Mourner's Corner
Dzia³ ogólnomuzyczny => Ca³a piêkna reszta => Topic started by: Callahan on 2014-07-05, 22:19:11
-
To forum nie ma w±tku o Pink Floyd. No to teraz ju¿ ma.
Oto powód:
NOWY ALBUM PINK FLOYD W PA¬DZIERNIKU (http://consequenceofsound.net/2014/07/pink-floyd-to-release-new-album-the-endless-river-in-october/)
Na razie nie wiem jak to skomentowaæ, muszê siê z tym przespaæ. Tak ze trzy noce.
-
:shock:
-
który z nich to Pink?
but seriously, sk³adanka odrzutów z czego¶ co i tak jak siê zdaje nie mia³o byæ w zamy¶le p³yt± Pink Floyd.. hmm, moja temperatura jeszcze jest daleka od punktu jarania siê.. gdyby tak panowie Gilmour i Waters siê ze sob± przeprosili na stare lata, by³oby co innego
-
Z tego co czytam, to bêdzie jaka¶ dziadkowa muzyka relaksacyjna bardziej, ni¿ Pink Floyd - wiêkszo¶æ instrumentalna, jaki¶ ambient ma byæ... Ma³o mnie to jara na obecn± chwilê.
To, co mnie najbardziej szokuje w ca³ej tej sytuacji, ¿e po tylu latach mo¿na po prostu wzi±æ sobie szyld Pink Floyd i wydaæ pod nim w zasadzie cokolwiek jakby nigdy nic. Po tych wszystkich przepychankach z Watersem, godzeniu siê itd. To trochê jak z Queen, które planuje now± p³ytê z Freddiem. Tutaj te¿ w sumie mamy trupa na pok³adzie. Wci±¿ siê tylko nie mogê nadziwiæ, ¿e nie tylko nie ma s³owa o Watersie, ale i on sam na fejsbuku milczy, kiedy zwykle jak co¶ siê dzieje, co dotyczy jego osoby, to wrzuca tam jaki¶ komentarz. Nic z tego nie rozumiem, ale dot±d twierdzi³em, ¿e prêdzej piek³o zamarznie, ni¿ Pink Floyd wyda nowy album, a teraz tak siê porobi³o...
-
No ale w sumie czemu Cie to dziwi? Przeciez szyld Pink Floyd nalezy obecnie do Gilmoura, wiec niech sobie wydaje co chce. A jak dwie ostatnie plyty wydawali, to tez tam slowa o Watersie nie bylo i jakos to nikogo nie dziwilo. Jak na moj gust to powrot do miejsca, w ktorym historia sie zakonczyla (minus Wright).
Osobna sprawa to wydawanie czegokolwiek nowego pod tym szyldem - od kilometra smierdzi skokiem na kase. No ale z drugiej strony na fali powrotow praktycznie wszystkich zespolow, ktore niegdys uznano za martwe, jakos mnie to w sumie nie bulwersuje.
-
Oczywi¶cie, ¿e mnie dziwi, bo przez te 20 lat mnóstwo rzeczy siê wydarzy³o. Koncert na Live8. Potem Gilmour graj±cy na jednym z koncertów The Wall. Generalnie zupe³na zmiana nastawienia Watersa. Ja nie mówiê, ¿e on tam musi byæ, ale ¿e to by by³o o wiele ciekawsze z nim ni¿ bez niego. A skoro ju¿ go tam nie ma, to móg³by chocia¿ dla ¶wiêtego spokoju zaj±æ jakie¶ stanowisko :P
W skok na kasê te¿ nie mogê uwierzyæ, kto jak kto, ale oni to akurat raczej ¶pi± na kasie, szczególnie po tych wznowieniach w ostatnich latach.
A co do samego powrotu, jako¶ nie mam tego uczucia, ¿e spieprz± to i bêdzie taki niemi³y akcent na koniec kariery... Gilmour raczej nie pozwoli sobie na wydanie zupe³nej kupy, raczej nagra taki spokojny, sentymentalny kr±¿ek, który pewnie wiêkszo¶æ bêdzie krytykowaæ, bo bêdzie po prostu zbyt ³adny, a za ma³o dramatyczny i floydowski.
My¶lê te¿, ¿e gdyby nie odgrzebywanie materia³u z sesji sprzed dwudziestu lat, to spokojnie by to mog³o i¶æ jako solowy album. Takie zreszt± by³y pierwsze wiadomo¶ci, a teraz to ju¿ w sumie nie wiadomo, czy on nad czym¶ swoim nie pracowa³ oddzielnie, ale bardzo w±tpiê.
-
Oczywi¶cie, ¿e mnie dziwi, bo przez te 20 lat mnóstwo rzeczy siê wydarzy³o. Koncert na Live8. Potem Gilmour graj±cy na jednym z koncertów The Wall. Generalnie zupe³na zmiana nastawienia Watersa. Ja nie mówiê, ¿e on tam musi byæ, ale ¿e to by by³o o wiele ciekawsze z nim ni¿ bez niego...
Zgadzam siê. Mogliby siê zebraæ podobnie jak Black Sabbath z Ozzym i nagraæ solidny album w ich barwach. ;)
-
Dobra, teraz to juz oficjalnie:
7 July 2014
'THE ENDLESS RIVER'
Pink Floyd can confirm that they are releasing a new album, The Endless River, in October 2014. It is an album of mainly ambient and instrumental music based on the 1993/4 Division Bell sessions which feature David Gilmour, Nick Mason and Richard Wright. The album is produced by David Gilmour with Phil Manzanera, Youth and recording engineer Andy Jackson. Work is still in progress, but more details to come at the end of the summer.
-
Ludzie maj± na ten temat wiele dziwnych opinii. Na przyk³ad, wracaj±c na chwilê do nas, ludzie mówi±, ¿e nie jeste¶my ju¿ prawdziwym Opeth, jakby mieli prawo o tym decydowaæ, a chodzi po prostu o to, ¿e nie pasujemy do ich wyobra¿enia. To trochê niesprawiedliwe. Ludzie powinni byæ szczê¶liwi, ¿e pojawi siê nowa p³yta Pink Floyd. Powinni siê zamkn±æ i cieszyæ! Czy im siê to podoba czy nie, to w³a¶nie David Gilmour jest liderem Pink Floyd od po³owy lat 80. i je¶li ma muzykê przygotowan± przez zmar³ego Ricka Wrighta, to czemu by jej nie pos³uchaæ? Nick Mason ma podobno zagraæ na perkusji, a z tego co wiem Roger Waters wcale nie bêdzie z³y z powodu tej publikacji! Ja czekam na ten album z niecierpliwo¶ci±. (http://www.terazrock.pl/aktualnosci/czytaj/_Ludzie-powinni-sie-zamknac-i-cieszyc-nowa-plyta-Pink-Floyd_.html)
-
fragmencik nowego PF (http://www.terazrock.pl/aktualnosci/czytaj/Pierwszy-fragment-nowej-plyty-Pink-Floyd_.html)
Od razu s³ychaæ kto to gra. Niby tylko jeden utwór z wokalami, ale i tak nie mogê siê ju¿ doczekaæ :)
-
fragmencik nowego PF (http://www.terazrock.pl/aktualnosci/czytaj/Pierwszy-fragment-nowej-plyty-Pink-Floyd_.html)
Od razu s³ychaæ kto to gra. Niby tylko jeden utwór z wokalami, ale i tak nie mogê siê ju¿ doczekaæ :)
Identyczne odczucia mam :)
-
The Endless River - Audio 3 (http://www.youtube.com/watch?v=QQocDfdtBco)
-
W³a¶nie us³ysza³em w radiu nowy utwór Pink Floyd. Zosta³em obtr±biony na ¶wiat³ach za przegapienie zielonego mimo, ¿e patrzy³em ca³y czas na sygnalizacjê. Muszê mieæ tê p³ytê :shock:
-
Je¶li to by³o Louder Than Words, to mo¿e siê okazaæ, ¿e to jest najlepszy numer na p³ycie, wiêc bym siê nie napala³. Ja teraz siedzê i my¶lê, czy chcê to us³yszeæ, czy poczekaæ, kupiæ album i us³yszeæ to od pocz±tku do koñca. No bo kurczê... floydom nie zaufaæ? ;)
-
Louder Than Words (https://soundcloud.com/ya-ar-asal/pink-floyd-louder-than-words) - bez wiêkszych emocji, choæ mi³e dla ucha bardzo. :)
-
Na spotify jest ponoc nowy numer PF. Slyszal ktos?
-
Na spotify jest ponoc nowy numer PF.
Tak, prawie dwuminutowy 'Allons-y (1)' (http://www.terazrock.pl/aktualnosci/czytaj/Pink-Floyd-publikuje-utwor-z-_The-Endless-River_.html). "The Endless River" zosta³ albumem miesi±ca w "Teraz Rock" (http://www.terazrock.pl/aktualnosci/czytaj/Nowy-Pink-Floyd-_-jak-_Wish-You-Were-Here_.html). Recenzja pochlebna, ale dopóki nie poznam zawarto¶ci albumu, trochê im niedowierzam. Je¿eli chodzi o albumy miesi±ca "Teraz Rock" czêsto pewne, uznane marki wynosi na piedesta³, a bardzo czêsto jest wiele innych du¿o znakomitszych, zas³uguj±cych na to miano pozycji, które recenzuj± na nastêpnych stronach periodyku. ;)
-
W pewnym sensie 'Shine on You Crazy II'. Niby wszystko OK, ale bez b³ysku jakiego¶. Mo¿e jak siê jeszcze kilka razy pos³ucha... ale na tê chwilê, podobnie jak z ostatnimi Purplami, nuda wyziera z prawie ka¿dego k±ta. ;)
-
Ode mnie 5/10 niestety. 3 Utwory mi siê podobaj±, ostatni nawet bardzo, ale reszta jest niestety nieciekawa. Nie jest to nudne, bo jestem fanem ambientu i prostych, minimalistycznych form muzycznych, ale to tutaj niestety nie porywa mnie eksperymentalno¶ci±, czy klimatem. Ot fajny kr±¿ek do puszczenia w tle nic poza tym. Shame On You Crazy Diamond :<
-
Louder Than Words - promo video (http://www.youtube.com/watch?v=Ezc4HdLGxg4)
-
Takiej noty to siê zupe³nie nie spodziewa³em :shock::
Ocena: 1 Beznadziejny album, nie da siê go nawet wys³uchaæ.
11.11.2014
Wojciech Kapa³a (Recenzent)... (http://artrock.pl/recenzje/53136/pink_floyd_the_endless_river.html)
Owszem, album nie powala, ale jakie¶ 3/10, no mo¿e nawet 4/10 bym mu jednak da³. ;)
-
Strasznie agresywna ta recenzja. Dla mnie to bardziej wylanie ¿alów i frustracji ni¿ teksty krytyczny. Co do samej p³yty, to w ca³o¶ci jeszcze nie wys³ucha³em, wiêc siê nie wypowiem, ale fragmenty które mia³em okazjê zas³yszeæ by³y ca³kiem przyjemne, choæ faktycznie jako¶ mnie nie porwa³y.
-
Przes³ucha³em. W sumie to jeszcze nie mam zdania. Przyjemnie siê s³ucha³o. Je¶li potrzeba by³o jakiego¶ zamkniêcia opowie¶ci o Pink Floyd, to ten kr±¿ek raczej daje radê. Niby rozumiem g³osy oburzonych, ale z drugiej strony - serio, czego siê mo¿na by³o spodziewaæ? Przyznam, ¿e po opisach mia³em w g³owie obraz do¶æ podobny do tego, co otrzymali¶my. Nie wiem w czym problem.
-
Nie wiem w czym problem.
P³yta jest s³aba. Jak napisa³ wcze¶niej Milad, mo¿e ze 3 kawa³ki s± niez³e, ale reszta niestety nieciekawa. Odbieram to trochê jak wspomniany wy¿ej recenzent czyli resztê wype³nili czym¶ nie wartym uwagi, by jako¶ zape³niæ ca³y album. Mia³em okazjê pos³uchaæ jeszcze kolejnych tego typu próbek, które zamie¶cili dodatkowo na DVD i s± s³abiutkie, a taka 'Nervana' to dla mnie kompletna rozpacz. Produkcja natomiast jest bardzo dobra. Na dobr± sprawê album jest mi obojêtny. Pos³ucha³em kilka razy i z pewno¶ci± do niego nie wrócê. Na pewno tak¿e nie kupiê. Gdyby kto¶ chcia³by mi go sprezentowaæ, odmówi³bym przyjêcia. A gdybym dosta³ jako upominek, z pewno¶ci± pu¶ci³bym darmo w ludzi - mo¿e kto¶ by³by szczê¶liwy. Ta p³yta dla mnie po prostu nie istnieje. ;)
Edit: Chcia³em jeszcze dodaæ, by nie by³o, ¿e jadê na ca³ego, album intryguj±co siê zaczyna jakby reminiscencj± z 'Shine On You Crazy Diamond'. Na tej bazie wyj¶ciowej Dream Theater w 'Octavarium' i Riverside w 'Dance With The Shadow' potrafili zbudowaæ intryguj±ce, nietuzinkowe i tchn±ce ¿yciem kompozycje, a na nowym albumie Floydów, po tym intryguj±cym wstêpie a¿ do wyró¿niaj±cego siê 'Louder Than Words' tak naprawdê niewiele siê dzieje - mam wra¿enie, ¿e pozlepiano w ca³o¶æ ró¿ne zarejestrowane zarysy czego¶, co byæ mo¿e w przysz³o¶ci mia³o byæ samodzielnymi kompozycjami. Ale mo¿e co¶ przegapi³em, wiêc jeszcze z jeden, dwa razy zanurzê siê w ca³o¶æ. ;)
-
Kolejne recenzje: za PROGiem (http://za-progiem.blogspot.com/2014/11/recenzja-pink-floyd-endless-river-2014.html#), Ma³y Leksykon Wielkich Zespo³ów (http://www.mlwz.ceti.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=14276&Itemid=26) i raz jeszcze ArtRock.pl (http://artrock.pl/recenzje/53138/pink_floyd_the_endless_river.html).
-
Straszna bieda to nowe PF. Wymêczy³ mnie ten album i nie da³em nawet rady dotrwaæ do koñca. Mia³ki i nijaki. Cieñ tego co by³o dawniej. Na pewno p³yty sobie nie kupiê.
-
Allons-Y (1993) (96 kHz / 24 bit) [VIDEO from The Endless River] (http://www.youtube.com/watch?v=8OYlHtGQXxs)
-
Podczas gdy na forum opinie niepochlebne, na ¶wiecie album ponoæ bije rekordy sprzeda¿y...
Voice, a Ty s³ucha³e¶?
-
Cholera zarobiony jestem strasznie i nie mam nawet czasu, zeby do tego albumu usiasc i przesluchac w calosci, a uwazam, ze to jednak PF i nie mozna tego sluchac przy myciu garow ;) Dotarlem poki co do polowy i powiem tak - 'Animals' to to nie jest, ale chyba wlasnie mniej wiecej czegos takiego sie spodziewalem. Do auta bym tego nie wzial, bo na najblizszym koncercie Opeth w Polsce bylby jeden uczestnik wiecej na wozku, ale przed spaniem posluchac mozna.
-
Nie ma to jak Floydzi. ;)
(https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/t31.0-8/1511515_800203053349465_3880169659838645655_o.jpg)
-
¯e te¿ naprawdê nikt na tym forum nie dba o poczynania jednego z najlepszych gitarzystów na ¶wiecie i nie po¶wiêci³ nawet chwili na napisanie, ¿e Gilmour wydaje nowy album w tym roku i jedzie w trasê po Europie? Tytu³u i daty jeszcze nie ma, koncertu w Polsce nie ma i nie bêdzie, ale ja siê i tak jaram. Jak dla mnie mo¿e byæ nawet On An Island II, jakby powiedzia³, ¿e taki wyda, to robiê preorder ;)
-
Nie mialem czasu sprawdzic, bo za bardzo sie koncertem Camela jaram ;P Ale jakby Gilmour wpadl do nas - a w sumie to jest na to jakas tam szansa - to chetnie bym sie wybral, choc ceny biletow by pewnie zabijaly.
-
Jara mnie to sto razy bardziej ni¿ cokolwiek co znalaz³o siê na "Nieskoñczonym Stolcu".
-
na "Nieskoñczonym Stolcu".
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
-
¯alê siê: Amused to Death Watersa wznowili. Zrematerowane, z now± ok³adk± itd. I albo wersja zwyk³a, albo CD+BD. I ja bym bardzo chcia³ tê ostatni±, ale kosztuje kurde ponad 90 z³otych. Za co a¿ tyle, ja siê pytam?! :(
-
A co na BD? Wersja 5.1?
-
Za 4 tygodnie do sprzeda¿y trafi nowy studyjny album Davida Gilmoura "Rattle That Lock". Wiêkszo¶æ utworów na p³ytê zorkiestrowa³ s³ynny twórca muzyki filmowej - Zbigniew Preisner. (http://muzyka.onet.pl/rock/david-gilmour-z-pomoca-zbigniewa-preisnera/l1p4hc)
-
Sluchal ktos tego nowego Gilmoura? Jak wiesc gminna niesie, ponoc nie zwala z nog. Potwierdzi ktos?
-
Sluchal ktos tego nowego Gilmoura? Jak wiesc gminna niesie, ponoc nie zwala z nog. Potwierdzi ktos?
Tak. Parê s³ów napisa³em tu:
Nowego Gilmoura (bardzo spokojna i wrêcz melancholijna p³yta z subtelnymi odniesieniami gdzieniegdzie do innych artystów, m.in. Santany, Cohena czy wrêcz swingu, ale gitara jak zawsze charakterystyczna)...
Edit:
P³yty bardzo przyjemnie siê s³ucha. Idealna na relaks. A generalnie, granie momentami jak dawniej, ale melodie nie zawsze ju¿ tej urody. We¼my na warsztat drugi singiel 'Today' (https://www.youtube.com/watch?v=hidRwPiwYBU). Od ok. 50 sekundy pojawia siê motyw, który mentalnie przekierowuje mnie do 'Another Brick in the Wall (Part 2)' i fajnie jest, ale to ju¿ nie ten potencja³ kompozytorski jak dawniej. ;)
-
Ja s³ucha³em dot±d tylko raz. S³ychaæ, ¿e siê Dave zestarza³, ale zestarza³ siê z klas± i wci±¿ s³ucha siê tego bardzo przyjemnie. Nie jest to On An Island, ale na pewno po¶wiêcê p³ycie wiêcej czasu.
-
Roger Waters apeluje do Radiohead (http://www.terazrock.pl/aktualnosci/czytaj/roger-waters-apeluje-do-radiohead.html)
-
Roger Waters apeluje do Radiohead (http://www.terazrock.pl/aktualnosci/czytaj/roger-waters-apeluje-do-radiohead.html)
Z tego ju¿ siê taka telenowela zrobi³a, ¿e przesta³em ¶ledziæ. Da³by se Roger siana, niech sobie graj± gdzie chc±, nie ka¿dy musi byæ zaanga¿owany politycznie, nie na ka¿dym polu.
-
Przy calym szacunku do artystycznego dorobku Watersa, to nie jest czlowiek, z ktorym chetnie wybralbym sie na piwo ;) A Yorke ma racje. Zreszta, komu on to tlumaczy - Waters zawsze mial problem z oddzieleniem sztuki od polityki, wiec nie sadze, zeby i tutaj zmienil zdanie.
Cytuje sam siebie, bo mi sie watki popieprzyly ;)
Podpisuje sie totalnie pod tym co Callahan pisze.
-
ROGER WATERS na dwóch koncertach w Polsce (https://www.livenation.pl/artist/roger-waters-tickets).
Do wyboru Kraków (3 sierpnia) i Gdañsk (5 sierpnia).
Ceny biletów zaczynaj± siê od 249 z³, sprzeda¿ na Live Nation startuje jutro, w innych serwisach pojutrze. Podejrzewam, ¿e bêdzie rze¼, obym siê myli³.
-
LiveNation. Ja podziekuje ;)
-
LiveNation. Ja podziekuje ;)
¿Por qué?
Ja mam na miejscu, w Krakowie, wiêc grzechem by by³o nie pój¶æ. Zreszt± wiadomo, ¿e z Rogerem to jest trochê tak teraz, ¿e nie wiadomo czy bardziej siê idzie pos³uchaæ piosenek floydów, czy popatrzeæ na jego wypasione b³yskotki które ze sob± przywozi.
Edit:
Bilety kupione, tym razem na trybuny (na The Wall w ³odzi by³em na p³ycie). Koszmarne to s± pieni±dze...
-
Doom Side of the Moon (https://m.youtube.com/watch?v=sMoO8FNbRJA) - by³a wersja reagge, by³a jazzowa, a teraz mamy metalow±. ;)