welcome To The Show
4.Schakal
5.Alleine Zu Zweit
6.Alles Luege
7.Not Every Pain Hurts
8.Verloren
9.Ohne Dich Ist Alles Nichts
10.Weil Du Hilfe Brauchst
11.Apart
12.If The World Stood Still A Day
13.Feuerzug 1&2
14.Der Morgen Danach
15.Irgendein Arsch Ist Immer Unterwegs
16.Liebesspiel / Fassade 3
17.Rote Sinfonie
18.Revolution
19.Durch Nacht Und Flut
20.Stolzes Herz
21.Feuer
22.Lichtgestalt
23.Copycat
24.Credits (http://www.fan.pl/katalog/p93101102_lacrimosa_hoffnung.html)
-
Coraz lepiej mi sie slucha tej nowej plyty, co nie znaczy, ze nie mam zastrzezen ;) W paru miejscach mam wrazenie, ze realizator zasnal na stole mikserskim i pare guzikow mu sie poprzesuwalo - nie mam pojecia o co chodzi z tym siejacym zniszczenie przesterem w 'Apeiron 2', kiedy wchodza gitary (o ile zreszta pamietam, to na 'Revolution' tez w ktoryms numerze byl taki zabieg, nie wiem po co).
Nie kumam tez 'Keine Schatten Mehr' - w sensie lirycznie jeszcze przez to nie przebrnalem, wiec moze ma to tam jakis sens, ale muzycznie to nie wiem po co taka miniaturke dosc pogodna wrzucac pomiedzy obie czesci 'Apeiron'. Jakos mi to rozpieprza ciaglosc.
No i taka mnie mysl nachodzi, ze choc Tilo stara sie z calej sily przywrocic dawny blask temu zespolowi, to chyba lata swietnosci maja juz za soba, bo plyt z koncowki lat 90. to oni juz chyba nie przebija.
Ale na koncert bym sie przejechal, gdyby grali w Polsce.
-
Taki news z fejsa:
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/s851x315/16602715_10154122267242001_4333219548803817378_n.jpg?oh=134653cc8be1368c14502d69b3805df6&oe=593D432D)
-
W oczekiwaniu na nowy album: Hohelied der Liebe - a defect ART clip (https://www.youtube.com/watch?v=HIgl9Y0GfUg&feature=youtu.be).
-
Tilo przemowil:
So this is the first information about the new LACRIMOSA album:
Although this new album will be in the musical tradition of all previous LACRIMOSA albums, in a way it even unites them in itself, it will be more than a regular album! Why? This I will tell you soon...
Hmmm.
-
Hehe, jak co¶ powiedzieæ tak, ¿eby nic nie powiedzieæ :P
-
Wiecej info:
Here comes the explanation, why the 13th LACRIMOSA album is not a regular one: The new work is a requiem in four acts in memory of the musicians who died in 2016 - my heroes and teachers whose music has deeply influenced me!
-
The new album of LACRIMOSA will carry the name "Testimonium" and it'll come out on August 25th 2017!
And to prevent further speculation: this is not a cover album or the like. "Testimonium" is a requiem that I wrote in memory of the deceased artists, under the impression of their works, and in the mourning of their passing. (https://www.facebook.com/LacrimosaOfficial/photos/a.377367312000.163703.369894612000/10154466921672001/?type=3&theater)
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-0/p480x480/19396973_10154466921672001_4450742079440117379_n.jpg?oh=116f81ad21468b1a47a2ed27cb675354&oe=59D0AC34) (https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/19366074_10154460010802001_1091994061125986122_n.jpg?oh=968696581549cb60ef9fdcdea66d1040&oe=59D7A6E7)
-
pierwsze d¼wiêki z nowej Lacrimosy (https://www.instagram.com/p/BV7OXoVFzCb/?taken-by=lacrimosa_official) :)
-
Kuzwa, zeby mi tego nie spieprzyl tylko jakims 'Krasnodarem' czy czyms takim :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
-
Kuzwa, zeby mi tego nie spieprzyl tylko jakims 'Krasnodarem' czy czyms takim :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Bez obawy, na pewno spieprzy :)
Smutek, ale im rzadziej wracam, tym bardziej zauwa¿am jak bardzo zêby bol± od tej muzy i tym mniejszy zakres twórczo¶ci Tilo jest w stanie sprawiæ mi frajdê bez za¿enowania.
-
Ale rzyznasz obiektywnie, ze poprzednia plyta nie byla taka zla. Swietnie sie tego sluchalo, moze poza dwoma-trzema numerami...
-
Mia³em napisaæ, ¿e nie wracam do niej w ogóle, wiêc chyba nie bardzo, ale uzna³em, ¿e jednak przes³ucham i w³a¶nie skoñczy³em. Problem polega na tym, ¿e dla mnie na tym albumie nie ma ani jednego momentu, który by siê jako¶ wybija³. Jest solidny pocz±tek (jakkolwiek genialny nie jest, to da³bym temu Mondfeuer takie mocne 7/10) i dobra koñcówka (na upartego trzy ostatnie pozycje, chocia¿ de facto s± przegadane trochê i mo¿na by siê by³o ograniczyæ do drugiej czê¶ci Apeirona - dobrze im robi ten przerywnik w gruncie rzeczy, bo siê odcina, chocia¿ sam w sobie nie jest szczególnie interesuj±cy). No i pozostaje miêkki ¶rodek, w którym Tilo siê miota od rockoteki (Kaleidoskop i Unterwelt) do potañcówki (Thunder And Lightning). Poza tym mamy Die Unbekannte Farbe , które ma kapitalny pocz±tek (to jest chyba moment p³yty który najwiêcej mi robi), ale to siê w po³owie jako¶ tak rozmazuje w takie nie wiadomo i co, wiêc szkoda tego potencja³u. Der Kelch Der Hoffnung no znów takie rockowe pitu-pitu, a z kolei Traenen Der Liebe jest o po³owê za d³ugie i da³oby siê prze¿yæ jako przerywnik, ale nie jako ponad 6 minut mêczenia.
Mia³em zamiar na pocz±tku popatrzeæ co on tam szwargocze z jakim¶ angielskim przek³adem, ale ostatecznie uzna³em, ¿e wolê zje¶æ kolacjê, bo naprawdê musi mnie co¶ muzycznie ruszyæ, ¿eby mi siê chcia³o szukaæ t³umaczeñ tekstów (a z mojego niemieckiego nic ju¿ nie zosta³o, wiêc nawet wyobra¿enia nie mam na podstawie tego, co us³yszê). Ale zak³adam, ¿e prze¿ywa tak samo, jak dotychczas.
To, co jako¶ trzyma tê p³ytê, to brzmienie, które czyni j± bardziej interesuj±c±. Nawet ten nieszczêsny Kalejdoskop nabiera przez to trochê charakteru i daje siê prze³kn±æ, chocia¿ wcale nie jest dobrym numerem, a za tekst w refrenie to kto¶ powinien Tilo zafundowaæ sesjê jakiej¶ gotyckiej tortury, mo¿e by mia³ inspiracjê na kolejne p³yty. Reasumuj±c, mam wra¿enie, ¿e potencja³ jaki¶ by³, ale zosta³ zmarnowany w du¿ej mierze. Mo¿e to jest kwestia tego, ¿e dla mnie po³owa pomys³ów Tilo jest po prostu koszmarnie kiczowata i nie jest w stanie siê ju¿ d³u¿ej broniæ w tej konwencji. Ju¿ wola³em, kiedy zupe³nie serio gra³ gotyk / doom z orkiestr±, bo to przynajmniej fasadowo utrzymywa³o powagê, nawet je¶li czê¶æ partii orkiestry by³a p³aska i wtórna, a zamys³ z gruntu pretensjonalny - to jako¶ ³yka³em (ba, nawet czêstochowskie rymy ³yka³em). A potem co¶ siê posypa³o, poszed³ w s³odkie pioseneczki i rockowe umpy-pumpy ³amane Rammsteinem, no i jako¶ ju¿ mi jest z nim nie po drodze.
Przy tym jako¶ nie czujê siê rozczarowany (jak przy ostatnim dokonaniu Opeth), bo po prostu przesta³o mnie to ruszaæ. Nowego albumu prêdzej czy pó¼niej pos³ucham, ale nie spodziewam siê prze³omu (wodnej szopy raczej te¿ nie, a mo¿e szkoda).
Wczoraj przes³ucha³em sobie Sacrifice i Warum so Tief dla kontekstu, no i kurde - jasne, ¿e zawsze lubi³em nieco bardziej te kawa³ki, wiêc dobór próbki by³ stronniczy, ale nic siê w zasadzie nie zmieni³o, nadal mnie to rusza. :)
-
Nied³ugo siê przekonamy jak tym razem. Na fejsie kolejny fragmencik (https://www.facebook.com/LacrimosaOfficial/videos/vb.369894612000/10154504687267001/?type=3&theater). ;)
-
Hmm, jak na Lacrimose to rzeznia. Zobaczymy co bedzie dalej. Tak mi sie wydaje trzoche, ze Tilo sie ostatnimi czasy miota i nie wie za bardzo w ktora strone pchnac swoj zespol. Tutaj ewidentnie uklon w strone metalu, a czy mu to wyjdzie na dobre to sie jeszcze okaze.
-
kolejnych kilka d¼wiêków (https://www.facebook.com/LacrimosaOfficial/videos/10154513848487001/) ;)
-
Dobra, juz nie komentuje tych fragmentow, bo w sumie co mozna z takiego pizdzika wywnioskowac?
A wracajac do formy zespolu - moze tez takie czasy nadeszly, ze juz nikt im nie da takiego budzetu jak to bywalo od koniec lat 90. I mean, nie wiem jakie naklady finansowe pochlonela 'Elodia', ale wynajecie London Symphony Orchestra nie moglo byc tanie.
-
A wracajac do formy zespolu - moze tez takie czasy nadeszly, ze juz nikt im nie da takiego budzetu jak to bywalo od koniec lat 90. I mean, nie wiem jakie naklady finansowe pochlonela 'Elodia', ale wynajecie London Symphony Orchestra nie moglo byc tanie.
Nie mogê teraz tego nigdzie znale¼æ, ale wydaje mi siê, ¿e kiedy¶ czyta³em o tym wynajêciu Londyñskiej orkiestry, ¿e zabrak³o kasy i dlatego na albumie s± dwie ró¿ne orkiestry - Londyñska nie zrealizowa³a wszystkich partii. Wiêc nawet wtedy nie by³o to takie proste.
Ale te¿ zauwa¿my, ¿e taka orkiestrowa Lacrimosa to ju¿ poniek±d przesz³o¶æ - Tilo mia³ wyra¼ne ambicje graæ muzykê bardzo blisk± klasycznej, a teraz du¿o czê¶ciej ogranicza siê do jedynie uzupe³niania muzyki orkiestr± i pozostawaniu na metalowym poletku.
-
Jest dobrze.
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-0/p480x480/20031811_10154540214817001_1661753282921639834_n.jpg?oh=0bbf47a9ded4db84728ac4ae9afb0dd7&oe=5A0054AF)
-
Jest dobrze.
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-0/p480x480/20031811_10154540214817001_1661753282921639834_n.jpg?oh=0bbf47a9ded4db84728ac4ae9afb0dd7&oe=5A0054AF)
Fajna ok³adka. :)
-
No nawet ³adne :)
-
Tracklista (http://lacrimosa.com/en/project/testimonium/). I mo¿na pos³uchaæ czego¶, ale jeszcze nie s³ucha³em. I w ogóle nowa strona.
-
Tracklista (http://lacrimosa.com/en/project/testimonium/). I mo¿na pos³uchaæ czego¶, ale jeszcze nie s³ucha³em. I w ogóle nowa strona.
D¼wiêki s± ok. ale czê¶æ jakby z przesz³o¶ci. ;)
-
Jezu, pieknie to brzmi. I jest podzial na akty, jak na 'Elodii'. Dobra bo sie zaczynam jarac a i tak wyjdzie pewnie sredni ten album. Ale trzeba miec nadzieje, bo to co slychac na stronce jest przepiekne.
-
Jest teaser - klik (https://www.youtube.com/watch?v=iyCxsZt67G8)
[-o< [-o< [-o< [-o< [-o< Niech to bedzie zajebiste!
-
Preorder nowego albumu:
- Empik (http://www.empik.com/testimonium-lacrimosa,p1154787700,muzyka-p)
- Rock Serwis (https://www.rockserwis.pl/serwis.do?menu=main&pid=187569&cat=12&mcat=12&l=1)
-
Pisalem w temacie tego albumu do Mystica, ale poki co nie dostalem odpowiedzi. Jesli nie oni, to trzeba bedzie faktycznie z rockserwisu skorzystac.
A tak nawiasem mowiac to dziwie sie, ze na dwa tygodnie przed premiera zadnego singla nie ma.
-
Jak dobrze lukniesz na empikowego linka, to tam jest info, ¿e dystrybutorem jest Mystic. ;)
-
Elegancko :)
-
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/s720x720/20746199_10154608572717001_2806331012020937455_o.jpg?oh=026601db3b4e881cbc3c92c569358e92&oe=5A318FF4)
-
Taka Lacrimose lubie :)
-
Voice, jest ju¿ preorder w Mysticu (http://m.mystic.pl/item/3238303336). ;)
-
W mobilnej wersji tego nie widac, ale w zwyklej juz tak: klik (https://www.mystic.pl/plyty_cd,lacrimosa-testimonium-ltd-digipak-pre-order-premiera-25-08-2017,28036.htm). Cos tam pochrzanili z tytulami, bo sie wyswietla zawartosc 'Sehnsucht'. I nie jestem pewien co do LTD digi, bo z tego co wiem, to ma byc tylko wersja cd, tak jak to bylo w przypadku 'Revolution'.
-
Najpierw bêdzie w tekturce, dlatego ltd, a potem ju¿ pewnie tylko w plastikowym pude³ku. ;)
-
- fragment "Zwischen allen Stühlen" (https://www.facebook.com/LacrimosaOfficial/videos/10154617620107001/)
- fragment jeszcze czego¶ (https://www.facebook.com/LacrimosaOfficial/videos/10154629230207001/)
-
Nach dem Sturm (https://m.youtube.com/watch?feature=share&v=XAeX-Ib3IW8)
-
To video jest tak z³e. Co prze³±czê na kartê, w której leci ten kawa³ek, to mnie skrêca. :lol: A¿ trudno mi powiedzieæ czy numer mi siê podoba, bo wszystko zag³usza za¿enowanie tym kiczem :lol:
-
Nawet mi siê ten kawa³ek podoba. :)
To video jest tak z³e...
Zawsze mo¿esz sobie pu¶ciæ sam d¼wiêk, a je¿eli musisz mieæ obraz, to mo¿e d¼wiêk z Lacrimosy, a obraz z Alicji (https://www.youtube.com/watch?v=hQBF_XJPc0o)? ;) :twisted: :mrgreen:
-
(https://images84.fotosik.pl/766/6f6b374b2647c608.jpg)
Mam ju¿. Mo¿e wieczorem uda siê zrobiæ pierwsze podej¶cie. ;)
-
Nowa Lacrimosa taka jak± lubiê, orkiestrowa. Nawet gitarowe przestery wpasowane w orkiestrowy rozmach. Du¿o zapadaj±cych w pamiêæ melodii. Wci±gaj±cy mroczny klimat. Ca³o¶æ wydana w piêknym lakierowanym digipacku. :)
-
Kto ma ochotê, niech s³ucha (https://m.youtube.com/watch?v=527aAWMzJfA), póki mo¿e. ;)
-
Nach dem Sturm (https://m.youtube.com/watch?feature=share&v=XAeX-Ib3IW8)
Piekny jest ten singiel. Mam nadzieje, ze reszta plyty tez daje rade. Mam juz zamowiona, ale jeszcze nie przyszla, wiec czekam cierpliwie :)
-
Ja ju¿ jestem po którym¶ ods³uchu w³a¶nie no i kurczê nie mogê, nudzi mnie to. Zdecydowanie najlepszy moment p³yty dla mnie to Weltenbrand, ale nie dlatego, ¿e siê Tilo objawi³ jaki¶ przeb³ysk geniuszu, tylko raczej ze wzglêdu na zaskoczenie, ¿e Lacrimosa gra co¶, czego bardziej bym siê spodziewa³ chyba po My Dying Bride (okazuje siê nagle, ¿e zaskakuj±co blisko im do siebie). Ca³a reszta zupe³nie mnie nie rusza, po trzech podej¶ciach nie znalaz³ siê na p³ycie ani jeden fragment poza tym numerem, który by mnie wyra¼nie zainteresowa³. Zgodnie z zasad±, ¿e najlepsze zostawia siê na koniec, fina³owy utwór jest jeszcze w miarê intryguj±cy, bo ma gêst± atmosferê, fajny jest ten motyw z zawodzeniem (gitar/orkiestry), ale na wierzchu nic siê nie dzieje, Tilo co¶tam pomrukuje, generalnie przez dziesiêæ minut siê to wlecze i nie wiadomo w zasadzie w jakim celu. Gdyby mi kto¶ powiedzia³, ¿e jedyne, co mnie ucieszy na p³ycie Lacrimosy to growle i napierdalanka, to bym raczej nie uwierzy³, a tu proszê.
Tak sobie my¶lê, ¿e jak siê dobrze postaraæ, to z p³yt, które wysz³y po Lichtgestalt uzbiera³by siê dla mnie mo¿e jeden przyzwoity kr±¿ek, który by siê w miarê da³o s³uchaæ (mo¿e nawet sobie zrobiê pó¼niej tak± playlistê dla sprawdzenia, czy to mnie te¿ nie nudzi). Ale czuæ ogólnie, ¿e ta stylistyka ju¿ siê przejad³a, prze¿ar³a, Tilo nie ma zupe³nie nic nowego do powiedzenia, a jedyny kierunek, w jakim jest w stanie odbijaæ od po³±czenia orkiestry z metalem, to jakie¶ Krasnodarowe umpy-pumpy, brzmi±ce jakby siê Micha³ Wi¶niewski przefarbowa³ na czarno-bia³o. Brakuje anga¿uj±cych melodii, orkiestrowe partie brzmi± jakby by³y tam tylko dlatego, ¿e musz± byæ. Riffy nie porywaj±. Jak sobie dzisiaj pu¶ci³em Ich verlasse heut' dein Herz, to mia³em poczucie, ¿e tylu dobrych rzeczy, które ma ten numer, to bym nie nazbiera³ z ca³ej nowej p³yty... ba, trzech ostatnich p³yt.
-
Jestem po pierwszym odsluchu i poki co mniej wiecej do polowy plyty jest dobrze, potem pare dziwnych rzeczy, ktorych jeszcze nie rozumiem, a koncoweczka mi sie podoba.
Ustosunkuje sie bardziej ekstensywnie po paru kolejnych odsluchach :)
-
Solidna wyprzedaz w oficjalnym sklepie Lacrimosy. Plyty nawet po 3-6 ojro. Oplaca sie nawet po dodaniu kosztow przesylki. Klik (https://www.hos-shop.com/).
-
THE LACRIMOSA TIME TRAVEL WORLD TOUR 2019 (https://www.youtube.com/watch?v=yowVnAK6CTA)
-
THE LACRIMOSA TIME TRAVEL WORLD TOUR 2019 (https://www.youtube.com/watch?v=yowVnAK6CTA)
OK, czekamy na daty, to jest chyba pierwsza i ostatnia szansa w ¿yciu dla mnie ¿eby ich zobaczyæ na ¿ywo graj±cych sensowny materia³ :lol: Z sentymentu bym siê przeszed³ jakby finansowo i logistycznie w miarê mi podpasowa³o.
Ale graficznie ten trailer to do¶æ koszmarny.
-
Musi byc chociaz jedna polska data, bez jaj. I ciekaw jestem co to znaczy 'multi-hour live performance'. Czyzby cos w rodzaju 'an evening with'? A moze cos blizej 'Marillion weekend'?
I kurna poprawcie mnie, jesli sie myle, ale muza w 2:20 to jakas niepublikowana, co? Wiec co, do tego bedzie promocja nowej plyty?
-
22 marca 2019 pojawi sie nowa Lacrimosa!
(http://lacrimosa.com/wp-content/uploads/2019/02/LAC_Zeitreise_Cover_s.jpg)
Bedzie to dwuplytowy album retrospektywny, ale zeby fani mieli na co kase wydawac, to niektore numery beda w nieco innych wersjach, a poza tym pojawia sie 3 nowe kawalki. Sam nie wiem, czy sie ciesze ;)
-
Oni ju¿ kolejny raz takie co¶ robi±, by³y ju¿ b-side'y i tam te¿ wpad³y jakie¶ 2 czy 3 nowe kompozycje, nie tak dawno temu znowu...
Ja bardziej liczy³em, ¿e oni z t± retrospektywn± tras± gdzie¶ bli¿ej podjad±, ale jak na razie jak nie Rosja, to Meksyk...
-
Wlasnie sprawdzalem. POki co nie ma nowych dat na luty-marzec, ale z tego co wyczytalem, to nie koniec dat. Licze na chociaz jeden koncert w Polsce. I marzy mi sie 'Elodia' w calosci, na 20-lecie albumu.
Marzenie scietej glowy.
-
I marzy mi sie 'Elodia' w calosci, na 20-lecie albumu.
Marzenie scietej glowy.
Z orkiestr± na ¿ywo. Jak marzyæ, to marzyæ :)
-
Mysle, ze jakby sie znalazl jakis rozsadny i odwazny organizator, to daloby sie to ogarnac i koncert by sie zwrocil finansowo.
-
Np. w Filharmonii i Operze Podlaskiej. :)
-
A co mi tam, napisalem do Rockserwisu z zapytaniem :D :D
-
Im Schatten der Sonne (https://www.youtube.com/watch?v=q8dzI3cBews&feature=share)
-
O, dzieki Ci dobry czlowieku. Zastanawiam sie, czy kupic ten nowy album skladankowy, ale kurna mam takie poczucie troche bycia robionym w konia za kadzym razem, jak jakis zespol wydaje kompilacje.
Do przemyslenia ;)
-
Jako ze za 2 dni mija 20 lat od tragicznej smierci Tomka Beksinskiego, odswiezylem sobie dzisiaj 'Elodie' Lacrimosy - album, ktory Tomasz uwazal za plyte wszechczasow. I chociaz znam kazdy zawarty na 'Elodii' dzwiek na wylot, calosc nadal robi na mnie ogromne wrazenie. Cos czuje, ze jednak stara milosc nie rdzewieje i pojawie sie w 2020 na Castle Party, bo znajac zycie to duzo czasu minie, zanim Szwajcarzy znowu do nas zawitaja.
-
(https://www.rockarea.pl/wp-content/uploads/2021/12/Lacrimosa-380x360.jpg)
nowy album "Leidenschaft" (https://open.spotify.com/album/2Wsf6Q4TZTGh0jQVNnLqGB?si=sQrRU1uPQ6G9v0-jFXcuig&utm_source=copy-link)
Edit: na YouTube ca³o¶æ tu (https://youtube.com/playlist?list=OLAK5uy_kbHnWoDIgIPbEzo3lpcYjxkQByK-IaHcE).
-
Uczcie siê na moim b³êdzie, nie ogl±dajcie teledysku do Raubtier, bo to boli w oczy.
Edit:
P³ytê wczoraj przes³ucha³em (swoj± drog± pomys³, ¿eby premiera by³a 24 grudnia - ciekawy...) - raczej do niej nigdy nie wrócê. Od kilku p³yt Lacrimosa nie oferuje mi ju¿ niczego co przyku³o by moj± uwagê.
Jak zwykle zim±, wraca³em niedawno do Lichtgestalt i nadal uwa¿am, ¿e to ich ostatnia dobra p³yta.
-
No patrz pan, a ja slucham tego albumu od premiery (poki co online, bo ceny w oficjalnym sklepie i na allegro niszcza) i podoba mi sie :) Za slabo jeszcze znam ten album, zeby jakas konstruktywna opinie wyrazic i wypowiedziec sie na temat poszczegolnych kawalkow, ale jest dobrze. Milosc jest slepa jednak ;)
-
Uczcie siê na moim b³êdzie, nie ogl±dajcie teledysku do Raubtier, bo to boli w oczy.
No i teraz przez Ciebie w³±czê zaraz XD
-
No patrz pan, a ja slucham tego albumu od premiery (poki co online, bo ceny w oficjalnym sklepie i na allegro niszcza) i podoba mi sie :) Za slabo jeszcze znam ten album, zeby jakas konstruktywna opinie wyrazic i wypowiedziec sie na temat poszczegolnych kawalkow, ale jest dobrze. Milosc jest slepa jednak ;)
Voice, album dostêpny jest np. w Rock Serwis (https://www.rockserwis.pl/products/222928).