Author Topic: Wra¿enia sprzed, w trakcie i po koncercie Opeth w Warszawie  (Read 63781 times)

0 Members i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.

Unas

  • Hate, Dominate, Congregate, Eliminate...
  • Global Moderathor
  • *
  • Posts: 3967
  • Karma: +32/-0
  • Gender: Male
  • Zajebisty gawron jest zajebisty
Zacz±³em nowy w±tek z jednej przyczyny. Tamten dotyczy³ g³ównie przygotowañ, dyskusji nad tym jak bêdzie wygl±da³ koncert i kwestiami technicznymi. Tutaj chcia³em aby¶cie podzielili siê wra¿enie, a mniemam ¿e bêdê one dotyczyæ nie tylko samego wystêpu, ale wszelkich tych wspólnych, radosnych zdarzeñ, które temu towarzyszy³y.

Koncert i okolice obfitowa³y nam w dziwne wydarzenia jest wiêc o czym pisaæ. Chcia³em dodaæ tylko, ¿e radujê siê niezmiernie z poznania was wszystkich osobi¶ci i s±dzê, ¿e bawili¶cie siê doskonale dalej do bia³ego rana, po moim wyj¶ciu!

A wiêc do dzie³a. :)
[under construction]

minder

  • Master of Disaster
  • Administrator
  • *
  • Posts: 5573
  • Karma: +13/-3
  • Gender: Male
  • Wokó³ sami lunatycy...
    • mindr.
Wrażenia po koncercie
« Reply #1 on: 2009-03-22, 04:55:31 »
Wpisujcie swoje wrażenia po koncercie :D

Moje są takie:
Absolutnie najlepsza była publiczność. Widziałem już trochę koncertów Opeth i jestem pewny, że jeszcze nigdy nie mieli takiego przyjęcia. Coś pięknego!
Kolejny plus to wentylacja w czasie koncertu.
Nagłośnienie było adekwatne. Oczywiście początek nieco przesterowany, ale potem szybko poprawili.
Zespół zaczął punktualnie - tego też jeszcze nie widziałem.

Jedyny minus: fatalny kontakt z organizatorem, przez co nie udało się zdobyć akredytacji.

EDIT:
Heh, Unas mnie ubiegł ;)

Dodam jeszcze jedną rzecz: doszedł do skutku największy ever zlot forum. Spotkało się łącznie ponad 20 osób :D
« Last Edit: 2009-03-22, 05:00:45 by minder »
True Pagan Winter Crew

PePe

  • Posts: 65
  • Karma: +0/-0
  • Gender: Male
  • life for sound
    • Feed me...
Na szczegó³owe refleksje odno¶nie koncertu, przyjdzie czas jak siê wy¶piê. Póki co, jestem po 8,5h drogi w poci±gu (Wroc-Wawa: 5,5h; Wawa-Wroc: 8,5h - PKP - pieknie k***a pieknie...) i nie my¶lê zbyt jasno. Straci³em w³a¶nie swoje Opethowe dziewictwo i ju¿ mam ochotê na wiêcej. By³o bombowo, setlista ok, zabrak³o mi tylko Bleak'a. The night and silent water wymiata, instrumentalne przerywniki tylko pokaza³y wirtuozeriê ch³opaków. Generalnie: miazga dupy.
Kto uwa¿a, ¿e nag³o¶nienie by³o OKa, najwidoczniej nie sta³ z ty³u. Tutaj momentami brzmia³o to wszystko przera¼liwie. Ludzie, któych poznali¶my w ciap±gu do Wawy byli pod scenia i po koncercie uraczyli nas stwierdzeniem: dobre nag³o¶nienie. Wychodzi na to, ¿e tylko z ty³u brzmia³o to wrêcz fatalnie momentami.

Oby chopaky zobaczyli, ¿e w Polandii jest g³ód na Opeth. Chyba warto bêdzie pu¶ciæ w niepamiêæ poprzednie wydarzenia, na rzecz takich koncertów jak ten dzisiejszej nocy.
(komp out -> prysznic -> lodówka -> ³ó¿ko)
Why can we not be sober?
http://www.lastfm.pl/user/PePeush

Luksor

  • Mourner
  • *
  • Posts: 13349
  • Karma: +121/-2
  • Gender: Male
  • Phantom of the Opera
    • Whiteslope
Jestem ju¿ w domu i czujê siê jak z krzy¿a zdjêty. Jak ode¶piê i pozbieram my¶li, to mo¿e napiszê co¶ jeszcze od siebie. Generalnie, koncert wymiót³. Stali¶my prawie przy barierkach, vis a vis Akessona, wiêc wszystko ¶wietnie widzieli¶my - d¼wiêk dla mnie by³ bez zarzutu. Co tu jeszcze napisaæ, tyle tego by³o... chóralne "sto lat" i Drapery Falls oraz totalne oddanie publiki. No i najwa¿niejsze - fantastycznym prze¿yciem by³o wszystkich Was poznaæ. :) Anka dziêki za wszystko, ten after by³ strza³em w dziesi±tkê. :) W g³owie kot³uje siê tyle pozytywnych prze¿yæ... idê spaæ. 8)
Seven milestones...
Under a watching autumn eye
Contorted trees are spreading forth
The message of the wind

grzes227

  • Posts: 233
  • Karma: +4/-0
  • Gender: Male
  • Wrecking Crew!
Wed³ug mnie by³o super :D Miejsca zajebiste (Góra, balkon obok sceny, mo¿e mnie kto¶ widzia³?:D)... Wszystko super... By³em nawet na scenie po koncercie, uda³o mi siê dorwaæ pa³kê do perkusji...
In the rays of the sun I am longing for the darkness...

adambrut

  • Posts: 5
  • Karma: +0/-0
  • Gender: Male
Wielkim fanem Opeth'u sta³em siê ju¿ w wieku 10 lat i od razu marzy³em o pój¶ciu na koncert :) Có¿, marzenia siê spe³niaj±, nawet je¶li po 6 latach :)

Mam nadziejê ¿e po takim przyjêciu Mikael zdecyduje siê odwiedziæ Polskich fanów ponownie.

Je¶li nic nie pomyli³em, setlista by³a taka:
1. Heir Apparent
2. Ghost of Perdition
3. Godhead's Lament
4. The Leper Affinity
5. Credence
6. Hessian Peel
7. Closure
8. The Night and the Silent Water
9. The Lotus Eater
10.(bonus na "we want more" poprzedzony solówk± Axenrota i Åkessona)Deliverance

Na Youtube s± ju¿ pierwsze nagrania

D³uuugo bêdê to pamiêta³. Dziêki!


~k.: poprawi³am linka; czytaæ to na przysz³o¶æ ;)
Setlista nie pokrywa siê ze stanem faktycznym /M
EDIT: Ju¿ siê pokrywa, poprawi³em :)
« Last Edit: 2009-04-08, 21:33:41 by adambrut »

grzes227

  • Posts: 233
  • Karma: +4/-0
  • Gender: Male
  • Wrecking Crew!
Wielkim fanem Opeth'u sta³em siê ju¿ w wieku 10 lat i od razu marzy³em o pój¶ciu na koncert :)
Ja mam 14(tak wiem, ³amie regulamin, muszê mieæ 15...):D
W³a¶ciwie, to chyba by³em jedynym <18 na koncercie...
@edit... Gdzie¶ mam zdjêcie listy(le¿a³a sobie, widzia³em z góry...)
In the rays of the sun I am longing for the darkness...

:Wreath:

  • Posts: 1855
  • Karma: +45/-1
  • Gender: Male
  • grumpy forum user
Je¶li nic nie pomyli³em, setlista by³a taka:
1. Heir Apparent
2. Ghost of Perdition
3. The Leper Affinity
4. The Baying Of The Hounds
5. Credence
6. Hessian Peel
7. Closure
8. The Night and the Silent Water
9. The Lotus Eater
10.(bonus na "we want more" poprzedzony solówk± Axenrota i Åkessona)Deliverance

nie to, ¿e ten tego, ale nie pamiêtam ¿adnego Baying of The Hounds, pamiêtam za to Godhead's Lament - zreszt± jeden z najja¶niejszych punktów w i tak jasnej setli¶cie ;)

wspaniaaaa³y koncert, idealny pod wzglêdem d³ugo¶ci, mo¿e jeszcze tylko jednego bisa zabrak³o.. oby wiêcej takich okazji :)

aha, no i jeszcze by³em pod wielkim wra¿eniem Fredrika - zw³aszcza jego umiejêtno¶ci wokalnych.. jak dot±d Per cicho co¶tam jêcza³ z ty³u, ¿e w ogóle ledwo by³o s³ychaæ a tu Fredrik okazuje siê idealnym dope³nieniem Mike'a.. szczególnie Lotus Eater mnie powali³ pod tym wzglêdem
« Last Edit: 2009-03-22, 13:38:27 by :Wreath: »

Backbone

  • Posts: 501
  • Karma: +0/-0
  • Gender: Male
    • http://www.backbone.neth.pl/
Zajebisty show, dopiero wstalem :P

Czarna

  • Posts: 6433
  • Karma: +19/-0
  • Gender: Female
  • ~pani zima~
Odp: Wra¿enia po koncercie
« Reply #9 on: 2009-03-22, 15:07:07 »
Dodam jeszcze jedn± rzecz: doszed³ do skutku najwiêkszy ever zlot forum. Spotka³o siê ³±cznie ponad 20 osób :D
Najwiêcej dostêpnych u¿ytkowników online :D

Setlistê to my znali¶my przed koncertem :P A nag³o¶nienie by³o super w trzecim rzêdzie... Tylko ¿a³ujê, ¿e solo na basie nie by³o :(  I Deliverance - muzyczny orgazm... Stali¶my z przodu przed Frederikiem, jakie¶ 3 metry od niego i 5 od Mikaela. s³ychaæ by³o ¶wietnie i jeszcze lepiej widaæ wszystko... ³±cznie z majtkami w gwiazdki Mikaela  :mrgreen:
Przyjêcie by³o ¶wietne, a szczê¶cie Mike nie puszcza³ ¿enuj±cych ¿artów prowadz±cego, za to mia³ dobry kontakt z publiczno¶ci±. Chyba naprawdê podoba³a im siê publika, mam nadziejê, ¿e przyjad± ej, to dopiero za rok, a mo¿e zechc± nakrêciæ u nas jakie¶ dvd  8)
Tylko ¶cisk straszny, mnóstwo ludzi... Sta³am dziwnie wygiêta i przez wiêkszo¶æ koncertu mog³am ruszaæ tylko g³ow± i szyj±... A propos -> Callahan, jak tam Twoja szyja?  :shock: Nie¼le wywija³e¶ :P
Mogli zagraæ jeszcze jednego bisa, nooo... :(

A w ogóle to kanapki z u¿ytkowników by³y najlepsze, rób kanapki, goddamnit! -> kanapka z mas³em o¿ehowym!
I after te¿ by³ fajny... Tylko zastanawiam siê, gdzie niektórzy u¿yszkodnicy poznikali... :> Masster, gdzie Ciê wciê³o?  :>
Mi³o by³o poznaæ tych, których wcze¶niej nie spotka³am, i ponownie widzieæ tych, których ju¿ zna³am. Dziêkujê Jackowi, Kekkai i ch³opakom za cierpliwe znoszenie mojego towarzystwa przed i w trakcie koncertu i w ogóle wszystkim, bez których ten dzieñ nie by³by taki sam... Mam nadziejê, ¿e dojechali¶cie cali i zdrowi i ¿e bêdziecie wspominaæ ten dzieñ równie mi³o jak ja... (i opowiadaæ wnukom, hue hue...  :twisted:)

Aha, i jeszcze: je¶li czujesz jak±¶ rêkê na swoim ty³ku, to nie podniecaj siê... to tylko moja torebka...  :twisted:
« Last Edit: 2009-03-22, 15:31:27 by Czarna »
...If I call will you come and will you save me?

Kas

  • Glücksbringerin
  • Global Moderathor
  • *
  • Posts: 7860
  • Karma: +43/-1
  • Gender: Female
W³a¶nie wsta³am... :P

Ogólnie fajnie, chocia¿ jest siê do czego przyczepiæ, ot, choæby:
Kto uwa¿a, ¿e nag³o¶nienie by³o OKa, najwidoczniej nie sta³ z ty³u.
sta³am z przodu i te¿ mo¿na by³o sobie ¿yczyæ lepszego. Chocia¿ generalnie nie by³o ¼le, jak siê komu¶ w ogóle nie podoba³o, to zazdroszczê; widocznie do tej pory bywa³ na gigach z idealnym nag³o¶nieniem.
Plusów jest mimo wszystko wiêcej, tak jak sobie pomy¶lê i pominê moje zdolno¶ci do czepiania siê wszystkiego. (No i mo¿na by³o siê przytulaæ do obcych ludzi, a oni nic na to nie mówili ;P)

Kolejny plus to wentylacja w czasie koncertu.
A by³a? :o

Afterparty te¿ fajne, mi³o by³o poznaæ tych z Was, których jeszcze nie zna³am i zobaczyæ siê z ju¿ znanymi (powa¿nie, tym razem to nie ironia i nie absurdalny humor).
Aha, no i ten topic wyja¶nia, czemu Unas wyszed³ tak wcze¶nie... :P

Unas

  • Hate, Dominate, Congregate, Eliminate...
  • Global Moderathor
  • *
  • Posts: 3967
  • Karma: +32/-0
  • Gender: Male
  • Zajebisty gawron jest zajebisty
Nie oto chodzi, po prostu muszê swoje obowi±zki traktowaæ powa¿nie i tak jestem za leniwy.

Na dobry pocz±tek to pozdrawiam ca³± ekipê. Z Miladem jak zwykle mieli¶my odpowiednie jazdy:

Drony w kredensie albo Night and The Silent Opeth. :P

Ogólnie mam nieuporz±dkowany ba³agan w g³owie, ale fear not. Bêdzie opis i wra¿enie jak trzeba. :mrgreen:
[under construction]

Czarna

  • Posts: 6433
  • Karma: +19/-0
  • Gender: Female
  • ~pani zima~
Drony w kredensie albo Night and The Silent Opeth. :P
Ej, a niektórzy ¶pi± z rêk± w kredensie...  :twisted: :mrgreen:
...If I call will you come and will you save me?

Luksor

  • Mourner
  • *
  • Posts: 13349
  • Karma: +121/-2
  • Gender: Male
  • Phantom of the Opera
    • Whiteslope
Odp: Wra¿enia po koncercie
« Reply #13 on: 2009-03-22, 16:08:44 »
Poma³u siê budzê.

Mi³o by³o poznaæ tych, których wcze¶niej nie spotka³am, i ponownie widzieæ tych, których ju¿ zna³am. Dziêkujê Jackowi, Kekkai i ch³opakom za cierpliwe znoszenie mojego towarzystwa przed i w trakcie koncertu i w ogóle wszystkim, bez których ten dzieñ nie by³by taki sam...
Ej no Czarna by³o super i jeszcze raz dziêki ogromne, za po¶wiêcony nam czas i zorganizowanie aftera i w ogóle, ¿e by³a¶ z nami. To ja mogê mieæ nadziejê, ¿e siê nie wyg³upi³em gdzie¶ tam i nie zamêczy³em swoj± osob± innych... No to jak wspominamy, to ju¿ przed koncertem w naszej grupce pod scen± by³a ¶wietna atmosfera i u¿ywali¶my sobie do woli, jak np. to ¿e Opeth ma zagraæ tego wieczoru Coil i Mike grzeczno¶ciowo do wykonania partii ¿eñskiej zaprosi³ Dodê... :mrgreen: Ech wspomnieñ jest ca³a mas i póki co wszystko siê jeszcze kot³uje w cz³owieku...
Seven milestones...
Under a watching autumn eye
Contorted trees are spreading forth
The message of the wind

Opeth_any

  • Posts: 83
  • Karma: +0/-0
  • Gender: Male
  • To Bid You Farewell
    • Last.fm
by³o nieziemsko ! choæ ¿a³uje ¿e moje spotkanie z forumowiczami nie dosz³o do skutku... jednak kilka spraw sie na to z³o¿y³o
mam nadzieje ¿e bêdzie jeszcze okazja:)
ogólnie dopiero co wróci³em - wra¿enia niesamowite jak i zmêczenie tak¿e,. dlatego teraz kimono:)

EDIT :
aha, no i jeszcze by³em pod wielkim wra¿eniem Fredrika - zw³aszcza jego umiejêtno¶ci wokalnych.. jak dot±d Per cicho co¶tam jêcza³ z ty³u, ¿e w ogóle ledwo by³o s³ychaæ a tu Fredrik okazuje siê idealnym dope³nieniem Mike'a.. szczególnie Lotus Eater mnie powali³ pod tym wzglêdem

Te¿ by³em mile zaskoczony:)

wiêcej wra¿eñ jak siê porz±dnie wy¶piê :P
« Last Edit: 2009-03-22, 16:50:02 by Opeth_any »
...Over troubled waters memories soar
Endlessly, searching night and day
The moonlight caresses a lonely hill
With the calmness of a whisper...

 

lofty-success