Author Topic: King Crimson  (Read 18687 times)

0 Members i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.

Whodo

  • Posts: 3018
  • Karma: +2/-0
  • Gender: Male
  • the true voice of the gutter
    • http://green-carnation.info/
King Crimson
« on: 2005-08-11, 17:03:15 »
Jednen z moich ulbionych zespo³ów, legenda... mo¿na by tak wypisyw±æ i wypisywaæ.
Co s±dzicie o King Crimson? Jakie s± wasze ulubine albumy?

oto moja trójka:
1. In The Court Of The Crimson King
2. Red
3. The Power to Believe

Luksor

  • Mourner
  • *
  • Posts: 13349
  • Karma: +121/-2
  • Gender: Male
  • Phantom of the Opera
    • Whiteslope
King Crimson
« Reply #1 on: 2005-08-11, 19:11:37 »
Moja „trójka”:
- In The Court Of The Crimson King
- Red
- Thrak
Bardzo lubiê King Crimson, w szczególno¶ci niezwyk³± estym± darzê album debiutancki. Pomimo up³ywu tylu lat, wci±¿ s³ucham go z zapartym tchem. Jest na nim mocno, jak w otwieraj±cym „21st Century Schizoid Man” (s³yszeli¶cie jak± fajn± przeróbkê tej kompozycji zrobi³ Ozzy?) plus piêkny rozimprowizowany free-jazzowy ¶rodek. Jest i pejza¿y¶cie-pastelowo jak w „I Talk To The Wind”. Jest wzruszaj±co i patetycznie - „Epitaph”. Jest tak¿e niezwykle symfonicznie, eksperymentalnie i awangardowo jak w „Moonchild” i „The Court Of The Crimson King” - co¶ z tych szalonych atonalnych d¼wiêków zab³±ka³o siê (zawêdrowa³o) tak¿e na najnowszy kr±¿ek Opeth (np. koñcówka "Beneath The Mire"). Zreszt± g³os Mikaela w czystych partiach mo¿e kojarzyæ siê z piêkn± barw± Grega Lake’a (choæ mo¿e bardziej z jego ¶piewem np. z debiutu Emerson, Lake & Palmer – odsy³am do „Lucky Man”).
King Crimson – wspania³a, niekonwencjonalna i niezwykle twórcza artystycznie „paczka” Roberta Frippa.
Seven milestones...
Under a watching autumn eye
Contorted trees are spreading forth
The message of the wind

nikt wyj±tkowy

  • Posts: 50
  • Karma: +0/-0
King Crimson
« Reply #2 on: 2005-08-11, 21:08:29 »
King Crimson... cos bez czego ¿yæ nie moge...
Najcudowniejszy zespo³ jaki w zyciu s³ysza³em :) Tego sie nie da opisac to trzeba uslyszec...
I tak naprawde ciezki jest wybór najlepszego albumu... Wszystko zalezy od nastroju...
In the court of the crimson king - album nagrany w 8 dni a przeciez taki cudowny... jednak to nie on jest moim ulubiencem...
Lizard... a zaraz za nim Red i in the court...
ale nie zapominajmy o starless and bibble black czy discipline... czy swietnym Thrack'u...
kazdy album jakze nowatorski (no moze oprocz in the wake of posejdon) ale to juz inna bajka :)
Niewinno¶æ koñczy siê tam, gdzie zaczyna siê cz³owiek...

minder

  • Master of Disaster
  • Administrator
  • *
  • Posts: 5573
  • Karma: +13/-3
  • Gender: Male
  • Wokó³ sami lunatycy...
    • mindr.
King Crimson
« Reply #3 on: 2005-08-12, 01:31:27 »
Od King Crimson rozpocz±³ siê tak naprawdê nurt art/progrockowy. W 1969, kiedy wydali debiut, zespó³, który pó¼niej wyniós³ artrocka na wy¿yny - Yes - wyda³ beatlesopodobny debiut. Co prawda Pink Floyd wydawa³ ju¿ trzeci album, a Genesis mia³ ju¿ za sob± swój debiut, ale oba zespo³y nie uwolni³y siê od beatlesowskich wp³ywów. King Crimson by³ natomiast kompletnym, totalnym novum - grali muzykê, której jeszcze nie s³yszano. Mo¿na powiedzieæ, ¿e na d³ugo przed Sonic Youth rozpoczêli nurt post-punkowego noise'u (post-punk zanim punk w ogóle powsta³! mam na my¶li kawa³ek 21st Century Schizoid Man). W zasadzie mo¿na K.C. uwa¿aæ równie¿ za ojców chrzestnych progresywnego metalu.

Jakkolwiek by nie patrzeæ, K.C. wielkim zespo³em jest. =D>
True Pagan Winter Crew

Luksor

  • Mourner
  • *
  • Posts: 13349
  • Karma: +121/-2
  • Gender: Male
  • Phantom of the Opera
    • Whiteslope
King Crimson
« Reply #4 on: 2005-08-12, 07:38:17 »
Quote from: Minder
Od King Crimson rozpocz±³ siê tak naprawdê nurt art/progrockowy. W 1969, kiedy wydali debiut, zespó³, który pó¼niej wyniós³ artrocka na wy¿yny - Yes - wyda³ beatlesopodobny debiut. Co prawda Pink Floyd wydawa³ ju¿ trzeci album, a Genesis mia³ ju¿ za sob± swój debiut, ale oba zespo³y nie uwolni³y siê od beatlesowskich wp³ywów. King Crimson by³ natomiast kompletnym, totalnym novum - grali muzykê, której jeszcze nie s³yszano.

Minder piêknie to uj±³e¶!!!


Quote from: Minder
Mo¿na powiedzieæ, ¿e na d³ugo przed Sonic Youth rozpoczêli nurt post-punkowego noise'u (post-punk zanim punk w ogóle powsta³! mam na my¶li kawa³ek 21st Century Schizoid Man).

Kompozycja ta równie piêknie brzmi w konwencji hard-rockowej (czyli niemal metalowej, bo o heavy metalowej przeróbce Ozzy'ego wspomina³em) - odsy³am do jej wykonania przez April Wine z 1980 roku. Fajnie tak¿e wysz³a przeróbka tytu³owego "The Court of the Crimson King" w wykonaniu Saxon, kilka lat temu.


Quote from: Minder
W zasadzie mo¿na K.C. uwa¿aæ równie¿ za ojców chrzestnych progresywnego metalu.

My¶lê, ¿e wiele z tej crimsonowskiej, zakrêconej aury s³ychaæ w twórczo¶ci m.in. Opeth.
Seven milestones...
Under a watching autumn eye
Contorted trees are spreading forth
The message of the wind

masster

  • Posts: 972
  • Karma: +0/-0
  • Gender: Male
King Crimson
« Reply #5 on: 2005-08-12, 21:11:31 »
In The Court Of The Crimson King - album genialny,jakikolwiek opis zbedny,bo geniuszu zawartego na tym krazku i tak nie da sie opisac.
Lizard - kolejne cudenko
In The Wake Of Poseidon - to trzecia moja ulubiona plyta Karmazynowego Krola- to samo co wyzej 8)
co tu duzo mowic,King Crimson wielki jest i tyle!!! =D>

ThirdEye

  • Posts: 154
  • Karma: +0/-0
    • http://kevan.org/brain.cgi?Piter86
King Crimson
« Reply #6 on: 2005-08-29, 14:20:32 »
jak nie przepadam za klasyka to KC wypadalo poznac... wiele wplywow w Toolu... 8)
In The Court... i Red zrobily na mnie wielkie wrazenie :twisted:
natomiast niektorych plytek za bardzo nie trawie... np Three of a perfect pair :?

Whodo

  • Posts: 3018
  • Karma: +2/-0
  • Gender: Male
  • the true voice of the gutter
    • http://green-carnation.info/
King Crimson
« Reply #7 on: 2005-09-06, 22:14:56 »
Jak ja dawno nie s³ucha³em In The Woods... i chyba dlatego zapomnia³em o pieknym wykonaniu Epitaph przez norwegów, na dwa g³osy z wyj±tkowym psychodelicznym in the woods'owym klimatem.

buubi

  • Posts: 14
  • Karma: +0/-0
  • Gender: Male
Odp: King Crimson
« Reply #8 on: 2007-02-17, 15:55:03 »
Kapela od której w³a¶ciwie zaczê³o sie wiele muzycznych szlaków w muzyce rockowej. KC nie jest kapela dla kogo¶ kto szuka muzy lekkiej ³atwej i przyjemnej. KC to nastêpny krok w poznawaniu progresywnego rocka po np. Atom Heart Mother czy Ummagumma Floydów - wtedy kto¶ mo¿e byæ gotowy by poznaæ bezstresowo ca³o¶æ dokonañ KC. Jak dla mnie mus to:

In the Court of the Crimson King - ca³a p³yta to krok milowy w historii rocka, ¶rodkowa czê¶æ "Schizoid" to najbardziej szaleñcza jazda jak± s³ysza³em, "Talk to The Wind", "Epitaph" i ca³a reszta : ³zy w oczach. Pierwszy raz us³ysza³em ja gna wyje¼dzie w czasach liceum w górach (Tylawa - okolice Barwinka) napruty i ujarany jak wó³ o ¶wicie (zosta³em sam na nogach na werandzie domku i pu¶ci³em kasetê jaka le¿a³a przy ³o¿ku kumpla - ¶wit, wschodzace s³oñce i In The Court... - powali³o mnie to)
In The Wake Of Poseidon - jak dla mnie kontynuacja jedynki w linii prostej, bardzo dobra
Lizard - odpowiednik AHM u Floydów - p³yta trudna i mocno jazzowo-chaotyczna, jesli j± kto¶ pokocha to juz na zawsze, "Cirkus" mnie rozp..la
Larks... - dwa tytu³owe kawa³ki zmiel± ka¿dego dla kogo Schizoid by³ za ostry
Red - no comments - Dark Side Of The Moon dla King Crimson - genialne !!!!!!!
THRAK - najwiêkszy powrót lat 90-tych po prostu potêga
Power To Believe - niedoceniana i przez wielu ganiona, jak dla mnie majstersztyk, "Level Five" bije na glebê wiêkszo¶æ produkcji m³odych kapel prog-rockowych - ostre i piekne

P³yty Islands, Starless czy Construction Of Light tak¿e s± wielkie, jednak nie wiem czemu mniej troszkê siada mi okres lat 80-tych (Discipline, Beat itp) - mo¿e mój uraz do tego okresu w muzyce, prze³adowanego syntezatorami i popow± papk± (vide degradacja graj±cej w latach 70-tych hard-rockowo Queen do masowej kapeli popowej).

King Crimson...chylê czo³a...

minder

  • Master of Disaster
  • Administrator
  • *
  • Posts: 5573
  • Karma: +13/-3
  • Gender: Male
  • Wokó³ sami lunatycy...
    • mindr.
Odp: King Crimson
« Reply #9 on: 2007-02-19, 23:22:35 »
(vide degradacja graj±cej w latach 70-tych hard-rockowo Queen do masowej kapeli popowej).
Queen to zupe³nie inna para kaloszy - zespó³, który za cel postawi³ sobie zagranie chyba ka¿dego rodzaju muzyki. Jak mi powiesz, ¿e na ich najlepszej p³ycie (A Night at the Opera) jest tylko hardrockowe granie, to poproszê Ciê o przes³uchanie ponowne ;) Queen to muzyczny Kubrick - jakiegokolwiek gatunku siê nie tknêli, wychodzi³ majstersztyk.
O to tyle tematem offtopa.
True Pagan Winter Crew

Blek

  • Posts: 1463
  • Karma: +7/-1
  • Gender: Male
    • KURTULA
Odp: King Crimson
« Reply #10 on: 2007-02-20, 22:06:01 »
King Crimson rz±dzi, rulezuje, pwni, gniecie wory i szaleje.

Niestety znam tylko pare albumów, ale "In The Court of The Crimson King" jest czym¶ piêknym. Najdziwniejsze jest to, ¿e p³ytka ma te ju¿ trzydzie¶ciparê lat, a nadal jest ¶wie¿a, s³ucha jej siê z przyjemno¶ci±.

Whodo

  • Posts: 3018
  • Karma: +2/-0
  • Gender: Male
  • the true voice of the gutter
    • http://green-carnation.info/
Odp: King Crimson
« Reply #11 on: 2007-02-21, 23:14:55 »
O¶wieci³o mnie najlepszy Crimson to Discipline :D

Stansfield

  • Posts: 175
  • Karma: +1/-0
  • Gender: Male
Odp: King Crimson
« Reply #12 on: 2007-07-12, 14:29:00 »
mmmmmmmmm... uwielbiam ten zespó³. Na last.fm mam ich na 3 miejscu, ale uwa¿am ich za zespó³ wszechczasów, niedo¶cigniony wzór, wyprzedzaj±cy swoj± epokê, tak samo w latch 70. jak i teraz.

Moje ulubione albumy:
1. The Power To Believe
2. ConstruKction Of Light
3. Discipline
« Last Edit: 2007-07-12, 14:31:49 by Stansfield »
bring our minds together, press them tight

Luksor

  • Mourner
  • *
  • Posts: 13349
  • Karma: +121/-2
  • Gender: Male
  • Phantom of the Opera
    • Whiteslope
Odp: King Crimson
« Reply #13 on: 2009-07-14, 22:20:33 »
Quote from: ArtRock.pl
Na prze³omie wrze¶nia i pa¼dziernika tego roku uka¿± siê trzy pierwsze albumy King Crimson w wersjach CD/DVDA. Nad odnawianiem ta¶m pracowa³ Steven Wilson, który pod czujnym okiem Roberta Frippa tworzy³ wersje 5.1 surround albumów. Podczas pracy wykorzystywali nawet nigdy nie u¿yte i alternatywne ta¶my!
Pierwsze uka¿± siê: "In The Court Of The Crimson King", "Red" oraz "Lizard". Czekamy z niecierpliwo¶ci± na premierê!
Jest pewna nie¶cis³o¶æ w tym newsie albo co¶ b³êdnie przet³umaczono - najpierw jest mowa o trzech pierwszych, a potem o trzech niekoniecznie pierwszych karmazynowych opusach (no chyba, ¿e chodzi o trzy pierwsze pozycje wyimaginowanej edycji powiedzmy kolekcjonerskiej :wink:), ale news niezwykle interesuj±cy - bardzo chcia³bym pos³uchaæ debiutu King Crimson w 5.1. :)
Seven milestones...
Under a watching autumn eye
Contorted trees are spreading forth
The message of the wind

Callahan

  • Posts: 3684
  • Karma: +85/-6
  • Gender: Male
  • Rocket Man
Odp: King Crimson
« Reply #14 on: 2009-07-14, 22:32:59 »
A ja siê bardzo cieszê, ¿e w³a¶nie pierwszy album bêdzie odnowiony, bo wszystkie dostêpne w sprzeda¿y wersje posiadaj± jako¶æ d¼wiêku wo³aj±c± o pomstê do nieba. Wszystko szele¶ci, jest na si³ê zg³o¶nione i brzmi bardzo ¼le. My¶lê, ¿e Na zamku Karmazynowego Króla kupiê zaraz po premierze, zw³aszcza, ¿e p³yta jest warta ka¿dych pieniêdzy.
W sumie Lizard i Red to kolejne dwa kr±¿ki, które darzê szczególn± sympati± w¶ród dokonañ KC. Je¶liby do³o¿yæ do nich ConstroKction of Light, to ju¿ w ogóle by³oby super :mrgreen:

¦wietnie, ¿e te stare albumy wreszcie przechodz± odm³adzanie, podoba mi siê ten trend. Zapowiedziano ju¿ na wrzesieñ kompletnie odnowion± dyskografiê Beatlesów [pojedynczo i w boksach], teraz King Crimson... Czekam na kolejne grupy.
« Last Edit: 2009-07-14, 22:41:37 by Callahan »