Fb to moda a nie nowoczesność bo takie serwisy już były.
No niestety kiedy miliardy ludzi żyją zanurzone w tej rzeczywistości i sieć kontaktów stworzona w tzw. serwisie społecznościowym staje się integralną częścią ich życia, motywując ich decyzje i plany w stopniu daleko wykraczającym poza funkcjonowanie tej sieci, to mówimy o czymś znacznie większym niż tylko moda. FB pochłonął ogromną część Internetu. Pokazał, że archiwizowanie wielu informacji w sposób, jaki robiły to fora dyskusyjne, to przeżytek, prowadzenie dyskusji ma sens tylko przez krótki czas i wymiana spostrzeżeń żyje tak długo, jak ktoś ją prowadzi - potem nikt już do niej nie wraca. To widać nawet po naszym forum i nie mówię tu o tym, że nie ma tu ludzi, ale o tym, że coś, co kiedyś uznawane było niemal za element netykiety (czy ktoś jeszcze pamięta to słowo? poczułem się jak dinozaur) - teraz nie ma racji bytu. Tępienie ludzi za wulgaryzmy (wiecie, że to forum na cenzurę? w tym nawiasie nie używam żadnej gwiazdki i co? i ch**) , pisanie lakonicznych wpisów czy postowanie kilku wiadomości jedna pod drugą? Kiedyś byłoby normą, teraz śmieszy, bo poza atakami wściekłego sentymentu nikt nie cofnie się w poszukiwaniu jakiejś informacji dalej niż jedna strona w forumowej dyskusji - zachowywanie pedantycznego porządku nie ma więc większego sensu, zwłaszcza gdy użytkowników jest tak mało. Fora umierają i pewnie poza jakimiś bardzo specyficznymi warunkami raczej nie mają szans na przetrwanie. Nie ma więc co się dziwić, że nikt nowy tu nie przychodzi (poza spambotami).
Swego czasu na forach internetowych znalazłem sposób by rozmawiać z ludźmi o podobnych zainteresowaniach, takich ludzi, których brakowało mi w moim najbliższym otoczeniu. Ale na swoje pierwsze forum trafiłem lata przed założeniem konta na FB. Teraz narzędzi do tego samego dostarcza facebook i inne strony lepiej do tego przystosowane. Świat dzięki FB stał się jeszcze mniejszy. Fajnie jest mieć to miejsce w sieci, ale gdyby odjąć kwestię sentymentu, sądzę, że dość szybko przyzwyczailibyśmy się do komunikacji wyłącznie przez grupę na FB...