Mourner's Corner
Opeth => Dyskografia => Topic started by: gogaty on 2018-08-17, 09:56:17
-
Premiera 2.11.2018 r.
Koncertówka
-
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/p720x720/39286377_10156645104833410_4695245083912437760_o.jpg?_nc_cat=0&oh=c5785bd36b8c5ab59e007b5c27124638&oe=5C0F464D)
Swedish progressive metal legends OPETH will release Garden of the Titans: Live at Red Rocks Amphitheater on November 2nd via Moderbolaget Records / Nuclear Blast Entertainment. This historic event was captured for the DVD, Blu-Ray and Vinyl formats during their performance May 11th, 2017 at the Red Rocks Amphitheatre in Denver, CO. Both the DVD and Blu-ray formats include CDs containing the audio as well. Listen to the first single "Sorceress" here: https://youtu.be/cHt4KNTgujQ
Video footage for Garden of the Titans was overseen by The Deka Brothers (CARPENTER BRUT, THE PRODIGY) and audio was mixed by David Castillo (KATATONIA, BLOODBATH). All versions feature the masterful artwork of revered artist Travis Smith (NEVERMORE, KATATONIA, TESTAMENT).
Fans can now pre-order various formats at http://nuclearblast.com/opeth-gardenofthetitans.
Garden of the Titans: Live at Red Rocks Amphitheater track listing:
01. Sorceress (live)
02. Ghost Of Perdition (live)
03. Demon Of The Fall (live)
04. The Wilde Flowers (live)
05. In My Time Of Need (live)
06. The Devil's Orchard (live)
07. Cusp Of Eternity (live)
08. Heir Apparent (live)
09. Era (live)
10. Deliverance (live) (https://www.facebook.com/notes/opeth/opeth-to-release-garden-of-the-titans-live-at-red-rocks-amphitheater/2243372192358483/)
Garden of The Titans: Sorceress (LIVE AT RED ROCKS AMPHITHEATRE) (https://www.youtube.com/watch?v=cHt4KNTgujQ)
-
(http://assets.blabbermouth.net.s3.amazonaws.com/media/opethgardenset.jpg)
01. Sorceress (live)
02. Ghost Of Perdition (live)
03. Demon Of The Fall (live)
04. The Wilde Flowers (live)
05. In My Time Of Need (live)
06. The Devil's Orchard (live)
07. Cusp Of Eternity (live)
08. Heir Apparent (live)
09. Era (live)
10. Deliverance (live)
Koncertowka bedzie dostepna w calej masie roznych formatow, ktore mozecie sobie juz zamowic tutaj: klik (https://media.nuclearblast.de/shoplanding/2018/Opeth/garden-of-the-titans.html).
A tutaj (https://www.youtube.com/watch?v=cHt4KNTgujQ) do obejrzenia 'Sorceress' z tego wydawnictwa.
Jak na Opeth przystalo, okladka z odniesieniem do klasyki gatunku ;)
-
Ju¿ w maju ubieg³ego roku (http://forum.opeth.pl/index.php/topic,1823.msg113082.html#msg113082) zastanawiali¶my siê czy z koncertu w Red Rocks nie wyniknie kolejne wydawnictwo koncertowe Opeth. ;) No i mamy. :)
-
Miejscówka jest taka, ¿e szczena opada, wizualnie to mo¿e byæ najlepiej zrobione DVD, bo sfilmowane te¿ ³adnie. Dziwi mnie trochê, ¿e jest tylko po jednym numerze z H i PC, bo ostatnie DVD by³o trzy p³yty temu. 10 numerów to taki koncertowy standard w ich wykonaniu, mogliby wystêkaæ 12, skoro to filmowali. Ciekaw jestem jak bêd± brzmia³y stare, ostre numery, czy to produkcyjnie bêdzie mia³o kopa, czy wszystko bêdzie w stylu takich rozbujanych sewentisów.
Ok³adka nawet spoko.
-
(https://www.nuclearblast.de/static/articles/273/273926-1.jpg/1000x1000.jpg)
In advance of the full album, OPETH will release the limited 10'' vinyl 'Ghost Of Perdition (Live)' on October 19th in the following formats:
10" pink sparkle in sleeve (limited to 700)
10" violet sparkle in sleeve (EU NB mailorder exclusive, limited to 300)
10" toffee in sleeve (US NB mailorder exclusive, limited to 250)
10" summer bronze in sleeve (US NB mailorder exclusive, limited to 250) (https://www.facebook.com/notes/opeth/pre-order-ghost-of-perdition-live-on-10-vinyl/2266995119996190/)
-
Fajna, kolekcjonerska rzecz. Ja to olewam, bo nie mialbym na czeym sluchac, ale ladnie to wyglada.
-
Mozna juz pre-order robic na Mysticu (https://www.mystic.pl/plyty_dvd_vhs,opeth-garden-of-the-titans-dvd+2cd-pre-order-premiera-2-11-2018,31777.htm). Wersja DVD+2CD=77PLN. Inne wersje tez sa dostepne.
-
A nie lepiej wzi±æ za dziewiêæ dych blu-Raya z dwoma CD? ;)
-
A nie lepiej wzi±æ za dziewiêæ dych blu-Raya z dwoma CD? ;)
Trzeba najpierw mieæ na czym tego blu-raya odtworzyæ, nie? ;)
-
A nie lepiej wzi±æ za dziewiêæ dych blu-Raya z dwoma CD? ;)
Trzeba najpierw mieæ na czym tego blu-raya odtworzyæ, nie? ;)
Igzakli :)
-
A nie lepiej wzi±æ za dziewiêæ dych blu-Raya z dwoma CD? ;)
Trzeba najpierw mieæ na czym tego blu-raya odtworzyæ, nie? ;)
Igzakli :)
Ja ju¿ od jakiego¶ czasu mam. Teraz w ogóle samego odtwarzacza DVD porz±dnej firmy raczej siê nie kupi, bo generalnie to tylko jaki¶ chiñski szajs. Wszystkie markowe firmy ju¿ dawno przesz³y na produkcjê odtwarzaczy blu-ray. ;)
-
Ok³adka nawet spoko.
:shock: we¼, powa¿nie? Jak dla mnie to tragedia jaka¶. W ogóle where is Opeth ja siê pytam?? Od pewnego czasu widzê tylko odcinanie kuponów... :(
-
Demon of the Fall (https://m.youtube.com/watch?v=9In0bTUquIc)
-
Yeah!
-
:shock: we¼, powa¿nie? Jak dla mnie to tragedia jaka¶. W ogóle where is Opeth ja siê pytam?? Od pewnego czasu widzê tylko odcinanie kuponów... :(
No jasne, ¿e tak, ale sentyment mi pozosta³. Chocia¿ widzê, ¿e dziadziej±.
Demon of the Fall (https://m.youtube.com/watch?v=9In0bTUquIc)
Ten growl... hmm, no nie brzmi to jako¶ super. W ogóle mam wra¿enie, ¿e gitary s± za cicho, przez to wokal jest tak bardzo na pierwszym planie. Ale mo¿e muszê pos³uchaæ na innym sprzêcie jeszcze raz.
-
:shock: we¼, powa¿nie? Jak dla mnie to tragedia jaka¶. W ogóle where is Opeth ja siê pytam?? Od pewnego czasu widzê tylko odcinanie kuponów... :(
No jasne, ¿e tak, ale sentyment mi pozosta³. Chocia¿ widzê, ¿e dziadziej±.
Demon of the Fall (https://m.youtube.com/watch?v=9In0bTUquIc)
Ten growl... hmm, no nie brzmi to jako¶ super. W ogóle mam wra¿enie, ¿e gitary s± za cicho, przez to wokal jest tak bardzo na pierwszym planie. Ale mo¿e muszê pos³uchaæ na innym sprzêcie jeszcze raz.
S³owo "dziadziej±" pasuje jak ula³ do tej wersji Demona. Dla porównania (https://www.youtube.com/watch?v=fS-sVOJTC9s). Mam poczucie, ¿e produkcja nie jest dostosowana do brzmienia starszych rzeczy i do obecno¶ci growlu. Ale jak tak patrzê na nagrania koncertowe z ostatnich kilku lat - to czy to co¶ nowego? Zreszt± prawdê mówi±c to growl Mike'a od Royal Albert Hall jest coraz s³abszy, coraz bardziej p³aski i przy okazji sprawia wra¿enie wymuszonego. W tej chwili nie brzmi wiele lepiej od Nicka Holmesa. Ogólnie przykro mi to mówiæ, ale jako fani Opetha chyba wchodzimy coraz bardziej w fazê Stonesów czy innych Purpli i mo¿emy siê tylko grzaæ resztkami dawnego ognia.
-
Zamówi³em w pakiecie razem z DVD Stefana. Data premiery ta sama. Przypadek? Pewnie tak bo inne wytwórnie, ale mogli sobie to jako¶ rozdzieliæ bior±c pod uwagê, ¿e wiele osób zakupi pewnie i Opeth i Stevena.
-
Ghost of Perdition (https://www.youtube.com/watch?v=BAlDEcQMLio)
-
Ogólnie przykro mi to mówiæ, ale jako fani Opetha chyba wchodzimy coraz bardziej w fazê Stonesów czy innych Purpli i mo¿emy siê tylko grzaæ resztkami dawnego ognia.
W³a¶nie sobie s³ucham MAYH i a¿ mi siê smutno zrobi³o jak to przeczyta³em. Co¶ w tym jest. Wstyd przyznaæ, ale ja jeszcze nie kupi³em sorceress :? O ile PC przypad³ mi do gustu muzycznie to tutaj nie mogê dotrwaæ do koñca p³yty. Ju¿ nawet siê nie zmuszam przekonaæ do tego kr±¿ka. Co¶ chyba odesz³o i tyle. Jak s³ucham sobie klasycznego Opeth to czujê, ¿e tej pustki na scenie muzycznej nie da siê zape³niæ niczym innym. Tak jak nie da siê zape³niæ pustki po Pink Floyd a wg mnie nawet po Porcupine Tree (¿eby nie by³o - uwielbiam solowego Wilsona). Chyba czas siê pogodziæ z tym, ¿e nic nie trwa wiecznie. Mamy te wszystkie wspania³e albumy i nic tylko siê cieszyæ. Wg mnie ma to te¿ swoje plusy. S³ucha siê tego teraz z jak±¶ tak± cholernie siln± nostalgia i stêsknieniem powrotu do tych "starych dobrych czasów". Koncertówka bêdzie jak to koncertówka - g³ównie do skolekcjonowania przez fanów i kolekcjonerów. Nic dla mnie, bo zawsze wolê pos³uchaæ wersji studyjnych. No niemal zawsze (Roadioactive Toy Porków z Coma Divine jest chyba lepsze ni¿ wersja studyjna) :) Pewnie ods³ucham na Spotify i zapomnê jak o co najmniej 60% nowych p³yt jakie ods³uchujê.
-
Ghost of Perdition (https://www.youtube.com/watch?v=BAlDEcQMLio)
W³±czy³em i trochê mnie wciê³o, wiêc siê prze³±czy³em z ma³ego g³o¶niczka na s³uchawki, bo uwierzyæ nie mog³em. Ale nie pomog³o... Ten miks jest OKROPNY. To siê w ogóle kupy nie trzyma, na pocz±tku prawie w ogóle nie s³ychaæ gitar, potem niby s±, ale gdzie¶ zupe³nie oddzielnie od reszty.
Ju¿ nawet nie ma co mówiæ o takich drobiazgach, ¿e Axe wszed³ za wcze¶nie z nabiciem na pocz±tku i przyspieszy³ od razu... Mikael te¿ ¶piewa trochê tak, jakby mu siê za bardzo nie chcia³o tam byæ w ogóle. Jak wchodzi na In time the hissing of her sanity to brzmi jak jaki¶ be³kot wyjêczany na odwal siê.
O growlach w ogóle nie ma co mówiæ, bo to jest tak wyprodukowane, ¿e one nie mog± brzmieæ dobrze po prostu.
Przykro siê na to patrzy :(
-
Ghost of Perdition (https://www.youtube.com/watch?v=BAlDEcQMLio)
W³±czy³em i trochê mnie wciê³o, wiêc siê prze³±czy³em z ma³ego g³o¶niczka na s³uchawki, bo uwierzyæ nie mog³em. Ale nie pomog³o... Ten miks jest OKROPNY. To siê w ogóle kupy nie trzyma, na pocz±tku prawie w ogóle nie s³ychaæ gitar, potem niby s±, ale gdzie¶ zupe³nie oddzielnie od reszty.
Ju¿ nawet nie ma co mówiæ o takich drobiazgach, ¿e Axe wszed³ za wcze¶nie z nabiciem na pocz±tku i przyspieszy³ od razu... Mikael te¿ ¶piewa trochê tak, jakby mu siê za bardzo nie chcia³o tam byæ w ogóle. Jak wchodzi na In time the hissing of her sanity to brzmi jak jaki¶ be³kot wyjêczany na odwal siê.
O growlach w ogóle nie ma co mówiæ, bo to jest tak wyprodukowane, ¿e one nie mog± brzmieæ dobrze po prostu.
Przykro siê na to patrzy :(
Kurcze mam ca³kiem inne odczucia. Du¿a separacja i przestrzenne brzmienie. Na jakich s³uchawkach s³ucha³e¶?
Pos³ucha³em jeszcze raz. Bardzo dobry mix i brzmienie. Wyj±tkowo nieskompresowany d¼wiêk. Jak dla mnie instrumenty maj± byæ w³a¶nie oddzielone od siebie. Na dobrym sprzêcie to owocuje znakomitym d¼wiêkiem. Nigdy nie popiera³em stosowania agresywnego masteringu i sp³aszczania d¼wiêku kosztem selektywno¶ci brzmienia.
-
Nie mam mo¿liwo¶ci wrzucenia tego na ¿aden sensownej wielko¶ci g³o¶nik, a s³uchawki mam ATH-AR3BT, mam je od pó³ roku i jestem bardzo zadowolony, do tego ods³uchu pod³±czy³em po kablu. Ale powiem Ci, ¿e przes³a³em komu¶, kto siê profesjonalnie zajmuje d¼wiêkiem i móg³ tego pos³uchaæ na referencyjnych, no i napisa³ mi co¶ takiego:
¦miesznie, jak sobie pu¶ci³em na tanich dokana³owych s³uchawkach to wszystko siê w miarê zgadza³o
A jak pu¶ci³em na beyerach to nagle zupe³na sraka
Wydaje mi siê, ¿e nie by³o nikogo szczególnie odpowiedzialnego, za przygotowanie tego do nagrania. Po prostu nagrali wszystkie ¶lady ze sto³u, dostawili mikrofony na publikê i kto¶ siê potem musia³ z tym mêczyæ
I pewnie jeszcze mu ci±gle mówili, ¿e wiêcej wokalu
I ¿e ma byæ s³ychaæ, ¿e publika siê dobrze bawi
A na wokalu mia³ konkretny przes³uch z ods³uchów akerfeldta, w których by³o wszystko
I miks by³ na zasadzie zag³uszania tego, czego akurat by³o za du¿o w monitorach
Realia w biznesie niestety wygl±daj± tak, ¿e tam, gdzie zaczynaj± siê stawki o¶wietleniowców, tam koñcz± siê stawki d¼wiêkowców. Ma siê ³adnie b³yszczeæ, ludzie kupio.
Dla mnie podstawowy problem polega na tym, ¿e to po prostu nie kopie. Jest separacja, bo wyciszyli gitary, dali w cholerê du¿o wokalu i bêbnów, ale co z tego, jak to po prostu nie jest groovne. A nie jest, bo przez Majka po prostu przemawia jedno wielkie nie chce mi siê, nie wiem co ja tu robiê w ogóle.
Uwielbiam GoP, GR to jedna z moich ulubionych p³yt w ogóle i s³ucha³em jej nie wiem ile razy w ¿yciu, ba, ja dziêki niej siê przekona³em do growlu i do Opeth w ogóle. To co tutaj widzê to jest zarzynanie tej muzy w sposób tak dziadowski, ¿e a¿ boli.
Majk przyzna³ przy okazji premiery Czarodziejki, ¿e nie lubi graæ koncertów, ¿e siê czuje na scenie jak idiota, ale trzeba, bo na tym zarabiaj±. Szkoda, ¿e napieprzaj± tak od paru dobrych lat, ¿e nawet na okazjê rejestracji DVD nie bardzo w nich widaæ frajdê z tego grania. Nie wiem, mo¿e to kwestia zmêczenia starym materia³em, growlem, starym stylem - ale je¶li tak, to dlaczego graj± od wielu lat w kó³ko te same numery - Ghost Of Perdition, Demon Of The Fall, Deliverance - oni tê trójkê ju¿ przecie¿ koncertowo zar¿nêli do porzygu. Te¿ bym mia³ do¶æ na ich miejscu. Deliverance wg samego setlist.fm zagrali w karierze ponad 800 razy...
Ja siê nie dziwiê, ¿e ludzie pouciekali z tego bandu - w jakim¶ wywiadzie kto¶ z Soen, chyba Lopez, twierdzi³, ¿e ograniczaj± liczbê koncertów do koniecznego minimum, bo chc± mieæ z tego frajdê, kosztem kasy. Szanujê takie podej¶cie.
Czas siê pogodziæ z tym, ¿e czasy gdy Opeth i Akerfeldt to by³a innowacyjna muzyka, minê³y jakie¶ 10 lat temu. Teraz to jest odcinanie kuponów: od swoich wcze¶niejszych osi±gniêæ (na ¿ywo) i od osi±gniêæ poprzedników, dinozaurów (kiedy nagrywaj± nowe albumy). Umiejêtno¶ci techniczne i wiedza pozostaj±, wiêc wychodzi to zno¶nie, raz lepiej, raz gorzej, ale nie zmienia faktu, ¿e od dekady mamy do czynienia z muzyczn± konserw±, która raczej nic nowego ju¿ nie poka¿e, bo za bardzo jest w sobie zakochana. Czas sobie poszukaæ nowych obiektów do zachwytów, ja nie w±tpiê, ¿e s± kapele, które ci±gn± ten wózek do przodu. A ¿e bêdzie siê z nimi coraz trudniej tak emocjonalnie zwi±zaæ, to inna sprawa - najbardziej emocjonalnie siê przywi±zujemy do tego, co us³yszeli¶my maj±c lat 15, wzglêdnie 20, s± na to nawet jakie¶ badania o ile pamiêtam ;)
Edit:
A, no i jeszcze: widzia³em Opeth na ¿ywo 1,5 roku temu, jak grali w Warszawie na Prog in Park. I by³o fajnie, nie bêdê zaprzecza³, bo na ¿ywo to wszystko zawsze brzmi inaczej, wielu rzeczy nie s³ychaæ, nie widaæ. Ale przez te 1,5 godziny mog³em sobie poudawaæ, ¿e mam parê lat mniej i odwaliæ podró¿ sentymentaln± przy starych numerach. Do starych albumów Opeth wracam z przyjemno¶ci±, to co odwalaj± teraz mi tej rado¶ci nie odbierze.
-
Nie mam mo¿liwo¶ci wrzucenia tego na ¿aden sensownej wielko¶ci g³o¶nik, a s³uchawki mam ATH-AR3BT, mam je od pó³ roku i jestem bardzo zadowolony, do tego ods³uchu pod³±czy³em po kablu. Ale powiem Ci, ¿e przes³a³em komu¶, kto siê profesjonalnie zajmuje d¼wiêkiem i móg³ tego pos³uchaæ na referencyjnych, no i napisa³ mi co¶ takiego:
¦miesznie, jak sobie pu¶ci³em na tanich dokana³owych s³uchawkach to wszystko siê w miarê zgadza³o
A jak pu¶ci³em na beyerach to nagle zupe³na sraka
Wydaje mi siê, ¿e nie by³o nikogo szczególnie odpowiedzialnego, za przygotowanie tego do nagrania. Po prostu nagrali wszystkie ¶lady ze sto³u, dostawili mikrofony na publikê i kto¶ siê potem musia³ z tym mêczyæ
I pewnie jeszcze mu ci±gle mówili, ¿e wiêcej wokalu
I ¿e ma byæ s³ychaæ, ¿e publika siê dobrze bawi
A na wokalu mia³ konkretny przes³uch z ods³uchów akerfeldta, w których by³o wszystko
I miks by³ na zasadzie zag³uszania tego, czego akurat by³o za du¿o w monitorach
Realia w biznesie niestety wygl±daj± tak, ¿e tam, gdzie zaczynaj± siê stawki o¶wietleniowców, tam koñcz± siê stawki d¼wiêkowców. Ma siê ³adnie b³yszczeæ, ludzie kupio.
Dla mnie podstawowy problem polega na tym, ¿e to po prostu nie kopie. Jest separacja, bo wyciszyli gitary, dali w cholerê du¿o wokalu i bêbnów, ale co z tego, jak to po prostu nie jest groovne. A nie jest, bo przez Majka po prostu przemawia jedno wielkie nie chce mi siê, nie wiem co ja tu robiê w ogóle.
Uwielbiam GoP, GR to jedna z moich ulubionych p³yt w ogóle i s³ucha³em jej nie wiem ile razy w ¿yciu, ba, ja dziêki niej siê przekona³em do growlu i do Opeth w ogóle. To co tutaj widzê to jest zarzynanie tej muzy w sposób tak dziadowski, ¿e a¿ boli.
Majk przyzna³ przy okazji premiery Czarodziejki, ¿e nie lubi graæ koncertów, ¿e siê czuje na scenie jak idiota, ale trzeba, bo na tym zarabiaj±. Szkoda, ¿e napieprzaj± tak od paru dobrych lat, ¿e nawet na okazjê rejestracji DVD nie bardzo w nich widaæ frajdê z tego grania. Nie wiem, mo¿e to kwestia zmêczenia starym materia³em, growlem, starym stylem - ale je¶li tak, to dlaczego graj± od wielu lat w kó³ko te same numery - Ghost Of Perdition, Demon Of The Fall, Deliverance - oni tê trójkê ju¿ przecie¿ koncertowo zar¿nêli do porzygu. Te¿ bym mia³ do¶æ na ich miejscu. Deliverance wg samego setlist.fm zagrali w karierze ponad 800 razy...
Ja siê nie dziwiê, ¿e ludzie pouciekali z tego bandu - w jakim¶ wywiadzie kto¶ z Soen, chyba Lopez, twierdzi³, ¿e ograniczaj± liczbê koncertów do koniecznego minimum, bo chc± mieæ z tego frajdê, kosztem kasy. Szanujê takie podej¶cie.
Czas siê pogodziæ z tym, ¿e czasy gdy Opeth i Akerfeldt to by³a innowacyjna muzyka, minê³y jakie¶ 10 lat temu. Teraz to jest odcinanie kuponów: od swoich wcze¶niejszych osi±gniêæ (na ¿ywo) i od osi±gniêæ poprzedników, dinozaurów (kiedy nagrywaj± nowe albumy). Umiejêtno¶ci techniczne i wiedza pozostaj±, wiêc wychodzi to zno¶nie, raz lepiej, raz gorzej, ale nie zmienia faktu, ¿e od dekady mamy do czynienia z muzyczn± konserw±, która raczej nic nowego ju¿ nie poka¿e, bo za bardzo jest w sobie zakochana. Czas sobie poszukaæ nowych obiektów do zachwytów, ja nie w±tpiê, ¿e s± kapele, które ci±gn± ten wózek do przodu. A ¿e bêdzie siê z nimi coraz trudniej tak emocjonalnie zwi±zaæ, to inna sprawa - najbardziej emocjonalnie siê przywi±zujemy do tego, co us³yszeli¶my maj±c lat 15, wzglêdnie 20, s± na to nawet jakie¶ badania o ile pamiêtam ;)
Edit:
A, no i jeszcze: widzia³em Opeth na ¿ywo 1,5 roku temu, jak grali w Warszawie na Prog in Park. I by³o fajnie, nie bêdê zaprzecza³, bo na ¿ywo to wszystko zawsze brzmi inaczej, wielu rzeczy nie s³ychaæ, nie widaæ. Ale przez te 1,5 godziny mog³em sobie poudawaæ, ¿e mam parê lat mniej i odwaliæ podró¿ sentymentaln± przy starych numerach. Do starych albumów Opeth wracam z przyjemno¶ci±, to co odwalaj± teraz mi tej rado¶ci nie odbierze.
No ja s³ucham na Taga Thda 500t + Beyerdynamic dt990 PRO. Tak¿e powiedzmy, ¿e porz±dnie to gra. I gitar mi tu nie brakuje. Odg³os Majka faktycznie s³ychaæ lekko na czystych partiach. Mo¿e to kwestia sprzêtu. Zdarza siê, ¿e niektóre s³uchawki siê z niektórymi nagraniami nie lubi±. Dotyczy to g³ównie sprzêtu, który wyra¼nie narzuca swój charakter brzmienia. Co do opinii tego d¼wiêkowca to ciê¿ko mi to komentowaæ, szczególnie ¿e sam s³ucham na referencyjnych i mam nieco inne odczucia. Koncertówki to taka ciekawa sprawa. Dajmy na to Octane Twosted Porków - Masakra w dos³ownym tego s³owa znaczeniu.
-
To ¿e nasze prywatne preferencje siê ró¿ni± jako¶ mnie szczególnie nie dziwi. Nie bêdê siê licytowa³ na sprzêt, bo nie dysponujê hi-endowym, tym bardziej teraz, jak jestem "wyjechany" za granicê :mrgreen:
Nie zmienia to dla mnie faktu, ¿e ka¿da poprzednia koncertówka Opeth brzmia³a dla mnie zno¶niej od tego, pod wieloma wzglêdami.
Co do opinii d¼wiêkowca - to te¿ jest kto¶, kto s³ucha Opeth od lat. Te¿ ma swoje preferencje. Ale jego opinii na temat produkcji ufam, bo to nie tylko kto¶, kto siê tym praktycznie zajmuje, ale te¿ teoretycznie siê w tym kierunku kszta³ci³. Nawet je¶li przyjmiemy, ¿e ten czarny scenariusz jest trochê przesadzony, to nie zmienia faktu, ¿e nagranie zespo³u z prawie 3 dekadami do¶wiadczenia nie powinno brzmieæ jak kupa. :?
-
To ¿e nasze prywatne preferencje siê ró¿ni± jako¶ mnie szczególnie nie dziwi. Nie bêdê siê licytowa³ na sprzêt, bo nie dysponujê hi-endowym, tym bardziej teraz, jak jestem "wyjechany" za granicê :mrgreen:
Nie zmienia to dla mnie faktu, ¿e ka¿da poprzednia koncertówka Opeth brzmia³a dla mnie zno¶niej od tego, pod wieloma wzglêdami.
Co do opinii d¼wiêkowca - to te¿ jest kto¶, kto s³ucha Opeth od lat. Te¿ ma swoje preferencje. Ale jego opinii na temat produkcji ufam, bo to nie tylko kto¶, kto siê tym praktycznie zajmuje, ale te¿ teoretycznie siê w tym kierunku kszta³ci³. Nawet je¶li przyjmiemy, ¿e ten czarny scenariusz jest trochê przesadzony, to nie zmienia faktu, ¿e nagranie zespo³u z prawie 3 dekadami do¶wiadczenia nie powinno brzmieæ jak kupa. :?
Byæ mo¿e na s³uchawkach, czy kolumnach o mniejszej scenie p³yta wypada gorzej. Jestem w stanie sobie wyobraziæ, ¿e wszystko mo¿e siê tam sypaæ. Ja tylko piszê, ¿e u mnie jest nie¼le jak na koncert. Tylko ja mogê mieæ zaburzony obraz bo moje s³uchawki s± niezwykle przejrzyste brzmieniowo. Ka¿dy nawet najdrobniejszy detal jest do us³yszenia. Nie bez powodu d¼wiêkowcy i radiowcy na ca³ym ¶wiecie u¿ywaj± Dt990/880/770. S± na p³ycie momenty, gdzie co¶ wyra¼nie jest nie tak z proporcjami natê¿enia d¼wiêku poszczególnych instrumentów i... s³ychaæ dosyæ lekki clipping w niektórych momentach. Jak piszesz s± gusta i gu¶ciki i nie sposób z tym jako¶ dyskutowaæ.
-
Mo¿e ja siê doprecyzujê, bo chyba siê nie rozumiemy:
nagranie zespo³u z prawie 3 dekadami do¶wiadczenia nie powinno brzmieæ jak kupa...
... na ¿adnym sensownym sprzêcie.
A d¼wiêkowiec ma dt880 + jakie¶ 20 lat edukacji muzycznej za sob± ;)
Nie mówiê, ¿e Ci siê nie mo¿e podobaæ przecie¿ zreszt±. Ludziom siê ró¿ne rzeczy podobaj±, ja nie w±tpiê, ¿e "nowy" Opeth ma mnóstwo fanów, którzy za "starym" nie przepadaj±. Ich sprawa.
-
hehe mo¿e powinni dopisaæ, "s³uchaæ wy³±cznie na mega pro sprzêcie" ..Kris don't be funny :mrgreen: Je¿eli co¶ jest dobre to na super sprzêcie bêdzie jeszcze lepsze, ale jak co¶ jest z³e to bêdzie jeszcze gorsze.
Inna sprawa to gusta, o których jak wiadomo, siê nie dyskutuje 8)
-
hehe mo¿e powinni dopisaæ, "s³uchaæ wy³±cznie na mega pro sprzêcie" ..Kris don't be funny :mrgreen: Je¿eli co¶ jest dobre to na super sprzêcie bêdzie jeszcze lepsze, ale jak co¶ jest z³e to bêdzie jeszcze gorsze.
Inna sprawa to gusta, o których jak wiadomo, siê nie dyskutuje 8)
I tak i nie. To ju¿ zale¿y od sprzêtu. S± s³uchawki/kolumny które "wybaczaj±" a inne s± bezlitosne dla z³ej jako¶ci nagrañ. Czasami zdarza siê, ¿e nagrania s± dobrej jako¶ci, maj± ¶wietn± dynamikê itd. i naprawdê trzeba dobrej jako¶ci sprzêtu. Ale nie piszemy tu o jakich¶ niszowych jazzowych nagraniach tylko o koncertówce Opeth :mrgreen: No ja sobie teraz s³ucham z tej p³yty Ghost of Perdition i poza tymi denerwuj±cymi krzykami t³umu w tle wszystko brzmi u mnie z kopem. Nie mam w sumie zastrze¿eñ co do separacji d¼wiêków poszczególnych instrumentów. Ca³o¶æ jest nie¼le u³o¿ona na scenie. No u mnie to brzmi... dobrze... Jutro obczajê na innym sprzêcie u brata. Tak mi przechodzi przez my¶l, ¿e te nagrania mog± byæ nie masterowane, tylko czysty miks. Przegl±dn±³em komentarze na YT i nie tylko mi siê podoba ten miks i brzmienie. Du¿o ludzi jest pod wra¿eniem tak¿e. Chyba kwestia gustu. Dla mnie Demon of the fall brzmi lepiej ni¿ wersja studyjna (poza wokalami).
-
I tak i nie. To ju¿ zale¿y od sprzêtu. S± s³uchawki/kolumny które "wybaczaj±" a inne s± bezlitosne dla z³ej jako¶ci nagrañ.
Kris, ale my tu mówimy o ods³uchach na sprzêcie referencyjnym, który z definicji ma dawaæ w miarê neutralne odwzorowanie. Jakkolwiek to jest idea³, którego siê nie da zrealizowaæ w 100% oraz na ile siê orientujê Twój model pozwala sobie na trochê wiêcej odchy³ów ni¿ 880, to wci±¿: nie jest to taka diametralna ró¿nica. Jeden rabin powie tak, drugi rabin powie nie, dla mnie to brzmienie zupe³nie nie pasuje do muzy, któr± panowie tu próbuj± graæ (opinia, intuicja), a profesjonalista mi potwierdza, ¿e d¼wiêk jest jak z psa gard³a wyci±gniêty (ocena realizacji).
Tak mi przechodzi przez my¶l, ¿e te nagrania mog± byæ nie masterowane, tylko czysty miks.
Oj by³. Tutaj (https://www.discogs.com/Opeth-Garden-Of-The-Titans-Opeth-Live-At-Red-Rocks-Amphitheatre/release/12746869) masz informacjê, masterowa³ Tony Kindgren.
Przegl±dn±³em komentarze na YT i nie tylko mi siê podoba ten miks i brzmienie. Du¿o ludzi jest pod wra¿eniem tak¿e. Chyba kwestia gustu.
Jak sprowadzimy opinie o jako¶ci muzyki do metody demokratycznej, to w Polsce na szczycie ka¿dego rankingu znajdzie siê disco polo. :P
-
Ch³opaki, EOT please, bo ju¿ nie mogê tego czytaæ. #-o :)
-
Kris, ale my tu mówimy o ods³uchach na sprzêcie referencyjnym, który z definicji ma dawaæ w miarê neutralne odwzorowanie. Jakkolwiek to jest idea³, którego siê nie da zrealizowaæ w 100% oraz na ile siê orientujê Twój model pozwala sobie na trochê wiêcej odchy³ów ni¿ 880, to wci±¿: nie jest to taka diametralna ró¿nica.
Niewielkie odchy³y w stronê góry s± to fakt. Ale niewielkie. W³a¶nie sobie s³ucham tym razem tylko na DAC'u (te¿ niez³y iFi idsde le nano, ma bardzo dobry wzmacniacz ale wolê go u¿ywaæ jako daca), który ma bardzo równ± charakterystykê brzmienia, bardziej "studyjn±" i jest... du¿o gorzej. Bez energii jako¶ to brzmi wszystko. Czyli jednak kwestia mojego sprzêtu. Wzmacniacz mam hybrydowy z lampowym przedwzmacniaczem i to chyba mi tak doci±¿y³o to brzmienie. W ogóle ten wzmak ma takie ciep³e lekko doci±¿one brzmienie co ratuje czasami np. starsze metalowe p³yty. Przepinam s³uchawki na swoj± hybrydkê i jest super. Czyli jednak co¶ nie tak z tym nagraniem. Po prostu u mnie tor jest wybaczaj±cy.
Jak sprowadzimy opinie o jako¶ci muzyki do metody demokratycznej, to w Polsce na szczycie ka¿dego rankingu znajdzie siê disco polo. :P
My¶lisz, ¿e jest a¿ tak ¼le z polskim spo³eczeñstwem? :shock: U mnie na weselisku kapela zagra³a mo¿e 3 kawa³ki disco polo przez ca³± noc i nikt nie narzeka³ ani nie domaga³ siê ¿adnych majteczek w kropeczki (nie znam w ogóle takiej piosenki... tak tylko przysz³o mi do g³owy ¿e kto¶ móg³by takie co¶ wymy¶liæ. Ja nic takiego nie s³ysza³em bo nie znam w ogóle takiej muzyki :mrgreen: :mrgreen:) ).
-
Majk przyzna³ przy okazji premiery Czarodziejki, ¿e nie lubi graæ koncertów, ¿e siê czuje na scenie jak idiota, ale trzeba, bo na tym zarabiaj±. Szkoda, ¿e napieprzaj± tak od paru dobrych lat, ¿e nawet na okazjê rejestracji DVD nie bardzo w nich widaæ frajdê z tego grania. Nie wiem, mo¿e to kwestia zmêczenia starym materia³em, growlem, starym stylem - ale je¶li tak, to dlaczego graj± od wielu lat w kó³ko te same numery - Ghost Of Perdition, Demon Of The Fall, Deliverance - oni tê trójkê ju¿ przecie¿ koncertowo zar¿nêli do porzygu. Te¿ bym mia³ do¶æ na ich miejscu. Deliverance wg samego setlist.fm zagrali w karierze ponad 800 razy...
=D> =D> =D> =D> DOKLADNIE!!! Curva, przeciez ten zespol wydal co najmniej 9 wybitnych albumow (i trzy srednie ;P ), wiec nie wierze, ze nie sa w stanie wybrac z wszystkich tych numerow 10-12 kawalkow, ktore nie sa juz tak do wyrzygania ograne jak 'Deliverance' czy 'DotF'. Gdzie jest 'By the Pain...', 'Karma', albo 'Baying of the Hounds', ja sie pytam? Nie dziwota, ze im sie nie chce koncertow grac. Callahan, prawde rzeczesz.
Czas siê pogodziæ z tym, ¿e czasy gdy Opeth i Akerfeldt to by³a innowacyjna muzyka, minê³y jakie¶ 10 lat temu. Teraz to jest odcinanie kuponów: od swoich wcze¶niejszych osi±gniêæ (na ¿ywo) i od osi±gniêæ poprzedników, dinozaurów (kiedy nagrywaj± nowe albumy). Umiejêtno¶ci techniczne i wiedza pozostaj±, wiêc wychodzi to zno¶nie, raz lepiej, raz gorzej, ale nie zmienia faktu, ¿e od dekady mamy do czynienia z muzyczn± konserw±, która raczej nic nowego ju¿ nie poka¿e, bo za bardzo jest w sobie zakochana. Czas sobie poszukaæ nowych obiektów do zachwytów, ja nie w±tpiê, ¿e s± kapele, które ci±gn± ten wózek do przodu. A ¿e bêdzie siê z nimi coraz trudniej tak emocjonalnie zwi±zaæ, to inna sprawa - najbardziej emocjonalnie siê przywi±zujemy do tego, co us³yszeli¶my maj±c lat 15, wzglêdnie 20, s± na to nawet jakie¶ badania o ile pamiêtam ;)
Sad but true.
-
...ktore nie sa juz tak do wyrzygania ograne jak 'Deliverance' czy 'DotF'...
A ja nie wyobra¿am show bez killerów koncertowych. A wracaj±c do samego wydawnictwa. Znakomicie jest to sfilmowane i w drugiej czê¶ci bardzo ucieszne, jak Majk i spó³ka chuchaj± w d³onie - szacun, ja bym w takich warunkach nie da³ rady graæ. ;) Co do odbioru ogólnego, podobnie jak na ostatnich p³ytach po zmianie stylistyki, nie ma ju¿ tej magicznej elektryzuj±cej atmosfery (przynajmniej dla mnie) jak w przypadku "Lamentations" i "The Roundhouse Tapes" lub naszego koncertu z warszawskiej Stodo³y w 2009 roku. Ju¿ w Royal Albert Hall gdzie¶ to ulatywa³o bezpowrotnie. Podobnie jest w Red Rocks. Zespo³owi trzeba jednak oddaæ, ¿e gra zawodowo. Jedne kawa³ki wychodz± i brzmi± zdecydowanie lepiej ni¿ na albumach studyjnych (Sorceress), inne s³abiej (Ghost Of Perdition). Album bardzo ³adnie wydany w polakierowanym digibooku opakowanym dodatkowo w sleeve case - mam edycjê BR+2CD, ale pewnie wszystkie s± równie efektowne. Same dyski tylko graficznie takie nijakie, na jedno kopyto, jak rozetki-etykiety w p³ytach analogowych w dawnych czasach.
-
Rozumiem, ze kupiles?
-
Rozumiem, ze kupiles?
Tak.
-
Chyba jestes jednak w mniejszosci ;) Zastanawialem sie wczoraj, dlaczego nie ma recenzji tego wydawnictwa na polskich portalach i doszedlem do wniosku, ze pewnie malo kto sie na to DVD szarpnal. Na Spotify tego nie obejrzysz, na YT pewnie poki co tez nie, wiec pozostaje kupic. A ze zespol juz nie w taiej formie jak niegdys, to tez pewnie malo kogo to obeszlo.
-
Chyba jestes jednak w mniejszosci ;) Zastanawialem sie wczoraj, dlaczego nie ma recenzji tego wydawnictwa na polskich portalach i doszedlem do wniosku, ze pewnie malo kto sie na to DVD szarpnal. Na Spotify tego nie obejrzysz, na YT pewnie poki co tez nie, wiec pozostaje kupic. A ze zespol juz nie w taiej formie jak niegdys, to tez pewnie malo kogo to obeszlo.
Ja koncertowe albumy niemal zawsze ods³uchujê na Spotify, czy obecnie Tidalu (HiFi skusi³o) i zapominam :( 99% tych albumów to nic ciekawego - ot zarejestrowany koncert. Na pó³ce stoi w sumie 2 czy 3 koncerty Behemoth których nie chce mi siê nawet w³±czaæ (DVD dodawane do digibooka). Koncerty s± dobre na ¿ywo.
-
Obejrza³em po raz drugi i piszcie (mówcie) sobie co chcecie, ale dobrze siê to ogl±da. :)
-
Zapros nas Luksor na projekcje, to ocenimy ;)
-
Gdyby¶my byli z jednego miasta, mo¿na by pomy¶leæ. ;) :)
-
Ja to chetnie Whiteslope pozwiedzam ;)
-
To¶ mnie zaskoczy³. :shock: Miasto pewnie ciekawe, ale jak siê w nim wiele lat mieszka, to nie widzi siê nic nadzwyczajnego, takiego do pokazywania. No mo¿e Pa³ac Branickich, kilka ko¶cio³ów i cerkwi... Pewnie co¶ tam jeszcze by siê znalaz³o. :-k Natomiast samo ogl±danie filmu, to trzeba by by³o jakie¶ miejsce znale¼æ z dobrym sprzêtem, bo u mnie na chacie nie ma szans. ;) No chyba, ¿e Bartek by co¶ wymy¶li³... Ale ostatnio wzi±³ wsteczny na obecny Opeth, wiêc nie wiem czy by mu siê chcia³o. ;) No z tego co czyta³em, to bryka obecnie po Europie, wiêc gdzie mu tam w g³owie Whiteslope. ;)
-
To pakuj Luksor dvd do plecaka i wbijaj do mnie na Slask ;)
-
Ja w Bia³ymstoku to teraz bywam jeszcze rzadziej, obecnie stacjonujê w Madrycie co najmniej do koñca stycznia, a kto wie, czy nie d³u¿ej ;)
Ale Bia³ystok jest ca³kiem przyjemny, znajdzie siê trochê rzeczy do zobaczenia jak kto¶ siê postara :P
A ¿eby ju¿ nie by³o zupe³nie poza tematem - jest tyle dobrych DVD do obejrzenia, szkoda by mi by³o czasu na to :mrgreen:
-
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/50783936_10157046529653410_2720199339145166848_n.jpg?_nc_cat=109&_nc_eui2=AeFdFa6y803df8qrU-lc-dbQq2Ia752qqaArrCmhYRZkgXcYNuM1FA6BiT1ph_SuRNL82Zk1nfVrq249kvY3Obow3H4XgOGHXnsdVTZuhqT8gw&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=2fac0a50a6b01e4d13c56d7ceaf77a94&oe=5CF6D203)
OPETH - 'GARDEN OF THE TITANS (OPETH LIVE AT RED ROCKS)' 2CD JEWELCASE (https://www.omerch.eu/shop/opeth/products/opeth-garden-of-the-titans-opeth-live-at-red-rocks-2cd-jewelcase)
-
Meh. Poczekam az stanieje wersja DVD+2CD. A w ogole to po tym wydawnictwie widze, jak Opeth spadl w moim prywatnym rankingu z piedestalu. 'Roundhouse Tapes' mam w wypasionych wersjach na DVD i CD, a do tego mnie nawet jakos nie ciagnie.
-
(https://images91.fotosik.pl/116/d0fdb7e4b271ce93.jpg)
-
Co on pieprzy, jak siê nie pokrywa, jak cztery numery (40% koncertu) mo¿na znale¼æ na poprzednich p³ytach live?
Przypomnia³em sobie dlaczego ju¿ nie kupujê TerazRocka -,-"
-
Setlista te¿ nie do koñca siê pokrywa. ;)
-
Ok, obejrzalem koncert na razie raz, ale wystarczy to, zeby dojsc do ponizszych spostrzezen:
1. Nie ma intra :shock: To DVD sie zaczyna tak jak na tym klipie (https://www.youtube.com/watch?v=8Fc0pbZxlo8). Jakos mnie to wkurvilo, bo jestem przyzwyczajony do fajnych, filmowych wrecz wstepow, a tu wkladasz plyte, naciskasz start i jeb.
2. Nie ma absolutnie zadnych dodatkow. W menu jest 'start', 'scene selection' i 'set up'. Koniec. Moze zbyt duzo wymagam, ale mogli chociaz klipy wrzucic albo jakies making of, albo cokolwiek. Poprzednie DVD Opeth byly o milion razy ciekawsze i bogatsze w dodatkowe materialy.
3. Caly koncert jest ZBYT KROTKI! Curva, ledwo 90 minut to trwa. Wkurzylbym sie na miejscu tych wszystkich, ktorzy tam przybyli, tym bardziej, ze centrum miasta to to nie jest ;) No i w ogole cala te plyte po prostu za szybko sie oglada. Niecale 1,5 godz koncertu i do widzenia. Jakos tak nie zdazylem sie wczuc w klimat, a tu juz koniec. Dla porownania 'Lamentations' trwalo 3 godz, w 'Roundhouse' sam koncert trwal tez okolo 90 minut, ale jak dorzucic wywiady i dodatki, to mozna bylo sporo czasu z tym albumem spedzic. O 'Royal Albert Hall' juz nie wspomne, bo tam materialu na prawie 5 godzin bylo.
4. Konferansjerka Mike'a jest na kiepskim poziomie, a przeciez czlowiek czeka na to na kazdym gigu Opeth i na poprzednich koncertowkach zespolu nie bylo z tym problemu. Tu Mike gada tylko o tym jak mu zimno.
5. No i najwazniejsze - muzyka. Niestety widac tu, jak bardzo te nowe numery odstaja kompozycyjnie i emocjonalnie od starych. Ale to juz absolutnie moja osobista opinia ;)
6. Zeby nie bylo - calosc wydana jest pieknie i starannie, i przede wszystkim cudnie brzmi. Utwory z 'Sorceress' nabraly rumiencow (co nie znaczy, ze sa genialne ;) ), a starocie elegancko szarpia bebenki. Zatem realizacyjnie - miod!
Ogolnie moim zdaniem to ich najslabsze wydawnictwo DVD. Rzeklem.
-
Ogolnie moim zdaniem to ich najslabsze wydawnictwo DVD. Rzeklem.
Ogromna szkoda, poprzednich nie kupowa³em, bo dla mnie na DVD nie jest warto wydawaæ choæby z³otówki, a Garden na BR bardzo mnie kusi od d³u¿szego czasu... Chyba siê wstrzymam i wyhaczê na jakiej¶ promce (kiedy¶, gdzie¶ :D ).