W³a¶nie wróci³em z poczty. Jest p³yta!
Tak na gor±co, po dwóch przes³uchaniach (podczas drugiego pomin±³em
"The Depth of Self-Delusion" oraz
"Celebrity Touch"): podoba mi siê mocne, energiczne wprowadzenie w postaci
"New Generation Slave", z przetworzonym g³osem Mariusza, ciep³e brzmienie hammondów.
Podoba mi siê nastrój
"We Got Used To Us", ¶wietna jest klawiszowo-gitarowa wspó³praca w pierwszej czê¶ci
"Escalator Shrine", choæ w drugiej ju¿ siê trochê wynudzi³em. Jest chyba zbyt rozci±gniêta.
Najwiêkszy problem mam na razie z
"Deprived". Jako¶ nie mogê do niego "podej¶æ". G³ównie za spraw± solówki zagranej na saksofonie sopranowym. Jako¶ mi tutaj nie pasuje. A ju¿ koñcówka utworu, ze wspomnianym solo i delikatnym ¶piewem Mariusza, przywo³uje mi na my¶l... Annê Mariê Jopek.