Bloodbath jest jak Final Ligi Mistrzow
Sklad marzen, patrzac przede wszystkim na debiut. Czysciutka produkcja, swietne kompozycje. Muzyka!Muzyka!Muzyka! RTC to bez dwoch zdan najlepsza plyta obok Deliverance 02' roku.
cala playliste moglbym wpisac jako najlepsze kawalki. LP Nie ma slabych momentow, od szaty graficznej po jeden ostatni dzwiek.
Jestem fanem old schoolowego szwedzkiego deathu, nie sadzilem , ze mozna jeszcze nagrac cos tak swiezego, porywajacego i szweckiego
(co zreszta sie pozniej okazalo udalo im sie to i na nastepnym albumie
) Wniosek jest prosty, wszystkiego czego sie Swano dotknie w zloto sie zamienia
Nie pozostaje nic innego jak polecic, tym ktorzy wielbia gatunek i tym , ktorzy zupelnie sie przed nim bronia