Myślę, że możnaby podzielić ramówkę tematycznie.
Osobiście nie mam nic przeciwko ambitnemu hiphopowi w wykonaniu Fisha czy Koli. Z tych rejonów szanuję też Cypress Hill (stare kawałki mają zabawne, np. Dr Greenthumb), IceT (szczególnie za kapelę Body Count) i House of Pain (Jump Around rządzi).
Myślę, że każdemu redaktorowi możnaby po prostu przydzielić "czas antenowy", na który sam by sobie dobierał kawałki. Oczywiście potrzebna byłaby odpowiednio skonstruowana strona zawierająca spis tego co już leciało (żeby się redaktorzy nie dublowali przypadkiem) i tematykę najbliższych audycji (np. redaktor najpóźniej tydzień wcześnij powinien zadeklarować co mniej-więcej będzie puszczał - niekoniecznie tytułami).
Żeby było śmieszniej, to zarządzanie całym tym bałaganem mogłoby odbywać się normalnie poprzez przeglądarkę: wrzucanie kawałków na serwer (no tu ewentualnie FTP), wybieranie "playlisty" i ziu. Odpowiednie skrypty na serwerze zajmowałyby się resztą. Oczywiście możnaby spróbować też prowadzić audycje z gadaniem

To by dopiero był czad

Jeśli chodzi o sprawy techniczne, to jak na razie istnieje jedno główne ograniczenie - przepustowość łącza. Jest jeszcze pomniejsze ograniczenie: fakt, że nie mam wolnego czasu w ilościach pozwalających na przygotowanie wszystkiego.
BTW: Kumple prowadzili radio internetowe w akademiku, ale tam nie było problemów z przepustowością

Na pokoju mieli napisane "Studio nagraniowe - nie pukać"
