Ja dzis nic nie dostalam, ale sie wyspalam przynajmiej. A nie, sama sobie prezent kupilam: lody cynamonowe.
A pod choinke nic nie chce. Znaczy: chce to ladnie zapakowane fajne cos, co dostane
(Aha, a jakby sie dalo, to ktos moglby laskawie przesunac swieta, zeby mi w urodziny nie wlazily, bo przez to czuje sie pokrzywdzona)
Wyslano: 06 Grudzien 2007, 20:29:56
Smuteczek: ankieta z grona