Author Topic: Podsumowanie 2018  (Read 3139 times)

0 Members i 1 Go przeglda ten wtek.

Voice

  • Global Moderathor
  • *
  • Posts: 4942
  • Karma: +118/-1
  • Gender: Male
  • Beware of a sharp-edged weapon called human being!
Podsumowanie 2018
« on: 2018-12-24, 12:18:12 »
Niby rok jeszcze nie dobiegl konca, ale juz pojawiaja sie pierwsze podsumowania.

Tutaj mozecie poczytac, co maja w tym temacie do powiedzenia panowie z Metalnews.pl.
I had watched the snow all day.
Falling. It never lets up. All day falling.
I lifted my voice and wept out loud,
"So this is life?".

MCs, CDs & DVDs

Voice

  • Global Moderathor
  • *
  • Posts: 4942
  • Karma: +118/-1
  • Gender: Male
  • Beware of a sharp-edged weapon called human being!
Odp: Podsumowanie 2018
« Reply #1 on: 2019-01-08, 22:51:19 »
Podsumowanie czytelnikow Noise Magazine.
I had watched the snow all day.
Falling. It never lets up. All day falling.
I lifted my voice and wept out loud,
"So this is life?".

MCs, CDs & DVDs

Luksor

  • Mourner
  • *
  • Posts: 13349
  • Karma: +121/-2
  • Gender: Male
  • Phantom of the Opera
    • Whiteslope
Odp: Podsumowanie 2018
« Reply #2 on: 2019-01-16, 04:38:14 »
Seven milestones...
Under a watching autumn eye
Contorted trees are spreading forth
The message of the wind

Voice

  • Global Moderathor
  • *
  • Posts: 4942
  • Karma: +118/-1
  • Gender: Male
  • Beware of a sharp-edged weapon called human being!
Odp: Podsumowanie 2018
« Reply #3 on: 2019-01-22, 21:37:01 »
Musze przyznac, ze w tym roku mam dylemat, bo zadna plyta mnie nie zniszczyla totalnie (poza jedna, ktora nie liczy sie w rankingu, o czym nizej), ale za to zaopatrzylem sie w kilka bardzo solidnych tytulow, do ktorych na pewno bede czesto wracal. I tak:

Hamferd - Tamsins likam - posepny i diabelnie ciezki death-doom dla fanow MDB; pieknie mi koncowke poprzedniej zimy umilil ;)
Ivar Bjornson & Einar Selvik - Hugsja - druga odslona wspolpracy panow z Enslaved i Wardruny, w moim mniemaniu lepsza od pierwszej
Ihsahn - Amr - kolejne dzielo Mistrza, jak zwykle zaskakujace i tym razem bardzo chwytliwe
Lunatic Soul - Under the Fragmented Sky - piekne dopelnienie poprzedniego dlugograja, troszke bardziej w klasycznym stylu LS; miod na uszy :)
Riverside - Wasteland - ucieszylem sie, ze ten album wyszedl im sporo mroczniejszy od poprzedniego; duzo czasu z nim spedzilem, towarzyszyl mi we wczesnojesiennych spacerach po lokalnych uliczkach i idealnie sie wpasowal w pore roku; cudo!
Behemoth - ILUAYD - Behe gra swoje, ale troche inaczej i jakos tak smutnawo momentami; bardzo mi sie ten album spodobal i moze nie jest tak epicki i spojny jak poprzednik, ale nadal trzyma wysoki poziom
Dead Can Dance - Dionysus - nie wiem skad tak wiele negatywnych glosow w temacie tego albumu - dla mnie to naturalna kontynuacja drogi obranej przez zespol na 'Anastasis' i co najwazniejsze - udana kontynuacja; piekny trans od poczatku do konca plyty
Irfan - Roots - druga po DCD etniczna plyta, ktora mnie zachwycila; wszystko co najlepsze w DCD podlane balkanskim sosem
Psychotropic Transcendental - .​.​.lun yolina un yolina thu Dar​-​davogh.​.​. - nie wiem jak to sie stalo, ale kocham ten zespol i fakt, ze wydali ten album po 17 latach od debiutu, wprawil mnie najpierw w niedowierzanie, a potem - juz po odsluchu - w zachwyt; niesamowita podroz przez dzwiekowe krainy, do ktorych chyba zaden inny zespol sie zapuszcza.

Do grona pozytywnych odczuc dorzucilbym jeszcze pare innych albumow, ktorych nie kupilem, ale gdzies tam pare razy sie przewinely przez laptopa, a to dzieki YT lub bandcampowi:
Judas Priest - Firepower - moc!!!
Dimmu Borgir - Eonian - nie znam sie na DB, ale fajna plyta z wieloma ciekawymi rozwiazaniami
Immortal - Northern Chaos Gods - powialo chlodem jak za czasow 'At the Heart of Winter'
Entropia - Vacuum - totalne zaskoczenie i na pewno najbardziej awangardowa plyta, jaka dane mi bylo w 2018 przesluchac
AXIII - Adonai - niebanalne art-rockowe dzwieki z jeszcze dziwniejszymi tekstami; warto ich obserwowac.

Pare plyt gdzies tam przesluchalem po lebkach, bo jakos mnie nie wciagnely na samym poczatku:
Wardruna - Skald - niby fajnie i wszystko gra, ale czegos mi tu brakuje; zdecydowanie najslabsza pozycja w katalogu Wardruny i nie wiem, czy nie skok na kase fanow
Therion - Beloved Antichrist - nie podolalem, sorry
Moonlight - Nate - wiadomo, ze stare czasy juz nie wroca, ale dalem im szanse i jakos mnie to nie powalilo.

I wyszlo mi po gruntownym rachunku sumienia, ze plyta, ktora wywarla na mnie najwieksze wrazenie w 2018 roku byl Soen i 'Lykaia' z 2017. Niestety, kiedy album pojawil sie na rynku, nie udalo mi sie go kupic i dopiero w 2018 dostalem swoj egzemplarz. Wybitna muzyka. Oszczedna, przejmujaca, zachwycajaca melodiami i wykonaniem. Ta plyta zrobila mi to, co kiedys robil mi Opeth.

Udalo mi sie tez pare ciekawych koncertow zaliczyc, w tym dwa, o ktorych dlugo marzylem, czyli
Emperor na Metalmanii
oraz
Lebowski w BB.
Poza tym genialny koncert zagral w Krakowie Riverside, promujac 'Wasteland', pozytywnie, choc zupelnie inaczej niz niegdys wypadl Moonlight w chorzowskiej Lesniczowce, a wizualnie zapadl mi w pamiec koncert Batushki z Obscure Sphinx w katowickim Mega Clubie. Coraz bardziej zawodowo gra na zywo Moanaa, ktorych to koncert mialem okazje obejrzec w BB, a na zakonczenie roku zaliczylem jeszcze Irfan w krakowskim Zaczku. Z pozarockowych rzeczy bylem tez na koncercie muzyki Ennio Morricone w opolskim amfiteatrze, a juz z zupelnie kosmicznych rzeczy totalnie rozwalila mnie 'Madame Butterfly' w bytomskiej Operze Slaskiej. Koncertowych emocji zatem nie zabraklo.

Naturalnie mnostwo plyt i koncertow odpuscilem. Nie mozna miec wszystkiego ;)

Bedzie.
I had watched the snow all day.
Falling. It never lets up. All day falling.
I lifted my voice and wept out loud,
"So this is life?".

MCs, CDs & DVDs

Callahan

  • Posts: 3684
  • Karma: +85/-6
  • Gender: Male
  • Rocket Man
Odp: Podsumowanie 2018
« Reply #4 on: 2019-01-23, 18:59:03 »
Ja wci±¿ sobie obiecujê, ¿e jeszcze parê rzeczy, na które nie mia³em czasu, drugi-trzeci raz przes³ucham zanim swoj± listê tu wrzucê, ale na razie to tylko chcia³em powiedzieæ, ¿e z list± Voice'a pokrywaj± mi siê równo dwie pozycje, mianowicie Riverside i Ihsahn.  :shock:

Luksor

  • Mourner
  • *
  • Posts: 13349
  • Karma: +121/-2
  • Gender: Male
  • Phantom of the Opera
    • Whiteslope
Odp: Podsumowanie 2018
« Reply #5 on: 2019-01-30, 22:09:29 »
Seven milestones...
Under a watching autumn eye
Contorted trees are spreading forth
The message of the wind

Voice

  • Global Moderathor
  • *
  • Posts: 4942
  • Karma: +118/-1
  • Gender: Male
  • Beware of a sharp-edged weapon called human being!
Odp: Podsumowanie 2018
« Reply #6 on: 2019-01-31, 14:08:33 »
No prosze, i Katedra sie zalapala.
I had watched the snow all day.
Falling. It never lets up. All day falling.
I lifted my voice and wept out loud,
"So this is life?".

MCs, CDs & DVDs

Kas

  • Glücksbringerin
  • Global Moderathor
  • *
  • Posts: 7860
  • Karma: +43/-1
  • Gender: Female
Odp: Podsumowanie 2018
« Reply #7 on: 2019-02-01, 17:26:06 »
Ale serio Behemoth? Sorry, ale dupy nie urywa...

Voice

  • Global Moderathor
  • *
  • Posts: 4942
  • Karma: +118/-1
  • Gender: Male
  • Beware of a sharp-edged weapon called human being!
Odp: Podsumowanie 2018
« Reply #8 on: 2019-02-04, 10:13:31 »
Najbardziej mi sie podoba to zestawienie Behemoth + Podsiadlo ;)
I had watched the snow all day.
Falling. It never lets up. All day falling.
I lifted my voice and wept out loud,
"So this is life?".

MCs, CDs & DVDs

ambush1

  • Mourner
  • *
  • Posts: 966
  • Karma: +18/-0
  • Gender: Male
  • 3
Odp: Podsumowanie 2018
« Reply #9 on: 2019-02-04, 17:53:53 »
Najbardziej mi sie podoba to zestawienie Behemoth + Podsiadlo ;)
Behemoth i ... kto? ;)
btw nie zapomnia³e¶ czasem o jednej takiej scandinavian girl ?  :>

Callahan

  • Posts: 3684
  • Karma: +85/-6
  • Gender: Male
  • Rocket Man
Odp: Podsumowanie 2018
« Reply #10 on: 2019-02-17, 01:23:41 »
Niezawodny last.fm pozwoli³ mi sprawdziæ i wychodzi na to, ¿e przes³ucha³em 50 kr±¿ków z 2018 roku - co mnie w sumie zaskakuje (¿e tak du¿o). No to jedziemy:

P³yta roku:
VennartTo Cure A Blizzard Upon A Plastic Sea
Jestem przewidywalny, ale to jest ¶wietna p³yta i mam z niej mnóstwo frajdy. Jest spore urozmaicenie, ci±gle co¶ siê dzieje, a mimo to melodie s± po prostu samoprzylepne, np. takie Spider Bones. Takiego rocka to ja mogê s³uchaæ.

Te, które krêci³y siê u mnie wiele razy, bo to bardzo dobre albumy:
Lucy Dacus — Historian
Odkry³em na pocz±tku stycznia i wracam do niej ci±gle. Przepiêkne piosenki, ¶wietne melodie, sporo "momentów", dobre teksty i ogromna ¶wiadomo¶æ co zrobiæ z melodi±, by te teksty dzia³a³y. Szanujê.
Florence + the Machine — High as Hope
Smutne. Dojrza³e. Bardzo przyjemne, organiczne, akustyczne brzmienie. Potrzebowa³em paru podej¶æ, ale bardzo polubi³em.   
Tropical Fuck Storm — A Laughing Death in Meatspace
Fa³sze, zgrzyty i zaanga¿owane teksty. A, i nie¼le por±bana ok³adka :D
Low — Double Negative
Wow, co to jest za brzmienie. Mia¿d¿y. Od szalonej elektroniki, szumów i trzasków, po ambientowe medytacje. Rewelacja.
Ihsahn — Ámr
Nie jest to najlepszy album Ihsahna, ale nadal trzyma ¶wietny poziom. Niesamowite.
Madder Mortem — Marrow
Druga p³yta po przerwie, znacznie ciekawsza. Polubi³em, takiego metalu dobrze mi siê s³ucha.
Arctic Monkeys — Tranquility Base Hotel & Casino
Niby takie pitu-pitu, a jednak dzia³a. I jest tu kilka naprawdê fajnie pomy¶lanych wersów.
Riverside — Wasteland
To trochê z sentymentu, bo od koncertu ju¿ za wiele nie wraca³em (i maj± minusa za nudny i za d³ugi instrumental), ale wci±¿ uwa¿am, ¿e to udany album. 

Równie¿ dobre i bêdê do nich wraca³ (albo znam jeszcze nie wystarczaj±co dobrze, by w pe³ni doceniæ):
Jon Hopkins — Singularity
Jacob Collier — Djesse (Vol. 1)
Zeal & Ardor — Stranger Fruit
To jest dziwny twór, po³±czenie black metalu z niewolniczym bluesem. Polecam przes³uchaæ, zadziwiaj±ce jak to dzia³a.
Julia Holter — Aviary
Nie wiem czemu to jest takie d³ugie, ale mi nie przeszkadza, przyjemne.
Let's Eat Grandma — I'm All Ears
Wokale mog± byæ trudne do prze³kniêcia, ale melodie i po³±czenie elektroniki z jak±¶ tak± trochê punkow± buntowniczo¶ci± mnie przekonuje.
Daughters — You Won't Get What You Want
Strasznie ciê¿ki jest ten album w odbiorze, ale fascynuj±cy. Potrzebujê jeszcze paru podej¶æ ¿eby wyrobiæ sobie zdanie.
Toby Driver — They Are The Shield
Bardzo ³adne, bardzo odprê¿aj±ce, bardzo lubiê g³os Tony'ego.
Natalia Lafourcade — Musas, Vol. 2
Against All Logic — 2012 - 2017
Noname — Room 25
Rosalía — El Mal Querer
serpentwithfeet — soil
Clarence Clarity — THINK: PEACE
Sophie — Oil of Every Pearl's Un-Insides
Dziwne, fascynuj±ce, por±bane, niespójne ale kogo to obchodzi. Nie da siê tego stre¶ciæ w jednym numerze, ale fajne zgrzyty.
Anna von Hausswolff — Dead Magic
Z Ann± mam ten problem, ¿e nie potrafi na zbyt d³ugo utrzymaæ mojej uwagi i ostatecznie po³owa materia³u gdzie¶ mi przelatuje. Ale nie mogê sobie jej po prostu odpu¶ciæ, bo jednak s± te fragmenty, kiedy jest intensywnie. No wiêc wracam i czekam a¿ zaskoczy.
Deafheaven — Ordinary Corrupt Human Love
Kolejny odcinek radosnego black-metalu, fajnie mi siê tego s³ucha.
The Algorithm — Compiler Optimization Techniques
Jako t³o do robienia czego¶ innego nie¼le mi siê sprawdza, nie wiem czy to komplement :D

Niby nie takie z³e, ale nic mnie jako¶ nie zachêca by do nich wróciæ:
A Perfect Circle — Eat the Elephant
Mam wra¿enie, ¿e pa³ker przez po³owê p³yty gra w kó³ko to samo. Emocji tu nie za wiele. Wraca³em wiele razy i za ka¿dym razem by³em rozczarowany. S± ze 2-3 numery, które jako¶ daj± radê, ale reszta jest zbyt nijaka.
IAMX — Alive In New Light
IAMX by³ fajny jak by³ bardziej edgy, tak z piêæ p³yt temu.
Thomas Giles — Don't Touch the Outside
Zieeeeeew. Ze dwa fajne momenty to za ma³o na album. Go¶cie nie pomogli.
Nine Inch Nails — Bad Witch
Szanujê, ¿e eksperymenty, ale do mnie nie trafia.
Charlie Winston — Square 1
Lubiê Charliego, ale jako¶ nie mogê siê do tego przekonaæ. Mo¿e jeszcze spróbujê kiedy¶.

Przes³ucha³em, ale nie moja bajka i ju¿ do nich raczej nie wrócê:
Christine and the Queens — Chris
...chocia¿ jak na pop to jest ca³kiem niez³e.
Sleep — The Sciences
Nie rozumiem zachwytów.
Ariana Grande — Sweetener
Szanujê jej mo¿liwo¶ci wokalne, ale muza mnie nie rusza.
The 1975 — A Brief Inquiry Into Online Relationships
Nie dotrwa³em do koñca chyba, nuda.
Janelle Monáe — Dirty Computer
By³y ze dwa fajne momenty, ale muzycznie nic ciekawego.
Ghost — PREQUELL
Nie rozumiem fenumenu tego zespo³u, koszmarnie wtórne, nuda.
Kids See Ghosts — Kids See Ghosts
TesseracT — Sonder
Próbowa³em, to nie pierwszej moje podej¶cie do nich, no ale nie rusza mnie to.
Get Well Soon — The Horror

Nudy, rozczarowania i nieporozumienia:
Subsignal — La Muerta
Koszmarny, kiczowaty, nudny, okropny, rozczarowuj±cy, wtórny, sztuczny. Nie jestem w stanie tego s³uchaæ. I jestem na nich za to z³y.
Muse — Simulation Theory
Brakuje im pomys³ów niestety i wysz³o takie niezdecydowane nie wiadomo co.
Between the Buried and Me — Automata I
Between the Buried and Me — Automata II
Wtórne, nic nie wnosz±ce, nudne.
Daron Malakian and Scars on Broadway — Dictator
Okropnie nudne. Dobrze, ¿e tego nie wyda³ pod szyldem SoaD.
Rome — Hall of Thatch
Próbowa³em, próbowa³em nawet usprawiedliwiæ tê muzê tekstami, ale siê nie da³o. Nuda.
Gazpacho — Soyuz
Tak se sprawdzi³em, czy po paru p³ytach co¶ siê u nich zmieni³o, ale graj± dok³adnie to samo, wiêc szkoda czasu.
The Sea Within — The Sea Within
To teoretycznie powinno dzia³aæ. Prog-rock, Roine Stolt na gitarze, Daniel Gildenlow na wokalu... Ale niestety to brzmi jak milion innych takich samych albumów. Po kilku podej¶ciach siê podda³em, nic mnie tam nie rusza.
Haken — Vector
mój podstawowy problem z Haken jest taki, ¿e ich wokalista brzmi jakby go generowa³ komputer. Zero emocji. Poza tym graj± muzê tak± sam± jak ka¿dy inny prog-metalowy zespó³ obecnie - wydaje im siê, ¿e jak po³ami± metrum, to ju¿ wszystko bêdzie spoko. Wtórne i nudne, zero emocji, zero ciekawych melodii, zero eksperymentów wykraczaj±cych odwa¿nie w cokolwiek poza bezpieczne ramy gatunku.
Bloodbath - The Arrow of Satan is Drawn
Gdyby nie nazwa zespo³u, to bym nie przes³ucha³ do koñca.

Z koncertów by³em na trzech:
King Crimson (ICE Kraków) - je¶li przymkn±æ oko na drobne problemy z nag³o¶nieniem pierwszej po³owy koncertu (druga ju¿ by³a idealna) to by³o kapitalnie. Sk³ad z trzema perkusistami na ¿ywo jest niesamowity i to naprawdê dzia³a. W czerwcu jadê do Warszawy ¿eby zobaczyæ to znowu, bo warto.
Roger Waters - (Tauron Arena Kraków) - jasne, ¿e tam siê idzie dla show. Show by³o, nie mam zastrze¿eñ, bawi³em siê ¶wietnie, szczególnie w drugiej po³owie koncertu. Jedyne zastrze¿enie mam do The Great Gig in the Sky, które niestety by³o wyprane z emocji i mogli to sobie darowaæ.
Riverside (Madryt) - dobry powrót na scenê, dobry koncert, ¶wietne nag³o¶nienie, przepiêkne ¶wiat³a, pe³en profesjonalizm. Riverside to solidna firma.



« Last Edit: 2019-02-17, 01:25:24 by Callahan »

Voice

  • Global Moderathor
  • *
  • Posts: 4942
  • Karma: +118/-1
  • Gender: Male
  • Beware of a sharp-edged weapon called human being!
Odp: Podsumowanie 2018
« Reply #11 on: 2019-02-17, 18:24:05 »

Tropical Fuck Storm — A Laughing Death in Meatspace
Fa³sze, zgrzyty i zaanga¿owane teksty. A, i nie¼le por±bana ok³adka :D


LOL, jaka nazwa :D Musze sprawdzic ;)
I had watched the snow all day.
Falling. It never lets up. All day falling.
I lifted my voice and wept out loud,
"So this is life?".

MCs, CDs & DVDs

Callahan

  • Posts: 3684
  • Karma: +85/-6
  • Gender: Male
  • Rocket Man
Odp: Podsumowanie 2018
« Reply #12 on: 2019-02-18, 00:03:25 »

Tropical Fuck Storm — A Laughing Death in Meatspace
Fa³sze, zgrzyty i zaanga¿owane teksty. A, i nie¼le por±bana ok³adka :D


LOL, jaka nazwa :D Musze sprawdzic ;)

To nowy projekt wokalisty The Drones - jak nie znasz, to polecam, szczególnie Private Execution, a po bardziej rozbudowane narracje odsy³am do w zasadzie czegokolwiek z I See Seaweed (od takiego They'll Kill You nie mog³em siê odkleiæ d³ugie tygodnie).

Luksor

  • Mourner
  • *
  • Posts: 13349
  • Karma: +121/-2
  • Gender: Male
  • Phantom of the Opera
    • Whiteslope
Odp: Podsumowanie 2018
« Reply #13 on: 2019-02-19, 23:47:34 »

Tropical Fuck Storm — A Laughing Death in Meatspace
Fa³sze, zgrzyty i zaanga¿owane teksty. A, i nie¼le por±bana ok³adka :D


LOL, jaka nazwa :D Musze sprawdzic ;)

Ja w³a¶nie sprawdzam. ;)
Seven milestones...
Under a watching autumn eye
Contorted trees are spreading forth
The message of the wind