Mourner's Corner
Dzia³ ogólnomuzyczny => Ca³a piêkna reszta => Topic started by: Callahan on 2012-01-05, 22:53:42
-
Oceansize to brytyjski zespó³ aktywny w latach 1998-2011, graj±cy (pozwalam sobie w tym momencie na wielkie uogólnienie) progresywnego rocka. W ich dorobku s± cztery studyjne albumy i mnóstwo pomniejszych wydawnictw (epek, singli itp.) oraz jeden koncertowy box.
British Theatre (http://www.britishtheatremusic.com/) jest z kolei projektem Mike'a Vennarta i Gamblera, powo³anym do ¿ycia po zakoñczeniu dzia³alno¶ci przez ich macierzysty zespó³. Je¶li wierzyæ ich gor±cym zapewnieniom - w tym roku mo¿emy spodziewaæ siê ich debiutanckiego albumu.
Zdajê sobie sprawê, ¿e pewnie w tym w±tku mo¿na liczyæ tylko na dwóch rozmówców (mam na my¶li siebie i Wreatha), ale brak na forum w±tku po¶wiêconego naszemu ulubionemu zespo³owi nie móg³ przecie¿ trwaæ wiecznie, nie? ;) No i wci±¿ mamy nadziejê, ¿e BT choæ odrobinê wynagrodzi nam nasz± zesz³oroczn± stratê i bêdziemy mieli o czym tu dyskutowaæ :P
*****************
A to w odpowiedzi na pytanie, które zada³ Wreath w w±tku z podsumowaniami:
I sk±d info o projekcie Vennarta i Gamblera? Zagl±dam czasem na ich twittery, ale od lipca ¿aden update w sprawie nagrañ siê nie pojawi³, chyba, ¿e co¶ przeoczy³em..
Ja w sumie ¶ledzê tylko twittera Vennarta i jestem z nim niemal bez przerwy na bie¿±co, ale czê¶æ z tego co napisa³em pojawi³a siê tak¿e na forum Oceansize:
Hi everyone
Just checking in. Thought you might wanna hear an update. Here's very little information in a huge chunk:
It might well seem like a long time to be waiting for a record (it's not been that long though reaallly has it...) but there's plenty of action going on behind the scenes.
British Theatre has taken over much of my time and - outside of my joyous activities with Biffy Clyro - has been the priority project since the break up of Oceansize. It took a fair while to find our sound. This would be primarily my fault. Initially I wanted to try totally new things and see what else i could do. Well, i'm slowly finding out. It took a while for me to accept that i can't really help the way i sound, and that this thing that i was running away from was a sound that i'd spent many years cultivating with my old friends. It's as much a part of my artistic DNA as anyone else's. Yes, i know how pretentious that sounds, but it makes a lot of sense if you've been trying to break out of your comfort zone for the best part of a year to no avail.
Conversely, when British Theatre does finally furnish your ears it may sound totally alien to those of you who crave more Oceansize. But to myself, it's really not so far removed. It would rather ruin the plot if i went into detail here about what we're doing and what it's about. The record is not yet done, but it will be soon. How soon? Not soon enough for any of us, but we hope to have some tasters up in a couple of months with the album to follow later next year.
Similarly, i've turned a bit of a corner with my own material, the style of which has been dictated, by process of elimination, by the other projects (British Theatre with Gambler and Empire State Bastard with Simon Neil). Again, it took a while to write naturally and organically - ie not forcing myself to change for the sake of it. I've admitted defeat and realised i actually really like playing the fucking guitar. Who knew?
I'm looking forward to feeling the excitement of releasing music again. I've really missed it.
Hope you're all well and ready to celebrate the birth of our lord Jesus Christ who died on the cross for all our sins.
All love.
MJV
x
-
chyba za³o¿ê nowego usera, ¿eby nie by³o, ¿e to w±tek na dwie osoby :lol:
(http://i3.kym-cdn.com/entries/icons/original/000/003/619/Untitled-1.jpg)
Tymczasem, p³yta w tym roku... oby oby! Mam takie podskórne przeczucie, ¿e to Vennart by³ g³ówn± si³± stwórcz± w Oceansize i ¿e to jego projekt bêdzie tym prawdziwym spadkobierc± zespo³u choæ muszê przyznaæ, ¿e kompozycje to jedno, ale bez g³osu Durose'a w tle to ju¿ nie bêdzie to samo a brak Lopeza w Opeth to piku¶ przy braku Herona w kawa³kach Vennarta.. :fanboy: :P
-
Nie martw siê. Moich ulubionych zespo³ów tu te¿ nikt nie s³ucha. :mrgreen:
-
Nie martw siê. Moich ulubionych zespo³ów tu te¿ nikt nie s³ucha. :mrgreen:
co zrobiæ skoro¶ jest hipsterem metalu ;)
-
Tymczasem, p³yta w tym roku... oby oby! Mam takie podskórne przeczucie, ¿e to Vennart by³ g³ówn± si³± stwórcz± w Oceansize i ¿e to jego projekt bêdzie tym prawdziwym spadkobierc± zespo³u choæ muszê przyznaæ, ¿e kompozycje to jedno, ale bez g³osu Durose'a w tle to ju¿ nie bêdzie to samo a brak Lopeza w Opeth to piku¶ przy braku Herona w kawa³kach Vennarta.. :fanboy: :P
Te¿ mi siê wydaje, ¿e to Vennart (a zaraz po nim Gambler) mia³ najwiêkszy wp³yw na to co gra³o Oceansize, choæ do¶æ czêsto podkre¶lali, ¿e to pod wieloma wzglêdami jednak praca zespo³owa. A co do braku pozosta³ych trzech cz³onków, to ja siê ogólnie tej p³yty BT bardzo bojê, bo je¶li ten zespó³ ma tylko dwóch cz³onków, to kto tam u diab³a zagra na bêbnach? Automat, sample jakie¶, mo¿e pójd± w elektronikê jak±¶? Nie ³udzê siê, ¿e BT bêdzie drugim Oceansize, ale chcia³bym, ¿eby jednak duch przetrwa³ i ¿eby siê to jako¶ ³adnie i sensownie rozwinê³o. Miejmy nadziejê, ¿e przekonamy siê rzeczywi¶cie w ci±gu najbli¿szych miesiêcy.
-
Zdajê sobie sprawê, ¿e pewnie w tym w±tku mo¿na liczyæ tylko na dwóch rozmówców (mam na my¶li siebie i Wreatha)...
No mo¿e nie do koñca, bo ja bardzo do dzi¶ lubiê ich debiut "Effloresce" - znakomity album! :) Pó¼niejsze ich p³yty ju¿ mnie nie wci±gnê³y...
-
Mike V. przemówi³ i s± ju¿ pierwsze sample BT (http://www.britishtheatremusic.com/)
pobudzili moj± ciekawo¶æ chocia¿ nie wiem czy przetrwam ca³± p³ytê tego typu loopów perkusyjnych.. ale mo¿e wezm± jakiego¶ live drummera..?
-
No w³a¶nie mia³em wrzucaæ link. Malutko tego na razie wiêc trudno powiedzieæ jak to bêdzie brzmia³o w ca³o¶ci. Na razie zbyt spektakularnie siê nie zapowiada (jak sobie przypomnê pierwsze d¼wiêki które dostali¶my z SPWTBFU - fragment "Parc Cardiac", to jednak trudno to by by³o jakkolwiek przebiæ) ;)
Po¿yjemy, zobaczymy, skoro uruchomili bloga, to raczej mo¿emy liczyæ na kolejne wie¶ci w miarê nied³ugo :P
-
Mike na twitterze:
Don't listen to it whilst trying to do anything else. It might be the slowest record you'll ever hear.
Czy¿by szykowa³a siê kolejna, po Home & Minor p³yta do s³uchania przed snem? :P
-
Mike na twitterze:
Don't listen to it whilst trying to do anything else. It might be the slowest record you'll ever hear.
Czy¿by szykowa³a siê kolejna, po Home & Minor p³yta do s³uchania przed snem? :P
Po nowych video samplach, które ukaza³y siê na britishtheatremusic.com (http://www.britishtheatremusic.com/), wszystko na to wskazuje ;)
-
Wiem. Wci±¿ siê jednak ³udzi³em, ¿e elementy z wokalami mo¿e bêd± nieco ¿ywsze. Ale je¶li oni ci±gle tworz± i co¶ zmieniaj±, to w gruncie rzeczy te fragmenty nie daj± zbyt wielkiego pojêcia o tym jak to bêdzie wygl±da³o.
-
Mo¿e bêdzie jak w It's My Tail and I'll Chase It If I Want To po ~30 sec £UP! ;) swoj± drog± piêkne '³up' ahh...
-
Mike siê dra¿ni z nami strasznie. Ma³o, ¿e British Theatre tworzy z Gamblerem, to w dodatku pisze na twitterze, ¿e komponuje co¶ razem z Durose. To ju¿ jest 60% Oceansize. I jak tu sobie nie robiæ nadziei?
Working on some music with Durose that will be a BITCH to play live.
I started working with him again because i thought i could do it alone. I recently admitted to myself that i can't.
-
Dok³adnie, ale powinni bardzo uwa¿aæ z takim 'podpuszczaniem' bo mo¿e to siê odwróciæ przeciwko Nim. Ka¿dy zrobi sobie nadziejê na 'kolejny album Oceansize' tyle, ¿e pod inna nazw±, a tu lipa li (z ca³ym szacunkiem dla Lipy;) ). Niemniej marketing dzia³a.
-
trzy utwory z nowej EPki na bandcampie (http://britishtheatre.bandcamp.com/releases) - zaczynam s³uchanie
-
A tutaj wywiad z Vennartem (http://www.thisisfakediy.co.uk/articles/features/british-theatre-id-had-it-with-the-darkness/)
Przes³ucha³em jak dot±d dwa razy. ID Parade On Ice mnie zaskoczy³o do¶æ konkretnym, zdecydowanym brzmieniem, a z drugiej strony tym, ¿e to do¶æ prosta piosenka. Gold Bruise to jest co¶, czego siê chyba najbardziej spodziewa³em po tym projekcie, s³uchaj±c tych krótkich zajawek. Ale te¿ raczej pozytywnie to odbieram. Little Death #3 (6th Gen Degrade) to moment w którym Oceansize spotyka siê z BT chyba najbardziej, osobi¶cie doszukiwa³bym siê tu jakiego¶ dziwnego echa floydów, trudno mi powiedzieæ sk±d to skojarzenie, ale jest silne.
Na razie nie mam zdania. Po przes³uchaniu tego materia³u i przeczytaniu wywiadu znów ogarn±³ mnie smutek po Oceansize, a to nie jest dobry stan do oceniania nowej muzyki, bo niestety od pocz±tku by³o wiadomo, ¿e BT to nie jest Oceansize II i ¿e trzeba do tego podej¶æ zupe³nie inaczej. Podoba mi siê ta nowa muzyka, ale sam nie wiem czy ze wzglêdu na to, ¿e czeka³em na ni± jak na zbawienie i w zasadzie wszystko, co pobrzmiewa choæ trochê Oceansize by mnie uspokoi³o, czy dlatego, ¿e faktycznie widzê w niej co¶ interesuj±cego. Czas poka¿e, na pewno trochê te trzy kompozycjê powa³kujê.
-
Wszystkie 3 utwory s± do¶æ klimatyczne i czuæ ducha Oceansize, a zatem na +. ID Parade On Ice stosunkowo ³atwo wpada w ucho i dla zwolenników Oceansize jest, jak trafnie zauwa¿y³ Callahan, prost±/³atw± kompozycj±. Gold Bruise to zdecydowanie najlepsza pozycja z trójki zaprezentowanych...idzie 'odp³yn±æ', jest naprawdê magicznie i nastrojowo. Praktycznie nie widzê tu minusów, no za wyj±tkiem jednego, niestety bardzo znacz±cego..brak prawdziwej sekcji rytmicznej (czyt. perkusji). Little Death #3 (6th Gen Degrade) faktycznie najbli¿ej do Oceansize ale jako¶ specjalnie mnie nie ruszy³.
Suma sumarum nie jest ¼le, ba jest ca³kiem OK z naprawde ¶wietnym Gold Bruise na czele. Ca³o¶æ niestety 'lekko' psuj±, moim zdaniem, te loopy perkusyjne (jak to wcze¶niej nazwa³ :Wreath:).
-
przes³ucha³em kilka razy. Pierwsze przes³uchanie jako¶ tak ko³o mnie przelecia³o, ale dalej jest ju¿ lepiej. Na pewno nie powali mnie to geniuszem jak muzyka 'Sajzów, ale na bezrybiu..
Swoj± drog± ciekawy cytat z wywiadu:
I think it's fair to say that much of the Oceansize crowd were people in bands
dot±d my¶la³em tak raczej o zespo³ach typu Dream Theater, ale Mike mo¿e mieæ racjê.. czy rzeczywi¶cie trzeba byæ samemu muzykiem by doceniæ takie dzie³a..?
-
Swoj± drog± ciekawy cytat z wywiadu:
I think it's fair to say that much of the Oceansize crowd were people in bands
dot±d my¶la³em tak raczej o zespo³ach typu Dream Theater, ale Mike mo¿e mieæ racjê.. czy rzeczywi¶cie trzeba byæ samemu muzykiem by doceniæ takie dzie³a..?
Zacz±³em siê nad tym zastanawiaæ i w sumie trudno mi powiedzieæ. Gdyby "granie w zespole (w domy¶le oko³o rockowym) rozszerzyæ na "bycie muzykiem" (jak w moim przypadku kilkana¶cie lat szko³y muzycznej, a teraz nie robiê w tym kierunku nic poza brzd±kaniem na klawiszach/gitarce dla siebie samego od czasu do czasu), to kojarzê mo¿e jedn±, mo¿e dwie osoby, która nie spe³nia warunku bycia muzykiem, a Oceansize s³ucha, reszta (i tak niewiele) znanych mi przypadków, w jaki¶ sposób muzykami nazywaæ siê mo¿e. Teraz próbujê przekonaæ kole¿ankê (na razie z przeciêtnym skutkiem, ale jest nadzieja), ale ona od paru lat zawziêcie, intensywnie uczy siê gry na gitarze, wiêc te¿ jakie¶ pojêcie z tej drugiej strony ma.
Mi faktycznie sprawia niesamowit± frajdê zauwa¿anie jakich¶ szaleñstw, zabaw z metrum itp, itd, ale to nie jest aspekt, który mnie do Oceansize przyci±gn±³ - by³a nim raczej specyficzna emocjonalno¶æ tej muzyki, tak¿e bardzo odpowiadaj±ce mi brzmienie. Siêgn±³em po nich gdy kto¶ mi napisa³ co¶ w stylu "podoba Ci siê Tool? spróbuj Oceansize, w³a¶nie wydali album Frames, jest ¶wietny, to jest inna muzyka, ale pod wzglêdem progresywnego grania bije Toola na g³owê", przekonywa³em siê do p³yty do¶æ d³ugo, ale ka¿de podej¶cie budzi³o coraz wiêksze zainteresowanie, a¿ wpad³em po uszy.
Nie wydaje mi siê, by by³a to muzyka "dla ka¿dego", proponowa³em 'size'ów prawie ka¿demu, kto s³ucha³ choæ trochê podobnej muzyki do mnie, ma³o kto faktycznie by³ zainteresowany. Ale czy jest tak ze wzglêdu na konieczno¶æ jakiego¶ innego spojrzenia na tê muzykê, czy ze wzglêdu na to, ¿e jest po prostu specyficzna, inna i nie ka¿dy potrafi w tym dostrzec co¶ interesuj±cego - nie wiem. Spotka³em siê ju¿ z zarzutami najbardziej trywialnymi - "nie rusza mnie to, nudzi, nie wiem co w³a¶ciwie w tym widzisz, takie sobie", jak równie¿ dziwnymi w stylu "nie podoba mi siê brytyjska maniera wokalisty". W zasadzie ciekaw jestem co jest tym czynnikiem przyci±gaj±cym dla innych fanów - trudno zastanawiaæ siê, czy dzielê z innymi swoje fascynacje, bo u Oceansize naprawdê uwielbiam niemal wszystko i niemal bezkrytycznie (czego nie uwielbiam? Do tej pory nie przebrn±³em przez ca³e Feed to Feed, audio mnie mêczy, a na wersjê video nie mia³em dot±d za bardzo czasu, by ogarn±æ j± w dobrych warunkach, ale to jest koncert, wiêc trochê inna bajka), niemniej by³by to mo¿e jaki¶ trop u³atwiaj±cy zainteresowanie ulubionym zespo³em znajomych, bez wzglêdu na to, ¿e grupa ju¿ nie istnieje.
-
czy rzeczywi¶cie trzeba byæ samemu muzykiem by doceniæ takie dzie³a..?
Odpowied¼ jest prosta, NIE, nie trzeba byæ muzykiem ¿eby doceniæ dobr± i ambitna Muzykê. Dlaczego prosta? Muzyka odzwierciedla to kim jeste¶my, jacy jeste¶my. Ka¿dy odczuwa inaczej st±d jeden lubi to, a drugi co¶ innego. Ka¿dy ma inn± wra¿liwo¶æ... to normalne. Osoby zwi±zane z muzyk± mo¿e i potrafi± dostrzec wiêcej.. ale czy to dobre s³owo, wiêcej? i czy napewno? Takie osoby zapewne zwracaj± uwagê na technikê grania i czasem tylko na tej podstawie stawiaj± ocenê (lubiê/nie/dno/nudne/etc.) Dla mnie muzyka podobnie jak wiara jest rzecz± indywidualn± i ja staram siê szukaæ w niej jakiej¶ cz±stki mnie.
-
Wywiad z Mike'em (http://www.thelineofbestfit.com/2012/03/introducing-british-theatre/?utm_source=dlvr.it&utm_medium=twitter)
Móg³by po prostu mówiæ, ¿e na pytania o rozpad Oceansize ju¿ po prostu nie odpowiada i koniec. Bo ka¿da jego odpowied¼ co¶ sugeruje i ja ju¿ mimowolnie grzêznê w domys³ach. A chyba do koñca ¿ycia swojego (no dobra, prêdzej ich ¿ycia) bêdê liczy³, ¿e kiedy¶, w jakiej¶ ma³o okre¶lonej przysz³o¶ci, siê jeszcze zbior± do kupy i rozpieprz± wszech¶wiat przynajmniej kilkoma koncertami.
-
I’m writing with Steve Durose too, that’ll be much more guitar based thing
all I have to say... is fuck yeah! 8)
-
I’m writing with Steve Durose too, that’ll be much more guitar based thing
all I have to say... is fuck yeah! 8)
O tak, to mnie te¿ baaaaardzo ucieszy³o :D
-
Nie wiem czy widzieli¶cie nowe video pt. Alice (http://www.britishtheatremusic.com/) ? Te sample perkusyjne mnie dobijaj± ... no nie trawiê tego nic, a nic ehh :(
-
ta perkusja trochê przypomina Aphex Twin.
niestety póki co twórczo¶æ BT przypomina mi raczej eksperymenty dwóch go¶ci z fruity loopsem ani¿eli jaki¶ ¶wiadomy przekaz artystyczny, którym od pierwszej p³yty by³y utwory 'Sajzów. Co zrobiæ, bêdê zrzêdzi³ jak stara baba a¿ siê nie reaktywuj± najwyra¼niej :P
-
Tak, tylko Oceansize jako zespó³ istnia³o 5 lat zanim ten album wyszed³ i przez ten czas nie siedzieli na ty³kach, tylko nad czym¶ pracowali, wydawali single. A tutaj Vennart mówi, ¿e na pierwsz± epkê wrzucili stare pomys³y, a nowych maj± ze 20. Wiêc ja my¶lê, ¿e na bloga te¿ trafiaj± jakie¶ odpadki, których mo¿e w ogóle nie us³yszymy na ¿adnej p³ycie, czy zapowiadanej jeszcze jednej epce.
-
Drum recording was swiftly completed last week by our good friend Mr Joe Lazarus. We'll soon have order details for our new untitled-as-yet EP. Bigger, longer, uncut.
Czyli jednak s± normalne bêbny, nie tylko loopy, i to ju¿ na najbli¿szej epce. Nawet je¶li to pozostanie tak rozmyte, elektroniczne i minimalistyczne jak na w tych pierwszych utworach, to my¶lê, ¿e z ¿ywymi bêbnami powinno brzmieæ du¿o ciekawiej. Nie mogê siê doczekaæ :D
-
Drum recording was swiftly completed last week by our good friend Mr Joe Lazarus. We'll soon have order details for our new untitled-as-yet EP. Bigger, longer, uncut.
Czyli jednak s± normalne bêbny, nie tylko loopy, i to ju¿ na najbli¿szej epce. Nawet je¶li to pozostanie tak rozmyte, elektroniczne i minimalistyczne jak na w tych pierwszych utworach, to my¶lê, ¿e z ¿ywymi bêbnami powinno brzmieæ du¿o ciekawiej. Nie mogê siê doczekaæ :D
[-o< Bóg mnie wys³ucha³ ;) nie no super wiadomo¶æ!
Ja wczoraj s³ucha³em "Savant" i... no brakuje mi Ich strasznie.
-
EP2 will be with you in around a month. Album will follow once I tire of changing nappies and being puked on. MV
(Twitter BT 9.05)
EP2 coming soon in a sexy physical form. There's more guitar
(Twitter MV, 11.05)
Czyli spodziewamy siê nowej muzyki w pierwszej po³owie czerwca! Na razie ma³e rzeczy, ale ju¿ nawet samo oczekiwanie cieszy. :D
Dziwny, intryguj±cy, z lekka jazzuj±cy cover Massive Bereavement (http://youtu.be/aREkQKTJUiA) z saksofonem zamiast wokalu. Choæ jak dla mnie pierwsza czê¶æ ju¿ za bardzo im siê rozwlek³a, a w drugiej brak oryginalnej melodii wokalu jest bardzo dotkliwy. Wci±¿ jednak warto tego pos³uchaæ.
No i Vennart pu¶ci³ parê z ust. Ciekawe, bo nawet pytanie nie dr±¿y³o tematu, po prostu wzi±³ i przyzna³ gdzie le¿a³ problem:
With Biffy you’ve played arenas but with Oceansize you were (unjustly) playing smaller venues. How were the dynamics different; both within the band and towards the audience?
That’s a bit of a minefield. Firstly, it’s not likely that Oceansize would ever have worked as arena-botherers. The songs didn’t really lend themselves to that kind of vast ADD crowd who, let’s face it, if they’re not singing/moshing, are probably texting or buying hotdogs. That said, whilst Oceansize had no delusions of grandeur, there were those in the band that just weren’t up to the job.
Put it like this, when you watch Biffy Clyro live you can rest assured that they are pretty much stone-cold sober. They’re certainly not drunk, stoned, on downers or tripping their tits off on some new circuit-bent Chris Morris-esque tablet. They’re easy to play for cos they know how to play the songs and they play them correctly every single night. There’s an inherent trust there. There’s also a respect for their audience – they understand that their fans may have travelled miles, saved up money for tickets, planned their life around a show. It’s this respect for each other and their audience that has stood Biffy in good stead and it has helped take them to the top. That mindset has to be in place before you even consider a setlist. This respect and these qualities were, I’m sad to say, not consistent in the ranks of Oceansize.
Even if the opportunity had ever presented itself, Oceansize simply was not allowed to move forward. Whenever we had to step up to the challenge, the same fucking turd was on the doorstep.
(ca³y wywiad (http://www.undersong.co.uk/2012/05/15/dip-vs-mike-vennart/))
To smutne, ale w zupe³no¶ci pokrywa siê z tym, co od pocz±tku podejrzewa³em i co bardzo chcia³em, by nie okaza³o siê prawd±. Szkoda tylko, ¿e zamiast dokonaæ zmian w sk³adzie, zdecydowali siê na rozwi±zanie zespo³u. Mo¿e nie da³o siê inaczej.
I co do "powrotu" Oceansize, nasuwa mi siê jeszcze jedna refleksja. Vennart wydaje siê byæ bardzo mocno zaanga¿owany w projekty, w których teraz bierze udzia³. Jak siê go czyta na twitterze choæby, to nawet je¶li mówi o rzeczach dotycz±cych Oceansize, to mo¿na odnie¶æ wra¿enie, ¿e nadal jest mu przykro i jest roz¿alony, ale nigdzie nie da³o siê wyczytaæ chêci powrotu choæby do samego materia³u. Na zasadzie "jestem dumny, z tego, co zrobili¶my, ale to ju¿ zamkniêty rozdzia³, teraz jara mnie co innego". I wydaje mi siê, ¿e to jest silna sugestia, ¿e powrotu do starego materia³u w ¿adnej postaci raczej nie bêdzie, a na pewno nie w najbli¿szych latach. Jest za to spora nadzieja, ¿e skoro BT robi siê coraz powa¿niejszym przedsiêwziêciem, to otrzymamy muzykê, która nie bêdzie tylko jakim¶ projektem, ale czym¶, na czym bardzo zale¿y nie tylko artystom, ale te¿ mo¿e zale¿eæ nam.
W dodatku zagadniêty przeze mnie na koncercie Amplifier Durose, nie mia³ mo¿e zbyt wiele do powiedzenia o wspó³pracy z Vennartem, ale zareagowa³ pozytywnie i potwierdzi³, ¿e razem tworz±. Wiêc jest jaka¶ nadzieja, ¿e to siê kiedy¶ rozwinie w co¶ fajnego.
-
masz racjê, potwierdzi³o to i moje podejrzenia w zwi±zku z perkusist± na którego reszta zespo³u z³owrogo spogl±da³a w czasie koncertu w Hydro. do¶æ dosadnie to tu wyrazi³, przy czym nie podkre¶li³, ¿e to dotyczy tylko jednej osoby co byæ mo¿e jest odpowiedzi± na to czemu rozwi±zali sk³ad zamiast graæ dalej. trzeba jednak przyznaæ, ¿e gary u nich by³y jednym z kluczowych elementów i Mike wielokrotnie podkre¶la³, ¿e to z inicjatywy Herona ich proste melodie wplatane by³y w ramy czêsto niesamowicie po³amanych rytmów wiêc te¿ trudno by³oby wyobraziæ sobie sk³ad bez niego.. z drugiej strony Axe ostatecznie godnie zast±pi³ Lopeza, wiêc kto to wie?
Co¶ jeszcze ciekawego mówi³ Durose? :)
-
Nie, w zasadzie tylko tyle, ile wiadomo od Vennarta - ¿e pracuj± razem, ¿e Durose pisze melodie, ¿e dobrze im idzie wspólna praca. Na razie nie wiadomo kiedy cokolwiek us³yszymy, ale bior±c pod uwagê, ¿e Vennart jest mocno zaanga¿owany w BT i przy okazji jeszcze w koncerty z Biffy Clyro, to nie ma co siê dziwiæ.
Kolejny wywiad z Vennartem (http://screamingsilence.org/2012/05/17/british-theatre/). A w nim wszystkiego po trochu.
Tape (http://player.vimeo.com/video/45462862?color=ffffff). £adne.
-
No to wyci±gnê w±tek na wierzch, bo pojawi³ siê ten dwuminutowy fragment:
Door (http://www.britishtheatremusic.com/post/27365225465)
I to jest chyba zapowied¼ drugiej epki. Bo na Twitterze Mike'a:
New EP SOOOOOOOOOOOOON.
I jest to co¶, czego nie by³o. I jest to co¶, co mi siê podoba, nawet bardzo. Nie mogê siê doczekaæ!
No to jeszcze jedna rewelacja. Okaza³o siê, ¿e Door pasuje do opublikowanego wcze¶niej Tape, mo¿na ich s³uchaæ jednocze¶nie. Tutaj (http://www.goear.com/listen/ddd4c27/doortape-british-theatre) posk³ada³em w ca³o¶æ do pos³uchania.
-
Czas znów wbiæ temat na wierzch, bo opublikowano pierwszy utwór z nadchodz±cej drugiej EPki zatytu³owanej Dyed In The Wool Ghost. Piosenka nazywa siê As The Leaves Are To The Limbs i mo¿na jej pos³uchaæ tutaj. (http://soundcloud.com/bestfitmusic/british-theatre-as-the-leaves)
Ok³adka prezentuje siê tak:
(http://cdn.thelineofbestfit.com/wp-content/media/2012/08/british-theatre-dyed-in-the-wool-500x500.jpeg)
Tutaj mo¿na przeczytaæ kilka informacji o wydawnictwie. (http://www.thelineofbestfit.com/new-music/song-of-the-day/british-theatre-as-the-leaves-are-to-the-limbs-best-fit-premiere-102111)
Bêdzie je mo¿na w ¶rodê zamówiæ ze bandcampu BT w formie vinyla.
A opublikowana piosenka zawiera w sobie Door, który wrzuca³em wcze¶niej ;) Tylko jest to du¿o pe³niejszy kawa³ek i jezzz, jeszcze nie skoñczy³em s³uchaæ pierwszy raz, a ju¿ siê rozp³ywam. Przepiêkne!
-
w³a¶nie s³ucham bo znajomy wrzuci³ na fejsa.. czy¿by powrót w chwale? ;)
-
No dla mnie to jest mega. Chyba kupiê winyla, chocia¿ nie mam go na czym odtwarzaæ. Ale za parê lat to bêdzie pewnie super rarytas.
Z drugiej strony - je¶li ca³e British Theatre ma ¿ywo¶ci± muzyki staæ na poziomie Home & Minor, to brak Oceansize i dobrego pie***lniêcia jak w No Tomorrow albo Sleeping Dogs and Dead Lions bêdzie cholernie bolesny...
-
hmm mam mieszane uczucia, nasuwa mi siê my¶l "ale to ju¿ by³o" ... jako¶ niczym ta nuta nie zaskakuje, nie jest oczywi¶cie ¼le ale sza³u te¿ nie ma. Swoj± drog± do¶æ mam ju¿ ostatnio "ospa³ej" ;) muzyki (SC, SW, DCD)..zdecydowanie brakuje pierdolniêcia o którym wy¿ej wspomnia³ Callahan.
-
Czas znów wbiæ temat na wierzch, bo opublikowano pierwszy utwór z nadchodz±cej drugiej EPki zatytu³owanej Dyed In The Wool Ghost. Piosenka nazywa siê As The Leaves Are To The Limbs i mo¿na jej pos³uchaæ tutaj. (http://soundcloud.com/bestfitmusic/british-theatre-as-the-leaves)
Bardzo przyjemne, ale sza³u nie ma.
-
...od¶wie¿y³em sobie poprzednie trzy utwory z pierwszej EP'ki (http://britishtheatre.bandcamp.com/releases) i moim zdaniem s± one du¿o ciekawsze/lepsze... ba, nie mogê siê oderwaæ ;)
-
No a dla mnie ten nowy utwór podoba siê bardziej ni¿ te z pierwszej EPki. Jest
ciekawszy, bardziej dopracowany, wiêcej siê w nim dzieje. S³ucha³em dot±d dopiero trzy razy (a teraz nie pos³ucham, bo siedzê w pracy), a ju¿ w pamiêæ wbi³o mi siê ciekawe metrum na pocz±tku (jakby 2/4 z dwoma kwintolami, albo 10/8 podzielone na pó³, po piêæ), kapitalna, bodaj¿e czterog³osowa czê¶æ ¶rodkowa, która przyprawia mnie o dreszcze niemal jak za czasów Oceansize, no i zakoñczenie z tymi mocnymi uderzeniami, takimi niespodziewanymi, nachalnymi, trochê tak jak to by³o z tym dziwnym rytmem wchodz±cym na pocz±tku Only Twin po delikatnym wstêpie. Po raz n-ty powtarzam sobie, ¿e nie nale¿y od BT oczekiwaæ, ¿e zast±pi nam Oceansize, bo to co¶ innego, niemniej równie¿ zas³uguj±cego na uwagê. Chcia³bym jedynie mieæ te¿ jaki¶ odpowiednik gitarowej strony 'Size'ów.
Mo¿na ju¿ zamawiaæ (http://britishtheatre.bandcamp.com/releases) winylowe i cyfrowe wydanie p³yty. Jest te¿ do pos³uchania kolejny utwór - The Gift's Demands
-
No i jak tam, od wczoraj album jest dostêpny do przes³uchania na bandcampie - s³uchali¶cie? Ja wczoraj dwukrotnie uraczy³em siê zakupionymi flaczkami i powiem, ¿e jest piêknie. Niby tylko piêæ utworów i to wcale nie d³ugich, ale spó³ka Vennart&Gambler trzyma poziom i trochê mi zajmie zanim ten albumik ogarnê porz±dnie. Wstêpnie jestem zaintrygowany, bo muzyka jest z pewno¶ci± bardzo oryginalna. Dobrze siê tego s³ucha. Wychodzê z siebie z ciekawo¶ci co us³yszymy na pe³nym albumie, bo przy tak eksperymentalnej muzyce mo¿na spodziewaæ siê wszystkiego :)
-
No i jak tam, od wczoraj album jest dostêpny do przes³uchania na bandcampie - s³uchali¶cie?
Ooo dobra nowina z rana:) Napewno siê zapoznam, ale to na spokojnie wieczorem przy dobrym zestawie stereo. Powiedz Callahan, sample perkusyjne daj± radê czy raczej (czego siê obawiam) psuj± ca³o¶æ?
-
W dwóch utworach jest perka, wiêc nie ma problemu. W reszcie mi nie przeszkadzaj± ani trochê, jest lepiej ni¿ na pierwszej epce, a w ostatnim, instrumentalnym utworze w ogóle super to wypad³o, zw³aszcza w po³±czeniu z dudni±cym basem, choæ efekt jest dziwny, to na plus.
-
przes³ucha³em ca³o¶æ dwukrotnie. Wnioski takie, ¿e jest znacznie lepiej ni¿ na EPce z pocz±tku roku (która by³a ok chocia¿ bez rewelacji). Za wyj±tkiem genialnego As The Leaves Are To The Limbs na razie nic mnie nie rzuci³o na kolana, ale czujê ¿e z kolejnymi przes³uchaniami bêdzie coraz lepiej. To jednak znamienne, ¿e podoba mi siê najbardziej kawa³ek który najmocniej nawi±zuje do twórczo¶ci Oceansize, od której siê jednak próbuj± dystansowaæ.. Tym niemniej na przys³owiowym bezrybiu ten raczek prezentuje siê smakowicie :)
-
Dla mnie to ca³a epka ma co¶ wspólnego z Oceansize jednak. Podej¶cie do robienia muzyki jest podobne. Sposób szukania nowych rozwi±zañ. Sam nie wiem co, ale jako¶ tak bym to uj±³. Nie tylko po wokalu, ale po ca³o¶ci s³ychaæ, ¿e to ci sami ludzie robi±. No dobra, mo¿e poza Helicopters, bo to ju¿ w ogóle jest kosmos. Ale ja dopiero trzeci raz dzi¶ s³ucha³em i nadal jeszcze nie ogarniam. Bardzo mi siê to podoba, ¿e ta muzyka wci±¿ jest dla mnie zagadkowa. Te utwory nie s± banalne, to nie s± rzeczy, które wpadn± jednym uchem, trochê pobrzêcz± i wypadn± drugim. My¶lê sobie tak: to s± jakie¶ próby, prezentacja mo¿liwo¶ci, pewne spojrzenie na to, co ch³opaki robi±, czego siê mo¿na po nich spodziewaæ. To dojrzali muzycy, nie s± jak dzieci we mgle. Je¶li zaserwuj± nam ca³y album, to bêdzie on z pewno¶ci± stanowi³ jak±¶ ca³o¶æ, bêdzie przemy¶lany. Je¶li ich próby wygl±daj± w ten sposób, to po albumie spodziewaæ siê mo¿na czego¶ naprawdê dobrego. Cokolwiek to bêdzie - my¶lê, ¿e pozytywnie nas zaskocz±. Jako¶ tak uspokoi³a mnie ta epka; ¿e jest na co czekaæ.
-
Ok, przes³ucha³em kilka razy i na pierwszym miejscu zdecydowanie "Defeat Skeletons". Reszta te¿ trzyma poziom ale to ten utwór najbardziej przypad³ mi do gustu. Co do "Helicopters" to pierwsze co mi siê nasune³o na my¶l to Submotion Orchestra. Z niecierpliwo¶ci± czekam na finalny materia³, s³uchaj±c obu EP dochodzê do wniosku, ¿e bêdzie ciekawie.
ps. ci±gle czekam na mocniejsze brzmienie, które imho wiele by wnios³o. Po wspomnianym "Defeat Skeletons" pojawia siê iskierka nadziei. Niestety tam gdzie pojawiaj± siê loopy perkusyjne hmm no qrcze nie le¿y mi to ale jak wspomnia³em tragedii nie ma, poziom wysoki, kwesta gustu ot taki niesmak dla loopów z mojej strony.
-
No i sta³o siê: za³o¿y³em PayPala i zap³aci³em Vennartowi i Gamblerowi za download nowej EPki. Zrobi³em to trochê umotywowany przez Callahana a trochê przez dyskusjê któr± niedawno mia³em ze znajomym kiedy to powiedzia³em mu, ¿e kupowa³bym p³yty artystów gdyby nie to ¿e s± ciê¿ko dostêpne no i gdyby nie to ¿e nie s³ucham ju¿ p³yt i nie mam ich gdzie sk³adowaæ! Skoro mogê jednak zap³aciæ przyzwoit± cenê za co¶ co jest dla mnie praktyczne, why not?
P³yta z ka¿dym przes³uchaniem przyrasta do mnie - choæ pozycja As The Leaves.. jako najlepszego kawa³ka jest raczej niezagro¿ona. Jest zdecydowanie lepiej ni¿ na debiutanckiej EPce co zwiêksza apetyt na p³ytê :)
-
No i sta³o siê: za³o¿y³em PayPala i zap³aci³em Vennartowi i Gamblerowi za download nowej EPki. Zrobi³em to trochê umotywowany przez Callahana a trochê przez dyskusjê któr± niedawno mia³em ze znajomym kiedy to powiedzia³em mu, ¿e kupowa³bym p³yty artystów gdyby nie to ¿e s± ciê¿ko dostêpne no i gdyby nie to ¿e nie s³ucham ju¿ p³yt i nie mam ich gdzie sk³adowaæ! Skoro mogê jednak zap³aciæ przyzwoit± cenê za co¶ co jest dla mnie praktyczne, why not?
O, duma mnie rozpiera! :D
Ale serio, im siê to nale¿y. Zreszt± mam wra¿enie, ¿e wszyscy tak uwa¿aj± - jaki¶ czas po wyj¶ciu pierwszej epki, szuka³em jej do ¶ci±gniêcia w sieci. Nigdzie nie by³o. Na blogach, na których ludzie zwykle wrzucaj± linki, odsy³ali do bandcampu z komentarzem, ¿e muzyka jest tania i dobra, wiêc nie kombinowaæ - p³aciæ. Nie wiem jak z now± epk±, bo nie szuka³em, kupi³em przed premier±, zamawiaj±c winyl, a przy okazji zap³aci³em im za pierwsz± epkê, bo skoro ju¿ siê upora³em z PayPalem, to g³upio by³o nie zap³aciæ. Nawet wpisa³em odrobinê wiêksz± kwotê ni¿ ta minimalna dla równego rachunku. Na bandcampie, wg tego co mówi Vennart, nie ma przekrêtów, p³ac± artystom uczciwie i nie zdzieraj± z nich za udostêpnianie ich muzyki - nie dajemy wiêc zarobiæ ¿adnej demonicznej wytwórni, nagradzamy muzyków za ich pracê. Sk±pstwem zwyczajnym by³oby s³uchanie ze strony w nieskoñczono¶æ, czy ¶ci±ganie z sieci, szczególnie ¿e elektroniczna wersja kosztuje tak niewiele.
-
Sk±pstwem zwyczajnym by³oby s³uchanie ze strony w nieskoñczono¶æ, czy ¶ci±ganie z sieci, szczególnie ¿e elektroniczna wersja kosztuje tak niewiele.
Przepraszam, to znaczy ile?
-
Pierwsza epka (trzy utwory) - w przeliczeniu na z³otówki 2,59. Druga epka (piêæ utworów) - 12,93. ¯adnej wytwórni z¿eraj±cej wiêkszo¶æ zysku, tylko bandcamp pobieraj±cy 15% od cyfrowych nagrañ, a w przypadku kupowania u nich wszelkich fizycznych przedmiotów - 10%.
-
Pierwsza epka (trzy utwory) - w przeliczeniu na z³otówki 2,59. Druga epka (piêæ utworów) - 12,93. ¯adnej wytwórni z¿eraj±cej wiêkszo¶æ zysku, tylko bandcamp pobieraj±cy 15% od cyfrowych nagrañ, a w przypadku kupowania u nich wszelkich fizycznych przedmiotów - 10%.
No to rzeczywi¶cie luz. Gdyby wszystkie p³yty mo¿na by³o nabyæ w mp3 po 15-20z³, to ludzie by kupowali... Ja bym kupi³a. Oczywi¶cie lubiê te¿ standardowe namacalne wersje p³yt, ale to zawsze jaka¶ alternatywa. Stanowczo popieram.
-
OT
Pierwsza epka (trzy utwory) - w przeliczeniu na z³otówki 2,59. Druga epka (piêæ utworów) - 12,93. ¯adnej wytwórni z¿eraj±cej wiêkszo¶æ zysku, tylko bandcamp pobieraj±cy 15% od cyfrowych nagrañ, a w przypadku kupowania u nich wszelkich fizycznych przedmiotów - 10%.
No to rzeczywi¶cie luz. Gdyby wszystkie p³yty mo¿na by³o nabyæ w mp3 po 15-20z³, to ludzie by kupowali... Ja bym kupi³a. Oczywi¶cie lubiê te¿ standardowe namacalne wersje p³yt, ale to zawsze jaka¶ alternatywa. Stanowczo popieram.
Stanowczo odradzam mp3! to nie ma nic wspólnego z Muzyk±. Natomiast osobi¶cie jestem zwolennikiem Lossless Audio czyli formatów bezstratnych, takich jak FLAC, APE, WAV etc., nieusuwaj±cych danych ze strumienia audio, dziêki czemu po dekompresji otrzymujemy d¼wiêk identyczny z pierwowzorem. Wystarczy najprostrzy laptop, PC + zew. DAC z asynchronicznym (wa¿ne) portem USB, polecam Musical Fidelity V-DAC 2 + porz±dny wzmacniacz, brzmieniowo odpowiadaj±cy naszym gustom + dobrej klasy (najlepiej stara dobra ang. szko³a - nie nowe bo wszystko teraz w Chinach robione) kolumny (pod³ogowe lub monitory w zale¿no¶ci od powierzchni ods³uchowej) i taki zestaw bije na g³owê standardowe hi-fi u¿ywaj±ce odtwarzaczy CD (z oczywista równie¿ wbudowanymi DAC'ami ;) ). Do tego foobar2000 bij±cy winampa i mamy bdb zestaw za relatywnie ma³e pieni±¿ki.
ps. Ja jedank kupuje CD, ripuje do FLAC'ów, lubiê wydania ksi±¿eczki zapach itp ;) ale generalnie s³ucham via PC-Audio. I raz jeszcze, Panie strze¿ od mp3 ;)
/OT
-
Nale¿y pamiêtaæ, ¿e to s± tylko epki i za pe³ny album (jak ju¿ go wreszcie nagraj±) pewnie za¶piewaj± trochê dro¿ej, ale równie¿ nie podejrzewam by cena nawet je¶li zaszalej± dobi³a do 30z³ za wersjê elektroniczn±. I na bandcampie piêkne jest to, ¿e jest wybór formatu - chcesz mieæ mp3, ¶ci±gasz mp3, wolisz flac, albo co¶ zupe³nie dla nerdów - te¿ masz tak± mo¿liwo¶æ.
A namacalne wersje p³yt oczywi¶cie rz±dz±, ale zespo³u bez wytwórni czêstokroæ nie staæ na wydawanie p³yty w fizycznej formie w³asnym sumptem. BT wyda³o 500 egzemplarzy winyla (który ja zamówi³em x2, bo kiedy¶ to bêdzie rarytas i mam nadziejê, ¿e mi siê zwróci :mrgreen:), ale trzeba siê liczyæ, ¿e je¶li chc± pozostaæ niezale¿ni, to szaleæ z wydawaniem na szerok± skalê w fizycznej formie raczej nie bêd±.
-
Na Bandcampie mo¿na pos³uchaæ pierwszego solowego utworu Mike'a Vennarta - Operate (https://mikevennart.bandcamp.com/track/operate)
-
@up
W³a¶nie sobie u¶wiadomi³em jak bardzo brakuje mi Oceansize.. Nuta ¶wietna, bardzo mi siê podoba, pomimo 'landrynkowego' refrenu ;)
Thx Call !
-
No w³a¶nie strasznie to radosne, nawet jak na Mike'a, ale bardzo wdziêczne i s³ucham od wczoraj co chwilê. W sumie je¶li facet faktycznie tak siê ¶wietnie bawi w ¿yciu, nie tylko pod wzglêdem koncertowania z Biffy Clyro, ale ogólnie - na twitterze napisa³, ¿e mo¿e kiedy¶ opublikuje wiêcej jak bêdzie mia³ trochê wolnego czasu od bawienia siê dobrze ca³y czas - to trudno siê dziwiæ, ¿e i muzyka pozytywna.
Ja wci±¿ liczê, ¿e British Theatre co¶ w tym roku poka¿e.
-
Fantastyczny utwór, podoba mi siê nawet bardziej ni¿ dzie³a BT.. Ci±gle jest w Mike'u ten potencja³, miejmy nadziejê ¿e w tym roku jako¶ pe³niej go wykorzysta
-
Vennart pisze na Twitterze, ¿e zarezerwowa³ studio i ¿e bêdzie nagrywa³ ca³y album. Nie jestem do koñca pewien, ale wydaje mi siê, ¿e chodzi o solowy album, w sensie, ¿e pod jego nazwiskiem, bo ma tam i tak graæ i Gambler, i Steve Durose. Na bêbnach Dean Pearson (https://twitter.com/DenzelsTwatter)
-
(http://www.friendlyfiregamecenter.com/blog/wp-content/uploads/2012/08/good-news-everyone.png)
-
(http://www.friendlyfiregamecenter.com/blog/wp-content/uploads/2012/08/good-news-everyone.png)
True true
-
Dzieje siê, moi drodzy. Vennart jest w studiu, nagrywanie trwa, napisa³, ¿e to nie bêdzie singiel ani epka, ale ALBUM. Tak. Moje nadzieje wobec tego roku w³a¶nie wzros³y o 100%.
edit:
...iiiiiii premiera byæ mo¿e ju¿ w maju! :D
British Theatre will release their full-length debut album later this year. Vennart is also planning a solo release and will announce a tour in the coming months.
Taka informacja widnieje jako dopisek do tego artyku³u (http://www.teamrock.com/features/2015-01-24/why-i-love-status-quo-by-mike-vennart) na samym koñcu. Nie wierzê tak zupe³nie, ale je¶li rzeczywi¶cie dostaliby¶my obie p³yty w tym roku... ach, rozmarzy³em siê :D
-
No dobra, skoro ju¿ zosta³em zmotywowany:
Tutaj wszystko o nowym solowym albumie Vennarta (http://www.pledgemusic.com/projects/vennart) - bêdzie siê nazywa³ The Demon Joke i wychodzi 25 maja.
Ok³adka tutaj (https://twitter.com/Vennart/status/574156162305814528/photo/1).
I do pos³uchania Infatuate (https://soundcloud.com/superballmusic/vennart-infatuate/s-qyIvs)
A je¶li chodzi o album British Theatre (tym razem pe³nowymiarowy) - pracuj± nad nim, maj± nadziejê na premierê pod koniec roku, ale jeszcze nic nie wiadomo.
-
Don't Forget The Joker (https://www.youtube.com/watch?v=VDdpyypbaKo)
Bojê siê to w³±czyæ drugi raz ¿eby siê nie rozp³akaæ ze szczê¶cia.
-
@up
hehe mo¿e nie a¿ tak ;) ale jest dobrze, vokal robi robotê. Kurdê no spokojnie mo¿na by to umie¶ciæ na którym¶ z kr±¿ków OS! Generalnie s³ucham w³a¶nie obu kawa³ków (Infatuate + Don't Forget The Joker) i oba ¶wietne, oba ró¿ne, oba tak blisko osadzone OS daj± pewno¶æ, ¿e ca³y album bêdzie genialny noo lub 'chocia¿' bdb 8)
PS hmm mi po kilku ods³uchach te¿ jednak zanosi siê na ryk, wchodzi na obroty ;)
-
I jak??? i jak? i jak? i jak?! No mów!! (http://www.loquo.com/html_editor3/plugins/emotions/images/114.gif) :chomik:
Mia³em dot±d czas dopiero na dwa ods³uchy, wiêc jeszcze siê nie wgryz³em porz±dnie, ale na 10 utworów ju¿ widzê ca³e mnóstwo rzeczy, które totalnie mnie bior±. P³yta jest do¶æ specyficzna, a utwory rzeczywi¶cie bardziej piosenkowe (i s³ychaæ mocno te d³ugie miesi±ce trasy z Biffy Clyro), ale jest tu czego s³uchaæ, oj jest. My¶lê, ¿e wystarczy na te kilka miesiêcy zanim us³yszymy co¶ nowego od British Theatre (bo podobno szykuj± co¶ na okolice zimy ;) ).
-
muszê wreszcie sprawdziæ moj± skrzynkê pocztow±
EDIT: sprawdzi³em i przysz³o, przes³uchanie dwukrotnie - muszê siê jeszcze trochê wgry¼æ, ale jest naprawdê dobrze. Kawa³ki dot±d udostêpnione w zasadzie zdradza³y kierunek - "Oceansize goes pop" - i ja to kupujê, chyba nawet bardziej ni¿ British Theatre.
EDIT: fantastyczna p³yta! Z ka¿dym przes³uchaniem wci±ga coraz bardziej a pomiêdzy przes³uchaniami i tak gra w mojej g³owie :) Póki co mój pretendent do p³yty roku (choæ szczerze mówi±c za bardzo konkurencji nawet nie ma, ale to ju¿ nie jej wina)
-
Konkurencja akurat jest, co mnie bardzo cieszy, bo poprzedni rok by³ ¿a³o¶nie s³aby. A w tym ju¿ Wilson, Leprous, Faith No More. Jeszcze za krótko z Vennartem siê znamy, ale te¿ mam takie przeczucie, ¿e przebije wszystkie trzy wy¿ej wymienione.
Po oko³o 10 przes³uchaniach jestem bardzo zadowolony, niesamowicie wci±gniêty i chcê wiêcej. Fajne jest to, ¿e mimo 10 do¶æ krótkich utworów na tej p³ycie tak du¿o siê dzieje. Szybko siê nie znudzi.
Co ciekawe, znajoma us³ysza³a Operate i mówi, ¿e ju¿ to s³ysza³a w radiu. Chyba w Radiofonii. S± w Polsce fani Oceansize...
-
¦wietny album! Piekielnie dobre brzmienie, nie s±dzicie? No wszystko mi siê podoba. No i wokal...mistrzostwo ¶wiata! Btw ciekawa barwa przy "Duke Fame" i to przej¶cie w wysokie tony :prayer: ¦miem twierdziæ, ¿e to jeden z najlepszych wokali na ¶wiecie :) przynajmniej dla mnie 8)
Odnosz±c siê do stwierdzenia Tomka, eee pop to raczej jednak nie jest;) Bardziej melodyjnie jest ni¿ OS, ale bez przesady ;) No i jest te¿ kilka ciê¿szych momentów :rock: rodem z OS.
No to na koniec dodam, ¿e na chwilê obecn± wkrêci³ mi siê "Retaliate" mega prze¶ladowca vokalnie i muzycznie :supz:
Luksor, a Ty co? Obijasz siê;) Ale ju¿ marsz do przes³uchania! :glina:
-
Przes³ucha³em p³ytê dopiero dwa razy. Album jest bardzo dobry, ale póki co nie jestem w fazie zauroczenia - mo¿e jeszcze bêdê, mo¿e nie... czas poka¿e. ;) Dziêki w ka¿dym b±d¼ razie Wszystkim za polecanie. :)
-
Nowe d¼wiêki od British Theatre:
Cross the Swords (http://britishtheatre.bandcamp.com/track/cross-the-swords)
:D
-
Krótko: wokal spoko, muzycznie do bani, a grafika wygrywa.
-
Mnie rozwali³y tagi:
alternative electronic electronic experimental funk indie loungecore neo-ambientfunk pop queasy-listening Manchester
Mi siê podoba. Nie bardzo, ale muzycznie jest interesuj±ce. I ani jednego d¼wiêku na gitarze ;)
-
(http://imagescdn.junodownload.com/full/CS1245641-02A-BIG.jpg)
Wci±¿ wymiata...
-
Vennart zapowiedzia³ drugi album - To Cure A Blizzard Upon A Plastic Sea. Do pos³uchania dwa utwory:
Donkey Kong (https://www.youtube.com/watch?v=OOef0N1mbKU)
Immortal Soldiers (https://www.youtube.com/watch?v=tkc9A_wDh08)
Premiera albumu 14 wrze¶nia.
Preorder wersji digital na Bandcampie (https://vennart.bandcamp.com/releases), a wersji fizycznej tutaj (https://shop.vennart.com/).
Limitowany box wygl±da jak marzenie, ale ta cena... :(
-
Niestety... s³abe.
-
No ja siê nie zgodzê. Immortal Soldiers s³ucha³em tylko dwa razy i faktycznie dupy nie urywa (ale z³e nie jest), ale Donkey Kong jest ¶wietny. Jest groove, jest kapitalna melodia z fajn± kulminacj±, intryguj±cy tekst (chocia¿ ten, który mo¿na znale¼æ w sieci jest na bank b³êdnie spisany, wiêc tak w 90% jestem pewien co on tam faktycznie ¶piewa) no i metrum zmienia siê w trakcie tego numeru chyba kilkana¶cie razy, wiêc na nudê te¿ nie mo¿na narzekaæ. Bardzo czekam na tê p³ytê. Wkurza mnie tylko, ¿e ma wyj¶æ równolegle epka z piêcioma utworami, które maj± podobno wiêcej instrumentalnych fragmentów (wiêc brzmi jak trochê bardziej w stronê Oceansize), a w fizycznej formie jest tylko w Boksie, który z przesy³k± kosztuje prawie pó³ kafla - poza nim bêdzie dostêpna tylko w formie plików...
-
Kto¶ poza mn± tutaj s³ucha³? :D Na Bandcampie (https://vennart.bandcamp.com/album/to-cure-a-blizzard-upon-a-plastic-sea) mo¿na pos³uchaæ ca³o¶ci.
Ja mam za sob± ju¿ kilkana¶cie ods³uchów no i bardzo mi siê podoba ta p³yta. Druga po³owa chyba mocniejsza, ale w zasadzie prawie w ka¿dym numerze co¶ mnie krêci. Na pewno bêdê jeszcze d³ugo do niej wraca³. Nie mogê siê te¿ doczekaæ a¿ przyjdzie do mnie fizyczna wersja :)
-
Kto¶ poza mn± tutaj s³ucha³? :D Na Bandcampie (https://vennart.bandcamp.com/album/to-cure-a-blizzard-upon-a-plastic-sea) mo¿na pos³uchaæ ca³o¶ci.
Bardzo dobrze siê tego s³ucha. :)
-
U mnie nie chwyci³o. Chyba za bardzo brakuje mi OS. Przes³ucha³em kilka razy i kompletnie nic z tego nie zapamiêta³em, nic siê do mnie nie przyklei³o, nic. Mo¿e 'dyspozycja dnia', mo¿e kiedy¶ jeszcze raz do tego usi±dê.. mo¿e.
-
Staaary, ja bym móg³ esej napisaæ o tym ile mnie rzeczy chwyta na tej p³ycie :D Ale to nie jest Oceansize, Vennart sam podkre¶la, ¿e taka muzyka nie mog³aby powstaæ gdyby wci±¿ gra³ w tamtym zespole, wiêc oczekiwanie tego samego nie ma sensu. Co nie zmienia faktu, ¿e nadal jest piêknie, tylko inaczej, bardziej piosenkowo, bardziej ¿artobliwie czasami. Zreszt± Oceansize powstawa³o jak oni mieli po 20-parê lat, a Mike jest teraz po 40, trudno, ¿eby mu siê podej¶cie do muzyki nie zmieni³o, szczególnie jak koncertuje z Biffy Clyro teraz.
Ja s³uchaj±c tej p³yty mam poczucie, ¿e Vennart gra bardziej progresywn± muzê ni¿ wszyscy ci wymiatacze spod znaku DT. Ka¿dy numer jest inny, on siê stara zrobiæ z tym materia³em co¶ wiêcej ni¿ tylko daæ zmienne metrum i napieprzaæ jak najszybciej na gitarze. Je¶li czego¶ mi po Oceansize brakuje, to tych monumentalnych przestrzeni budowanych na d³u¿szym riffowaniu, ale widocznie to mu nie wychodzi jak komponuje solo - trudno.
Jasne, ¿e u mnie Vennart zawsze bêdzie mia³ taryfê ulgow±, bo rozpad Oceansize mi zrobi³ wyrwê w sercu. Ja siê bêdê cieszy³ tak d³ugo, jak ten cz³owiek bêdzie chcia³ co¶ nagrywaæ i wydawaæ, wiêc trudno mi siê zdobyæ na jaki¶ wielki krytycyzm wobec niego. Ale na razie mam poczucie, ¿e naprawdê jest dobrze i dostajemy co¶ ciekawego, wyró¿niaj±cego siê. Mi ostatnio naprawdê niewiele nowej muzyki wchodzi, wiêkszo¶æ rzeczy mnie nudzi i mniej czasu po¶wiêcam przez to nowo¶ciom, bo mam do¶æ nieustannego rozczarowania mieleniem w kó³ko tego samego. Vennart jest w tej kwestii wyj±tkiem i chwa³a mu za to, ¿e dziêki niemu mogê siê jeszcze czym¶ tak jaraæ :P
-
W najnowszym numerze Gitarzysty (https://ulubionykiosk.pl/demo/13-gitarzysta/3200) artyku³ po¶wiêcony sprzêtowi Mike Vennarta - strony 58-62.
-
W pi±tek (tak, pojutrze) nowy album Vennarta, In the Dead, Dead Wood:
(https://pbs.twimg.com/media/ElzVsEIWkAIuBcU?format=jpg&name=large)
Nie wiadomo nic o trackli¶cie ani d³ugo¶ci, poza tym, ¿e na jego stronie (https://vennart.com/) mo¿na pos³uchaæ singla Super Sleuth (odtwarzacz jest zaraz pod logiem po prawej stronie).
Numer zaczyna siê mo¿e niepozornie, ale z czasem robi siê z tego niez³y gitarowy wpie*dol wiêc ja jestem bardzo podekscytowany. Po Twitterze chodz± s³uchy, ¿e album w ogóle jest raczej do¶æ ostry.
Nie bêdzie na Spotify - tylko Bandcamp + plus jego strona, fizyczna wersja bêdzie, ale jeszcze te¿ nic o niej nie wiadomo.
-
W pi±tek (tak, pojutrze) nowy album Vennarta, In the Dead, Dead Wood:
(https://pbs.twimg.com/media/ElzVsEIWkAIuBcU?format=jpg&name=large)
Nie wiadomo nic o trackli¶cie ani d³ugo¶ci, poza tym, ¿e na jego stronie (https://vennart.com/) mo¿na pos³uchaæ singla Super Sleuth (odtwarzacz jest zaraz pod logiem po prawej stronie).
Numer zaczyna siê mo¿e niepozornie, ale z czasem robi siê z tego niez³y gitarowy wpie*dol wiêc ja jestem bardzo podekscytowany. Po Twitterze chodz± s³uchy, ¿e album w ogóle jest raczej do¶æ ostry.
Nie bêdzie na Spotify - tylko Bandcamp + plus jego strona, fizyczna wersja bêdzie, ale jeszcze te¿ nic o niej nie wiadomo.
O widzidz i to SIAD£O!! Z miejsca! Powiem tak, wow, jaram siê! Jest moc, a koñcówka z wokalem niszczy. ¦wietny, ¶wietny kawa³ek jak faktycznie ca³o¶æ bêdzie tak mocna to bêdzie ogieñ.
-
Czyli po dzi¶ dzieñ poprzednia p³yta Ci nie siad³a? Nawet taki Diamond Ballgag, który przecie¿ ma i mocarny riff i jeden z najbardziej imponuj±cych wokali jakie Vennart kiedykolwiek nagra³? :D
-
Czyli po dzi¶ dzieñ poprzednia p³yta Ci nie siad³a? Nawet taki Diamond Ballgag, który przecie¿ ma i mocarny riff i jeden z najbardziej imponuj±cych wokali jakie Vennart kiedykolwiek nagra³? :D
:) No nie wiem jak Ci to wyt³umaczyæ, po prostu nie siad³a - nieraz tak jest. Mo¿e brzmienie, melodie? Na tyle mi nie podszed³ i¿ nie wg³êbia³em siê te¿ jako¶ mocno - paradoksalnie.
Natomiast Super Sleuth siad³, i to z przytupem. I imho vokal z koñcówki niszczy ten ze wspomnianego Diamond Ballgag tak samo jak samo brzmienie. Ciekaw jestem ca³o¶ci, czy bêdzie równie mocna... i to ju¿ jutro siê dowiemy :mrgreen:
btw dziêki za newsa bo na bank bym przegapi³.
-
Ha, jeszcze siê do czego¶ nasze stare forum przydaje :mrgreen:
Jest pierwsza recenzja (https://birthdaycakebreakfast.wordpress.com/2020/11/05/album-review-vennart-in-the-dead-dead-wood/?fbclid=IwAR2qBRPyXwTjLsW7jsxaj_yieJYilq-iOwjH-Z_BHWVfGfruaG30HYvbjfw).
-
Ok pos³uchane kilka razy i jestem zadowolony z efektu. Imo bardzo dobry, solidny album z kilkoma pere³kami. To oczywi¶cie Super Sleuth mocny energetyczny i pod koniec kopi±cy ty³ek. Mourning On The Range ze ¶wietnym mrocznym rifem 5:12 (szkoda, ¿e tak krótki, ¿e nie zosta³ rozbudowany - ale i tak uwielbiam). Tytu³owy In The Dead, Dead Wood nie wiem, co ale ma w sobie co¶ takiegiego...co¶ co wci±ga, sprawia, ¿e czujesz niepokój i nie mo¿esz siê oderwaæ. Nie przepadam za instrumentalnymi kawa³kami, ale ten mnie porwa³. No i na koniec Forc In The Road, brak s³ów - dawno takiej ballady nie s³ysza³em, mistrzostwo. Te dzwiêki w tle, no Oceansize jak nic :serducho: