Ja ju¿ p³ytkê mam i siê fazujê. S³ucha³em tak 'pó³ na pó³' w tramwaju... I wydawa³o siê okej... Jedno lepiej drugie gorzej. W sumie jest tylko jedna kompozycja która mnie irytuje i która dziwnie ¶mierdzi popem jak na razie; ale z do¶wiadczenia wiem, ¿e nie ma co tak wczesnym os±dom ufaæ w takiej muzyce.
A tak pe³nym zdaniem...
P³yta siê wydaje bardzo d³uga przy pierwszych s³uchaniach... jest to bodaj¿e najd³u¿sza p³yta LS i to s³ychaæ i widaæ, ¿e Mariusz z niczym siê nie ¶pieszy. S³owa wydaj± siê byæ tutaj jedynie dodatkiem do bardzo licznych elektroniczno-akustycznych pejza¿y muzycznych. Oprawa przypomina bardziej t± z "Impressions" ni¿ tê z pierwszej i drugiej p³yty. W paru kompozycjach mia³em dylemat czy s³ucham jakiej¶ Epki Riverside czy LS. Co na plus: Nie ¶mierdzi a¿ tak bardzo tanio¶ci± produkcji i "studiem" - zdecydowanie wszystko lepiej siê prezentuje ni¿ na pierwszych dwóch albumach. Dodatkowo wyczuwam,¿e siê szybko nie znudzi - kompozycje nie s± jednoznaczne i mo¿e nie wpadaj± tak szybko w ucho jak te z pierwszych albumów. Zdaje siê, ¿e po tej p³ytce wyra¼nie s³ychaæ dok±d zmierza ten projekt - du¿o tu fajnej wywa¿onej elektroniki a wszystko to okraszone gitarami akustycznymi i przesterowanymi klawiszami(których sporo). Muzyka na czasie i maj±ca szanse (gdzie¶) zaistnieæ.