Topic: Wreath i The Grand Conjuration - o co Wam z nimi chodzi ?

[Lizard]

Witam,
czytam dniami i nocami forum celem zaznajomieniem siê szanownymi forumowiczami i muszê za³o¿yæ temat pokroju "Morningrise - o co wam z nim chodzi ?". BTW Morningrise ubóstwiam ponad wszystko.

No wiêc o co Wam chodzi z tymi piosenkami? Szczególnie z TGC ? Po pierwszym przes³uchaniu bardziej mi siê TGC podoba³o ni¿ chocia¿by Ghost of Perdition. Z reszt± dalej bardzo sobie chwalê ³omotanko z TGC.

Co konkretnie zarzucacie tej piosence?

A je¶li chodzi o "wianuszek" to ju¿ pisa³em, ¿e równie¿ nie przepada³em za nim za bardzo, a teraz uwa¿am go za mocniejsz± stronê Deliverance. Co z kolei zarzucacie temu utworowi ?

Wiem, ¿e temat sugeruje krytykê tych utworów, ale proszê czuæ siê swobodnym wazelinuj±c je.

Pozdrawiam,
Lizard

[Serenity Painted Death]

Po pierwszym przes³uchaniu bardziej mi siê TGC podoba³o ni¿ chocia¿by Ghost of Perdition.

O kurde.

Temat taki trochê em... w sumie o TGC móg³by¶ pisaæ tu - http://opeth.pl/forum/index.php/topic,1409.0.html
A o Wreath w temacie o Deliverance, który te¿ znajduje siê na forum.
O TGC pisa³em ju¿ i to chyba nawet kilka razy, wiêc nawet mi siê nie chce...
Co do Wreath, to wydawa³ mi siê zawsze najs³abszy z Deliverance. Jednak tak jak ju¿ wcze¶niej pisa³em, ten utwór jest jak wino. Im czê¶ciej siê do niego wraca, tym bardziej zauwa¿a siê jego plusy (i lepiej "smakuje" ). A jakie ma plusy? Jest to IMO najagresywniejszy kawa³ek Opeth w historii. ¦wietnie brzmi, ma kilka fajnych motywów (ale bez przesady), no i oczywi¶cie imponuj±c± solówkê. Móg³by mieæ trochê mniej powtórzeñ, ale te powtórzenia i tak nie dra¿ni± mnie tak, jak w TGC (czy w Porcelance).

[minder]

Redundantny w±tek. Zamykam. Serenity Painted Death powiedzia³ co gdzie i jak